Służba marszałkowska Stanów Zjednoczonych aresztowała 17-letniego Shane’a Pryora, podejrzanego o morderstwo, który zbiegł, w Filadelfii w niedzielę 28 stycznia około godziny 18:30 czasu lokalnego. Jak podaje „New York Post”, do aresztowania doszło po tym, jak Pryor ukrywał się przez pięć dni.
Rob Clark, zastępca nadzorcy amerykańskiej służby marszałkowskiej, odniósł się do sytuacji i według 21 News powiedział:
„Przeprowadziliśmy dokładne oględziny, ale nie było w nas zarozumiałości. Myślę, że wiedział, że sprawa jest gotowa.
Shane Pryor był przetrzymywany w ośrodku dla nieletnich od 14 roku życia do czasu procesu w związku z morderstwem Tanyi Harris, mieszkanki Filadelfii, w październiku 2020 roku . Według doniesień 54-letni podejrzany został postrzelony w głowę i znaleziony w alejce. Pryor został oskarżony o spisek, przestępstwa z użyciem broni palnej i morderstwo.
Shane Pryor został zatrzymany po raz drugi
W niedzielę 28 stycznia amerykańska służba marszałkowska w Filadelfii poinformowała, że 17-letni podejrzany o morderstwo , który uwolnił się ze szpitala w Filadelfii w środę 24 stycznia o godzinie 11:51 czasu lokalnego, został aresztowany.
Pryor został zatrzymany w pobliżu dzielnic Feltonville i Olney, przy 3rd Street i Roosevelt Boulevard, tuż po 18:30 w niedzielę, po tym, jak śledczy zaobserwowali, jak wsiadał do autobusu Septa. Następnie pojazd zatrzymano, a podejrzanego zatrzymano bez żadnych incydentów.
Nastąpiło to po tym, jak Pryor uciekł z samochodu na parkingu pogotowia szpitala dziecięcego w Filadelfii w środę, 24 stycznia. Według NBC towarzyszyło mu wówczas dwóch pracowników więzienia i był transportowany do szpitala z powodu urazu ręki .
Stacja NBC podała dalej, że według Clarka za Shane’em Pryorem podążał pieszo personel eskortujący, który „był prawie na wyciągnięcie ręki, kiedy nie mogli go dogonić”.
Po obejrzeniu nagrań z monitoringu władze stwierdziły, że według doniesień wybiegł z podjazdu szpitala i przedostał się od budynku do budynku. Według doniesień rozmawiał także z kilkoma osobami i poprosił je o telefon.
Według doniesień zapytał recepcjonistę w recepcji, czy może skorzystać z telefonu, ale przed opuszczeniem budynku otrzymał informację, że nie może.
Niemniej jednak przed południem amerykańska służba marszałkowska poinformowała, że Pryor zadzwonił do 18-letniego Michaela Diggsa, korzystając z telefonu, który dostał od ulicznego sprzedawcy.
Amerykańscy marszałkowie powiedzieli dalej, że Diggs odebrał Shane’a Pryora pod adresem 3500 Civic Boulevard około godziny 12:30 czasu lokalnego. Zeznali, że oboje wsiedli do kremowego forda i odjechali.
Policja w Filadelfii aresztowała później Michaela Diggsa. Według CBS postawiono mu zarzuty ucieczki, przestępczego wykorzystania środków komunikacji, utrudniania zatrzymania i spisku przestępczego.
Po schwytaniu Pryora przeniesiono go do zabezpieczonego ośrodka, gdzie obecnie oczekuje na proces za zabójstwo w 2020 roku.
Dodaj komentarz