„Myślisz, że Nick Kyrgios nie jest złym facetem, a wtedy robi takie rzeczy” – były trener Sereny Williams „zniesmaczony” faktem, że Australijczyk staje po stronie Andrew Tate’a

„Myślisz, że Nick Kyrgios nie jest złym facetem, a wtedy robi takie rzeczy” – były trener Sereny Williams „zniesmaczony” faktem, że Australijczyk staje po stronie Andrew Tate’a

Była trenerka Sereny Williams, Rennae Stubbs, wyraziła niedawno swoje konsternację i stwierdziła, że ​​jest „zniesmaczona” tym, że Nick Kyrgios zgodził się z uwagami Andrew Tate’a z początku tego miesiąca.

Tate, były kickboxer, to postać polaryzująca, znana ze swojego niekonwencjonalnego spojrzenia na męskość i feminizm. W 2022 r. trafił na pierwsze strony gazet z negatywnymi opiniami, kiedy został aresztowany w Rumunii pod zarzutem gwałtu, handlu ludźmi, przemocy i powiązań z syndykatem przestępczości zorganizowanej. W Walentynki Andrew Tate skontaktował się z X (dawniej Twitterem) i oświadczył:

„Czym jest miłość, jeśli nie obsesją?”

Nick Kyrgios zgodził się z oświadczeniem Tate i przesłał je dalej, pisząc, że kickboxer „jak zwykle mówił fakty”.

„Zgadzam się. Jak zwykle mówię fakty” – napisał Kyrgios w X.

Podczas niedawnego odcinka „Rennae Stubbs Tennis Podcast” Stubbs podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat retweetu Andrew Tate’a przez Nicka Kyrgiosa. Wyznała, że ​​chociaż nie było zaskoczeniem, że Kyrgios zgodził się z uwagami Tate, „zniesmaczyło” ją to.

„Och, pieprz mnie. Nawet nie wiem, czy mnie to zaskoczyło, po prostu zniesmaczyło. Nick jest takim typem faceta. On jest taką zagadką. To tak, jakbym spędził z nim dużo czasu w tym roku w Melbourne, ponieważ wykonał dużo pracy dla ESPN, podobnie jak w przypadku Eurosportu, więc spędziłbyś z nim trochę czasu. Bardzo miło jest przebywać w jego towarzystwie” – powiedziała Rennae Stubbs (godz. 53,40).

Stubbs wspomniał dalej, że po spotkaniu z Kyrgiosem i rozmowie z nim można początkowo postrzegać go jako miłą osobę, ale potem zaprzeczał sobie, sprzymierzając się z kontrowersyjną postacią, taką jak Tate .

„Naprawdę można z nim miło porozmawiać. Staje się trochę jak chłopiec, małe dziecko, ale nie w głupi sposób; wygląda na zainteresowanego lub chce porozmawiać o różnych rzeczach. Więc myślisz OK: „on nie jest złym facetem; Nick to porządny facet. A potem robi takie rzeczy, a ty mówisz: „Co do cholery, koleś?” – powiedział Stubbs.

„Ten facet [Andrew Tate] jest skazany za gwałt i dzieci, napaść i handel dziećmi. Cokolwiek o tym myślisz, jeśli uważasz, że jest winny czy nie, nie dotykaj tego faceta. W ogóle nie wchodzi się do Internetu, nie przesyła dalej tweetów ani nie mówi nic temu bratu” – dodała.

Była niemiecka tenisistka Andrea Petkovic oświadczyła, że ​​według niej Kyrgios przesłał dalej tweeta Andrew Tate’owi , aby zwrócić na siebie uwagę – prowokując opinię publiczną, miał nadzieję zwrócić na siebie ogromną uwagę.

„Jeśli nie chcesz uwagi i prowokacji, nie wiem, dlaczego miałby tego potrzebować. Jeśli chodzi o transmisję i uwagę, miał świetny Australian Open. Ludzie uwielbiali jego komentarze i ludzie uwielbiali to, że wniósł coś nowego i ten rodzaj energii. To było coś nowego, młodszego, a on miał świetny Australian Open. Czy więc po prostu pozwolił, by minął tydzień lub dwa i poczuł, że nie wiem, znudzony i opuszczony?” – zauważył Petkovic.

Nick Kyrgios o swoim zachowaniu na korcie: „To po prostu pasja, nawet nie sądzę, że czasami posuwam się za daleko”

Nick Kyrgios na Australian Open 2022
Nick Kyrgios na Australian Open 2022

Nick Kyrgios znany jest ze swojego intensywnego i nieprzewidywalnego zachowania na korcie tenisowym. Za niesportowe zachowanie podczas meczu groziły mu kary grzywny, odjęcia punktów, a nawet kary meczowe.

W zeszłym miesiącu podczas rozmowy ze znanym brytyjskim szefem kuchni Gordonem Ramsayem na temat „Good Trouble with Nick Kyrgios” były numer 13 na świecie uzasadnił swoje działania, wyjaśniając, że jego wybuchy były podsycane pasją do gry, a nie skierowane przeciwko komukolwiek innemu. .

„To po prostu pasja. Kiedy złoszczę się na korcie, nie robię tego, bo jestem zły na kogoś innego. Jestem po prostu zdenerwowany, bo wiem, że mogę spisać się lepiej” – powiedział Nick Kyrgios.

Australijczyk przyznał, że jego skłonność do przeklinania i uderzania rakietami może być postrzegana jako zły przykład dla młodych fanów, ale utrzymywał, że nigdy nie przekracza granicy i po prostu daje wyraz swojej intensywnej miłości do tenisa.

„Ale jeśli posunę się za daleko, w tenisowym świecie, na przykład przeklinanie jest źle widziane. Cóż, czasami nawet nie sądzę, że posuwam się za daleko. Oczywiście, jeśli rozwalę rakietę, tak, cokolwiek dla młodych ludzi, którzy patrzą w górę, ale ostatecznie jest to po prostu pasja” – dodał.

Nick Kyrgios powtórzył, że jego wybryki na korcie są raczej sposobem na zmotywowanie się do jak najlepszej gry, a nie odzwierciedleniem złości wobec innych.

„Jeśli chodzi o mnie, staram się wydobyć z siebie wszystko, co najlepsze, ale nigdy nie rozumiem ludzi, którzy mówią, że posunąłem się za daleko. To tak, jakbym po prostu pasjonował się tym, co robię – całymi godzinami, latami, które w to włożyłem – i nie gram tak, jak chciałbym” – powiedział Nick Kyrgios.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *