
Oscar Isaac przeżywa wyczekiwany powrót w swojej karierze, w dużej mierze pobudzony przez współpracę z Guillermo del Toro w nadchodzącym filmie Netflixa, Frankenstein. Ten projekt oczarował fanów od czasu jego pierwotnej zapowiedzi, wzmacniając reputację Isaaca jako wiodącego aktora w połączeniu z innowacyjnym opowiadaniem historii przez del Toro.
Moje podekscytowanie Frankensteinem w 2025 r.było namacalne, ponieważ połączenie Guillermo del Toro i Oscara Isaaca wydaje się wydarzeniem filmowym podobnym do kulturalnego Super Bowl. Del Toro, który po raz pierwszy wyraził zainteresowanie adaptacją kultowej powieści Mary Shelley ponad dekadę temu, w końcu widzi, jak jego wizja staje się rzeczywistością dzięki wsparciu Netflixa. Film obiecuje dostarczyć unikalną interpretację klasycznej opowieści, być może zauważając elementy niesamowitego uroku w przedstawieniu stworzenia.
Oscar Isaac: Bardzo potrzebny powrót
W tej nowej interpretacji Oscar Isaac wciela się w rolę doktora Victora Frankensteina, postać, która idealnie pasuje do jego wyjątkowego talentu i wcześniej niewykorzystanych umiejętności. Do Isaaca dołączają znani aktorzy Mia Goth, Christoph Waltz i Ralph Ineson, a Jacob Elordi wcieli się w kultowego Potwora. Wstępne dyskusje wskazywały, że Andrew Garfield mógłby przyjąć rolę Potwora Frankensteina, obsada, której wielu fanów pragnęłoby, aby się zmaterializowała. Niemniej jednak, górująca pozycja Elordiego może dobrze nadawać się do ucieleśnienia tej potężnej postaci.
Niedawno Netflix pokazał podgląd Frankensteina podczas swojego pokazu w 2025 r., gdzie wczesne nagrania ujawniły, że niesławny eksperyment dr. Frankensteina staje się rzeczywistością. Mogę sobie tylko wyobrazić, że media społecznościowe wkrótce zaleją montaże TikToka przypominające klasyczny horror, potencjalnie prezentujące ponury portret Elordiego w połączeniu z nawiedzającymi melodiami, być może nawet przypominające „Ride” Lany Del Rey.
Wstrząsający kadr z filmu z udziałem Isaaca, opublikowany na początku tego tygodnia, wywołał pytania o jego nieobecność na ekranie. Pierwsza myśl, jaka przyszła mi do głowy, brzmiała: „Gdzie się ukrywał?” Ten film oznacza ekscytujący powrót na pierwszy plan dla Isaaca i z niecierpliwością wyczekuję zaangażowania w treści skupione wokół jego roli doktora Frankensteina.
FRANKENSTEIN, napisany i wyreżyserowany przez Guillermo del Toro. W rolach głównych: Oscar Isaac, Jacob Elordi, Mia Goth i Christoph Waltz. Listopad 2025.#NextOnNetflix pic.twitter.com/dj151qNCgu
— Netflix (@netflix) 30 stycznia 2025 r.
Nieobecność i oczekiwanie na Oscara Isaaca
W ciągu ostatnich kilku lat obecność Oscara Isaaca w filmach i telewizji wyraźnie zmalała, a jego ostatnią znaczącą rolą było użyczenie głosu Miguelowi O’Hara w Spider-Man: Across the Spider-Verse (2023).Chociaż na krótko powrócił jako Moon Knight w odcinku Marvela, fani tęsknili za bardziej spójnymi występami od czasu jego wybitnych występów w projektach takich jak Scenes from a Marriage i Dune: Part One.
Nieobecność Oscara Isaaca w Hollywood wydaje się jaskrawa, biorąc pod uwagę jego imponującą filmografię. Oprócz kultowych ról w głównych franczyzach, pokazał swój dramatyczny wachlarz w filmach takich jak At Eternity’s Gate i Inside Llewyn Davis, ten ostatni jest jednym z najważniejszych w dorobku braci Coen. Jego dynamiczna wszechstronność jako aktora jest niezaprzeczalna i mam szczerą nadzieję, że Frankenstein odświeży zainteresowanie obsadzeniem go w różnych projektach.
Pomimo osiągnięcia znacznego sukcesu w ciągu prawie trzech dekad, wydaje się, że Oscar Isaac nie otrzymał uznania, na jakie zasługuje od czasu swojej roli w trylogii sequeli Gwiezdnych wojen. Podczas gdy wyraził chęć przerwy od aktorstwa po mieszanych recenzjach The Rise of Skywalker, wygląda na to, że jest gotowy, aby ponownie wejść w światło reflektorów z nową energią. Jako żarliwy wielbiciel jego twórczości, świętuję rychły powrót Isaaca i czekam na możliwość zobaczenia jego dalszego wpływu na kino.
Dodaj komentarz