
Funkcja telemetrii emulatora Yuzu Switch została wykorzystana przez Nintendo, aby udowodnić, w jaki sposób emulator był używany do grania w pirackie gry, często przed ich oficjalną premierą.
Jak donosi Hikiko na X/Twitterze , twórcy Yuzu zdecydowali się uniknąć wykrycia, ponieważ groziłoby im wiele naruszeń, w tym wyrzucanie gier i dzielenie się nimi między sobą, co nie zostało zweryfikowane ze względu na brak ugoda sądowa . Ponadto funkcja telemetrii emulatora, która jest standardową funkcją większości nowoczesnych programów, została wykorzystana przez Nintendo do udowodnienia, w jaki sposób emulator był używany do grania w pirackie gry, powołując się na ogromną liczbę graczy, którzy grali w Zelda: Tears of the Kingdom na platformie emulator.
Twórcy Yuzu postanowili uniknąć odkrycia. Mieli do czynienia z wielokrotnymi naruszeniami prawa za tworzenie romów i rozpowszechnianie ich pomiędzy twórcami Yuzu, często przed wydaniem gry. Podobno mieli też rom na swoim discordzie. Ninja Nintendo byli w… pic.twitter.com/Sg4fLcKoxP
— Hikiko (@HikikomoriMedia) 5 marca 2024 r
— Hikiko (@HikikomoriMedia) 5 marca 2024 r
Jednak fakt, że twórcy emulatora Yuzu Nintendo Switch zarejestrowali wiele informacji o swoich użytkownikach, stanowi znacznie większy problem w świetle ostatnich wydarzeń. Wszyscy członkowie LLC będą bezpieczni, jeśli będą przestrzegać warunków ugody, ale fakt, że zwrócili wszystkie należące do niej urządzenia, dyski twarde i domeny, oznacza, że Nintendo jest teraz w posiadaniu tych informacji, w tym szczegółowe informacje na temat twórców emulatora, informacje o płatnościach zwolenników Patreona i tak dalej. Czas pokaże, co japońska firma zrobi z tymi danymi, ale zdecydowanie wygląda na to, że koniec prac nad emulatorem Yuzu to dopiero początek.
Najbardziej niepokojąca jest ilość informacji, jakie Yuzu posiadała na temat swoich użytkowników. Jasne, rozliczyli się, ale przekazali też wszystkie urządzenia, dyski twarde, domeny będące własnością LLC. Bez wątpienia Nintendo będzie grzebać w dziennikach przechowywanych przez Yuzu. Yuzu sprzedał swoich użytkowników i innych programistów ze względów bezpieczeństwa.
— Hikiko (@HikikomoriMedia) 5 marca 2024 r
Ta sytuacja zostaje zamieniona w dużą korporację kontra „mały facet”, nie zdając sobie sprawy, dlaczego Yuzu w ogóle otworzył spółkę LLC. Poszczególnym członkom nic się nie stanie, jeśli będą przestrzegać warunków ugody. Celem jest każda osoba spoza LLC.
— Hikiko (@HikikomoriMedia) 5 marca 2024 r
Ponieważ prace nad Yuzu już nie trwają, jedynym działającym emulatorem, który jest aktywnie rozwijany, jest Ryujinx. Uruchomiono także nowe projekty mające na celu kontynuację rozwoju popularnego emulatora, chociaż jeden został już anulowany. Tak czy inaczej, możemy być pewni, że Nintendo będzie się im bacznie przyglądać, gdyż japońska firma po raz kolejny udowodniła, że nie toleruje piractwa.
Dodaj komentarz