Dlaczego Jad Sleiman został zwolniony? Reporter radiowy wraca do pracy po kontrowersyjnym zwolnieniu

Dlaczego Jad Sleiman został zwolniony? Reporter radiowy wraca do pracy po kontrowersyjnym zwolnieniu

Reporter radiowy Jad Sleiman został przywrócony do pracy w publicznej stacji radiowej w Filadelfii po tym, jak arbiter uznał, że jego uwagi po części były zabawne. Sleiman został zwolniony za występy w stand-upie, ponieważ materiał uznano za obraźliwy i prowokacyjny.

Jad Sleiman, była autorka programu o tematyce zdrowotnej i naukowej „The Pulse”, pokłóciła się ze swoim zatrudnieniem po tym, jak poza dziennikarstwem pokazał swoje umiejętności humorystyczne. Dziewięć z jego skeczy komediowych było przedmiotem śledztwa, które doprowadziło do jego zwolnienia.

Zobacz ten post na Instagramie

Post na Instagramie

34-latek powróci do pełnej roli w stacji WHYY NPR w Filadelfii. Arbiter stwierdził, że chociaż fragmenty udostępnione w mediach społecznościowych, które doprowadziły do ​​jego zwolnienia, można uznać za „podżegające”, firma „pośpieszyła z wydaniem wyroku”, podejmując decyzję o zwolnieniu go.

Jad Sleiman w końcu został przywrócony na stanowisko po wyrzuceniu z pracy

Zobacz ten post na Instagramie

Post na Instagramie

Orzeczenie zapadło w wyniku arbitrażu w sprawie zwolnienia Sleimana z powodu rzekomych obraźliwych klipów typu stand-up, które udostępniał na swoich kontach w mediach społecznościowych, a które uznano za sprzeczne z polityką WHYY dotyczącą mediów społecznościowych.

Rok temu Sleiman, reporter z Filadelfii, stracił pracę z powodu dowodów, że jego pracodawca odkrył w mediach społecznościowych, że na boku, na swoim Instagramie, występował w stand-upie, nazywając się Jad S. lub @jadslay. Według Vice został przywrócony do pracy po tym, jak ktoś inny uznał niektóre jego działania za „wnikliwe” i „zabawne”.

Natomiast organ arbitrażowy stwierdził, że WHYY nie miał „uzasadnionego powodu” do zwolnienia Sleimana. Arbiter Lawrence S. Coburn przedstawił wnikliwą analizę materiału będącego przedmiotem sporu. Uważał, że niektóre dowcipy są zabawne i dają do myślenia, ale inne mogły kogoś urazić i powinny zostać usunięte.

Według źródeł takich jak Daily Caller arbiter przyznał, że film Jad Sleiman, który poruszał takie tematy jak seks oralny, Izrael i ataki terrorystyczne z 11 września, naruszyłby zasady WHYY dotyczące mediów społecznościowych stowarzyszonej z Philadelphia NPR i powinien zostać usunięty.

Jak podał portal, Jad Sleiman powiedziała:

„Nie mogłem w to uwierzyć. Jedyną rzeczą, jaką powiedziano mi na temat arbitrażu, jest to, że zazwyczaj dzielą dziecko, więc nikt nie dostaje wszystkiego, czego chce. Ale to, co przez cały ten czas leżało po mojej stronie, było po prostu bzdurą”.

W rozmowie telefonicznej, która odbyła się w piątek, 5 stycznia, Sleiman podobno powiedział ABC News, że czuje się utwierdzony w wyroku i że zamierza wrócić do pracy.

„Kiedy agencja informacyjna mówi, że jesteś rasistą, bigotem czy kimkolwiek innym, ludzie im wierzą. Było więc mnóstwo obelg ze strony wielu osób, które nigdy mnie nie spotkały, które nigdy nie widziały mojego stand-upu, po prostu zobaczyły, co o mnie powiedział DLACZEGO, co nie jest wspaniałe”.

Jak doniosła stacja ABC, związkowa atmosfera w WHYY i pomoc prawników SAG-AFTRA ds. skarg miały kluczowe znaczenie dla pomyślnego przywrócenia Jad Sleiman na stanowisko. Bez wsparcia związku rozwiązanie umowy o pracę Jad Sleiman byłoby ostateczne zgodnie z „dowolnym” statutem zatrudnienia stanu Pensylwania.

Sleiman przez pięć lat pracował jako korespondent programu radiowego „The Pulse” poświęconego zdrowiu i nauce WHYY. Jednak zgodnie z dokumentem sprawy arbitrażowej został zwolniony w styczniu 2023 r. po tym, jak kierownictwo wyższego szczebla odkryło filmy przedstawiające jego występy w stand-upie, które zamieścił na Instagramie. Firma twierdziła, że ​​filmy były „skandaliczne” i zawierały „konotacje seksualne, konotacje rasowe i informacje mizoginiczne”.

Jednakże firma WHYY nie odpowiedziała natychmiast na e-mail z prośbą o komentarz. Sleiman stwierdził, że rozważa podjęcie dalszych kroków prawnych w odpowiedzi na uwagi WHYY dotyczące jego osobowości.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *