
Nowe aplikacje do tworzenia kopii zapasowych i migracji systemu Windows firmy Microsoft: kluczowe osiągnięcia
W marcu 2023 r.firma Microsoft rozpoczęła fazę publicznych testów innowacyjnej aplikacji Windows Backup. Podczas gdy aplikacja zyskała pozytywną uwagę ze względu na swoją użyteczność, spotkała się również z krytyką, szczególnie w odniesieniu do takich kwestii, jak niechciane instalacje.
Powstanie aplikacji migracyjnej
Oprócz aplikacji Backup, Microsoft eksperymentuje z aplikacją do migracji. Wczesne spostrzeżenia na temat tego narzędzia pojawiły się w kompilacji Insider na początku tego roku, co skłoniło zapalonych entuzjastów systemu Windows do zrekonstruowania jego interfejsu użytkownika na podstawie dostępnych danych.
Co ciekawe, dowody na istnienie komponentu nazwanego „WindowsMigration” odkryto w kwietniu 2024 r. Jednak wówczas Microsoft odrzucił je jako zwykły błąd, całkowicie zaprzeczając istnieniu aplikacji.
Najnowsze wydarzenia
Niedawno, wraz z aktualizacjami z obu kanałów Dev i Beta, pojawiły się bardziej kompleksowe informacje o narzędziu do migracji. Co ciekawe, jest ono teraz zintegrowane z aplikacją Backup. Entuzjasta systemu Windows znany jako phantomofearth odegrał kluczową rolę w ujawnieniu tej nowej funkcji.


Funkcje zaktualizowanej aplikacji do tworzenia kopii zapasowych
Po uzyskaniu dostępu do odnowionej aplikacji Kopia zapasowa systemu Windows użytkownicy otrzymują nowe opcje: „Utwórz kopię zapasową tego komputera na OneDrive” i „Przenieś pliki na nowy komputer” za pośrednictwem połączenia sieciowego. Ten ekscytujący dodatek pozwala użytkownikom na bezproblemowe przesyłanie lokalnych plików, ustawień aplikacji, poświadczeń użytkownika i różnych innych danych na nowy komputer z łatwością. Parowanie urządzeń wymaga jedynie prostego uwierzytelnienia hasłem, co znacznie upraszcza proces.
Twoja opinia ma znaczenie!
Co sądzisz o tej nowej funkcjonalności dodanej do aplikacji Kopia zapasowa systemu Windows? Chętnie poznamy Twoje przemyślenia w komentarzach!
Więcej szczegółów znajdziesz w źródle i na zdjęciach.
Dodaj komentarz