
W 2021 roku It Takes Two zrobiło furorę, zdobywając wiele prestiżowych nagród, w tym pożądany tytuł Gry Roku na The Game Awards. Podczas gdy wielu deweloperów mogłoby zdecydować się na zbudowanie franczyzy wokół tego sukcesu, Hazelight Studios wybrało inną ścieżkę. Studio przyjęło innowacyjne podejście, zanurzając się głębiej w rozgrywkę kooperacyjną w swoim najnowszym tytule Split Fiction. Ten nowy projekt intrygująco przeplata elementy science fiction i fantasy, zapewniając wyjątkowe doświadczenie, które tylko Hazelight mogło stworzyć. Po sesji praktycznej z przyjemnością informujemy, że ta gra zapowiada się na kolejną niezwykłą i łamiącą gatunek przygodę.
Pierwsze wrażenia z rozgrywki w Split Fiction zostały zaprezentowane pod koniec 2024 roku podczas sesji prowadzonej przez reżysera Josefa Faresa. W przeciwieństwie do tradycyjnej wersji demonstracyjnej gry, była to seria szybkich sekwencji, które sprawiły, że byliśmy podekscytowani i pod wrażeniem odważnych ambicji studia. Nowsza zapowiedź, choć nadal nieco fragmentaryczna, oferowała głębsze spostrzeżenia, gdy przełączaliśmy się między różnymi segmentami gry. Tekst wyświetlany na ekranie informował nas o naszych przejściach, albo przechodząc do nowych etapów, albo kontynuując przez nasze obecne poziomy. Ten wybór projektowy skutecznie utrzymywał skupienie na bogatej różnorodności gry, jednocześnie zachowując jej narracyjną intrygę.
Split Fiction: Metakomentarz z sercem
Fabuła Split Fiction koncentruje się wokół dwóch pisarzy, Zoe i Mio, którzy mają różne preferencje — Zoe preferuje fantasy, podczas gdy Mio skłania się ku science fiction. Zatrudniona przez firmę zajmującą się tworzeniem gier, która wykorzystuje zaawansowane technologie, aby ożywić ich twórcze dzieła, historia przybiera fascynujący obrót. Chociaż technologia jest przeznaczona do użytku jednego pisarza, obie postacie znajdują się we wspólnym świecie, łączącym ich unikalne gatunki. Podczas gdy fantasy Zoe i science fiction Mio początkowo wydają się niezależne — każde odzwierciedla ich dziecięce inspiracje — istnieją nieoczekiwane okazje, aby te gatunki się przeplatały.
Podobnie jak poprzednik It Takes Two, który badał małżeństwo i związek, Split Fiction stara się zjednoczyć Zoe i Mio, gdy poruszają się po odrębnych narracjach gatunkowych. Podczas gdy obecne są wskazówki większej struktury opowieści, twórcy wydają się być chętni, aby pozwolić graczom odkrywać fabułę organicznie, decydując się zamiast tego skupić na angażującym doświadczeniu rozgrywki.
Ewolucja rozgrywki: stale ewoluujące doświadczenie
Choć szczegółowe omówienie niezliczonej liczby mechanizmów rozgrywki z naszego trzygodzinnego podglądu Split Fiction może być kuszące, to jednak nie oddaje ono pełnego spektrum tego, co gra oferuje. Dążenie Hazelight Studio do zapewnienia niezrównanej różnorodności rozgrywki jest oczywiste, ponieważ inwestują oni dużo czasu w rozwój segmentów zaprojektowanych tak, aby można je było ukończyć w ciągu kilku minut.






W świecie science fiction gracze kontrolują Zoe za pomocą laserowego bicza, podczas gdy Mio włada neonową kataną, co stanowi zaledwie początek szerokiej gamy mechanik. Każda postać ma podstawowy zestaw narzędzi, który Hazelight stale ulepsza, zaczynając od podstawowych zasobów do poruszania się. Na przykład Mio może manipulować grawitacją, rzucając mieczem, co pozwala im przechodzić przez ściany i sufity, podczas gdy Zoe używa swojego bicza do interakcji z otoczeniem, otwierając ścieżki. Gdy już opanują te mechaniki, rozgrywka przechodzi w sekwencje obejmujące szybkie samochody latające, walkę z wrogimi śmigłowcami i nawigację w chaotycznych scenariuszach.
W fantastycznych krajobrazach elementy smocze odgrywają kluczową rolę. Istnieje specjalna sekcja skupiająca się na wychowywaniu smoków od niemowlęctwa do dorosłości, a nasza sesja rozgrywki obejmowała interakcję ze smokami wystarczająco chwytliwymi, aby na nich jeździć. Podczas naszego podglądu zajęliśmy się częściowo dorosłymi smokami — smok Mio mógł pluć kwasem i unosić się w powietrzu, podczas gdy smok Zoe mógł szarżować na przeszkody. Współpraca była konieczna, aby rozwiązać serię zagadek mających na celu wzmocnienie posągu, a tym samym ulepszenie ich smoków.
Co fascynujące, gracze mogą zmieniać kształt w różne stworzenia — jedno zwinne, a drugie silne. W przypadku Zoe transformacja w wróżkę pozwala na rozszerzone zdolności do skakania, przypominające skoki żaby, podczas gdy Mio zmienia się w wdzięczne stworzenie wodne, które jest w stanie ślizgać się po wodzie. Możliwość powrotu do ludzkiej formy obejmuje również transformację w większe, bardziej fantastyczne istoty — Zoe staje się istotą podobną do Groota, podczas gdy Mio zmienia się w potężne stworzenie o niebieskim futrze. Taka różnorodność transformacji uosabia kreatywną filozofię Hazelight, której celem jest przekroczenie oczekiwań graczy.

Postęp w grze wydaje się organiczny, ponieważ każdy mechanizm poziomu ewoluuje. Początkowe fazy nauki szybko przechodzą w zaskakujące zawiłości rozgrywki, które utrzymują zaangażowanie graczy. W scenariuszu zmiany kształtu gracze uczą się, jak każda forma ułatwia przemieszczanie się, ale wkrótce muszą synchronizować precyzyjne ruchy, aby osiągnąć wzajemny postęp.
W przeciwieństwie do konkurencyjnych minigier It Takes Two, Split Fiction oferuje poboczne historie skupione na narracji. Te opcjonalne doświadczenia oferują ekscytujące rozrywki, z co najmniej jedną ofertą kooperacyjną i jedną konkurencyjną, którą dostrzegliśmy podczas naszej sesji. W jednym przypadku Zoe i Mio nawigują jako świnie, wykorzystując unikalne moce, aby rozwiązywać zagadki platformowe, podczas gdy drugi obejmuje ekscytujące wyzwanie snowboardowe oparte na punktach, którego celem jest łączenie sztuczek w celu maksymalizacji punktów.
Choć opcjonalne, Hazelight zachęca graczy do eksplorowania tych pobocznych historii, a na podstawie naszych doświadczeń, warto je kontynuować. Dla tych, którzy dostrzegli zwiastuny Split Fiction, poboczna historia o świniach sugeruje niecodzienne i angażujące narracje, które rozwijają się intrygująco.
Podgląd Split Fiction: Ostatnie przemyślenia

W środowisku, w którym niewiele studiów może dorównać innowacyjnemu duchowi Hazelight, każde wydanie staje się wyczekiwanym wydarzeniem. Ich zaangażowanie w rozgrywkę opartą na współpracy zachęca graczy do współpracy, jednocześnie oczarowując ich oszałamiającymi efektami wizualnymi i zróżnicowanymi interaktywnymi doświadczeniami. Ta ekscytująca kombinacja sprzyja niezapomnianym momentom wypełnionym śmiechem, ekscytacją i wyzwaniami. Czysta ambicja stojąca za Split Fiction, która stale zaskakuje, nie polegając na ani jednej nucie, wyróżnia ją na arenie gier. Nawet w ciągu zaledwie trzech godzin rozgrywki napotkaliśmy różnorodną gamę mechanik, a wszystko to przy jednoczesnym zarządzaniu tylko jedną postacią. Technicznie rzecz biorąc, gra prezentuje imponującą magię — renderując dwa odrębne ekrany w tandemie — podczas gdy wizualnie tętniące życiem światy science fiction i fantasy zapewniają zapierające dech w piersiach widoki.
Nadrzędna integracja narracji pozostaje znakiem zapytania, ale wczesne przebłyski rozgrywki wskazują, że Split Fiction jest dobrze przygotowane, aby stać się kolejnym monumentalnym sukcesem Hazelight. Doświadczenie to jest dowodem poświęcenia twórców rozrywce i ciągłym innowacyjnym mechanikom. Podczas gdy niektóre studia aspirują do powielenia ich formuły, Split Fiction pokazuje, że nikt nie zapewnia zabawy kooperacyjnej tak jak Hazelight.
Split Fiction ma zostać wydany 6 marca 2025 r.na PC, PS5 i Xbox Series X/S. Game Rant zapewnił udogodnienia dla tej zapowiedzi.
Dodaj komentarz