
Quentin Tarantino często wplatał siebie w swoje filmy, często przyjmując drugoplanowe role, które dodają głębi fabule. Jeden z takich przypadków niemal miał miejsce w przypadku postaci Pai Mei w serii *Kill Bill*, decyzję, którą ostatecznie przemyślał na nowo. Od debiutu w 1992 r.w *Wściekłych psach* Tarantino wykazywał stałą chęć pojawiania się w swoich dziełach i w przeciwieństwie do wielu reżyserów, którzy robią to samo, jego występy wydają się integralną częścią narracji. Jednak potencjalne obsadzenie Tarantino w *Kill Bill* wkracza na kontrowersyjne wody, oznaczając kluczowy moment w rozwoju filmu.
Kiedy Tarantino wkroczył do gatunku sztuk walki z *Kill Bill* w 2003 roku, stworzył wciągającą opowieść wokół Panny Młodej, granej przez Umę Thurman. Historia podąża za nią jako członkinią Deadly Viper Assassination Squad — niegdyś uważaną za „najbardziej śmiercionośną kobietę na świecie” — w poszukiwaniu zemsty na swoich byłych sojusznikach. Fabuła zagęszcza się w *Kill Bill: Volume 2*, wydanym w następnym roku, gdzie widzowie otrzymują wgląd w historię Panny Młodej. W intrygującym zwrocie akcji Tarantino niemal umieścił siebie w centrum jednego z najważniejszych momentów filmu, szczególnie w odniesieniu do kształtującego treningu Panny Młodej z Pai Mei.
Pierwotny zamiar Tarantino, aby zagrać w Pai Mei
Pai Mei: W tej roli Gordon Liu

*Kill Bill 2* zaczyna się od retrospekcji, które wzbogacają narrację, eksplorując przeszłość Panny Młodej, jej relacje z Billem i jej intensywny trening, który doprowadził do próby zamachu i późniejszego dążenia do zemsty. Kluczowy retrospekcja przedstawia Billa omawiającego legendarnego mistrza sztuk walki Pai Mei, który jest znany ze swojej śmiercionośnej techniki, Five Point Palm Exploding Heart Technique, ale odmawia jej nauczania. Ten kluczowy moment przygotowuje grunt pod żmudną podróż treningową Panny Młodej.
Jako mentorka Pai Mei odgrywa kluczową rolę w kształtowaniu postaci Panny Młodej, przekształcając ją w groźną zabójczynię, którą się staje. Początkowo surowe metody treningowe Pai Mei frustrują Pannę Młodą, jednak dzięki determinacji i odporności ostatecznie zyskuje jego szacunek i mistrzostwo w tej niesławnej technice. Początkowo Tarantino wyobrażał sobie siebie w tej roli, jednak to aktor Gordon Liu ostatecznie dał niezapomniany występ jako mistrz sztuk walki. Liu nie tylko wcielił się w Pai Mei, ale także wcielił się w rolę Johnny’ego Mo, lidera Crazy 88 O-Ren Ishii.
W wywiadzie dla IGN podczas promocji *Kill Bill 2* Tarantino wspominał, że początkowo zarezerwował postać Pai Mei dla siebie. Podzielił się tym, że intensywnie trenował do tej roli. Jednak gdy zagłębiał się w proces reżyserii, zdał sobie sprawę, że intensywne skupienie, jakiego wymagał, odwracało jego uwagę od aktorstwa, co skłoniło go do porzucenia roli. Biorąc pod uwagę kulturowe pochodzenie postaci, decyzja Tarantino o obsadzie mogła wywołać poważne kontrowersje, których mądrze uniknął.
Dyskretny występ Tarantino w Kill Bill
Czy rozpoznasz Tarantino w Kill Bill?




Chociaż Tarantino ostatecznie oddał trudną rolę Pai Mei bardziej wykwalifikowanemu aktorowi, nadal pojawił się nie wymieniony w napisach w *Kill Bill*.W szczególnie dramatycznej scenie Panna Młoda konfrontuje się z O-Ren Ishii w Tokio, co prowadzi do jej walki z Crazy 88 — sekwencja ta jest chwalona jako jeden z najlepszych momentów filmu. Co ciekawe, Tarantino jest dyskretnie wśród członków Crazy 88, podobno jako postać, której gardło zostaje poderżnięte podczas walki.
Chociaż wybory reżyserskie Tarantino czasami wzbudzały zdziwienie, jego decyzja o powierzeniu roli Pai Mei Gordonowi Liu była niewątpliwie słuszna. Nie tylko pozwoliło to uniknąć potencjalnej reakcji, ale także wzbogaciło *Kill Bill: Volume 2* o postać, która rezonowała autentycznością i szacunkiem dla kultury sztuk walki.
Źródło: IGN.
Dodaj komentarz ▼