
Bloober Team: pionierzy gier grozy na Nintendo Switch 2
Podczas gdy wiele studiów zajmuje się tworzeniem horrorów, Bloober Team wyróżnia się tym, że specjalizuje się wyłącznie w tym gatunku. Pomimo wcześniejszych niepowodzeń, studio nabiera rozpędu po uznanym przez krytyków remake’u Silent Hill 2. Oczekiwania wobec ich nadchodzącego tytułu, Cronos: The New Dawn, który zadebiutuje na wielu platformach, w tym na nadchodzącym Nintendo Switch 2, konsolach obecnej generacji i PC, rosną.
Strategiczny ruch na Nintendo Switch 2
W niedawnej rozmowie z The Game Business, Piotr Babieno, prezes Bloober Team, podkreślił strategiczne znaczenie premiery Cronos na Nintendo Switch 2. Ta decyzja nie tylko pozwala grze dotrzeć do szerszego grona odbiorców, ale także odzwierciedla głęboką więź Babieno z dziedzictwem Nintendo. Jego celem jest przywrócenie czasów, gdy Nintendo zaspokajało potrzeby miłośników horrorów, a nie tylko graczy lubiących grać w gry rodzinne.
„Staram się spełniać swoje osobiste marzenia. Jestem wielkim fanem Nintendo. Dorastałem z konsolami Nintendo. Najważniejsze horrory, takie jak Eternal Darkness, Resident Evil 0, Resident Evil 4… były dostępne na Nintendo GameCube. To był złoty czas dla fanów Nintendo. W pewnym sensie chcielibyśmy być tymi, którzy teraz otworzą nowy rozdział dla Nintendo” – powiedział Babieno.
Przyszłe aspiracje dla gier grozy
Pomimo swojego zaangażowania w platformę Nintendo, Babieno przyznaje, że Switchowi brakuje obecnie obszernego wyboru tytułów z gatunku horroru. Poza znanymi grami, takimi jak Alien: Isolation, która zyskała uznanie jako jedno z najlepszych doświadczeń grozy ostatnich lat, w eShopie Switch horror nie jest szczególnie eksponowany.
Babieno jest zdeterminowany, aby wywalczyć dla Bloober Team niszę w branży gier, podkreślając swoje przywiązanie do budowania stabilnego i zaangażowanego zespołu. W ciągu ostatnich kilku lat firma unikała redukcji zatrudnienia, ponieważ utrzymanie talentów jest kluczowe dla tworzenia innowacyjnych i ekscytujących projektów. Wskazuje na podobieństwo między wartościami Bloober Team a wartościami Nintendo, podkreślając wspólny duch kreatywności i odporności.
„Przez ostatnie kilka lat nie zwalnialiśmy żadnego personelu w Bloober Team. To naprawdę ważne, ponieważ wierzę, że jeśli mamy zespoły, które tworzą świetne gry i rozumieją nasze DNA, znacznie łatwiej jest nam tworzyć nowe projekty. Myślę, że to kolejna paralela z Nintendo, ponieważ [ma] podobny duch, jak my staramy się działać” – wyjaśnił.
Ostatecznie Babieno wyjaśnił, że choć ich ambicje są znaczące, nadal koncentrują się na jakości, a nie na samej ilości: „Naszym celem nie jest bycie największym graczem na polskiej giełdzie. Naszym celem jest bycie najlepszym twórcą gier grozy”.
Dodaj komentarz