Road House, remake kultowego klasyka z lat 80., który zadebiutował w kinach 35 lat temu, z Patrickiem Swayze w roli głównej, wreszcie trafia na Amazon Prime pod reżyserią Douga Limana. Zwiastun obiecuje dostarczyć więcej śmiesznej, zabójczej i ciągłej akcji niż oryginał.
Doug Liman oświadczył, że nie pojawi się na premierze swojego filmu na festiwalu SXSW w ramach protestu przeciwko odmowie premiery kinowej Amazon MGM.
Po przejęciu przez Amazon MGM, stuletniego hollywoodzkiego studia za 8,5 miliarda dolarów, Liman zgodził się wyreżyserować przerobioną wersję filmu Road House z 1989 roku Patricka Swayze’a. Liman był przerażony, gdy dowiedział się, że film, w którym występują Jake Gyllenhaal i sensacja UFC Conor McGregor , będzie dostępny wyłącznie w serwisie Amazon Prime Video od 21 marca 2024 r., z pominięciem premiery kinowej.
Wszystkie szczegóły dotyczące remake’u Road House, reżysera bojkotującego premierę filmu
Liman zgodził się pracować jako dyrektor Road House w MGM w 2021 r., zanim projekt uzyskał zgodę Amazona kilka miesięcy po przejęciu MGM przez firmę. Amazon ogłosił zamiar przeznaczenia 1 miliarda dolarów na filmy kinowe, ale Liman otrzymał coś innego niż to, co zaoferowano po przejęciu MGM.
Jak podaje źródło Deadline, Liman w gościnnym felietonie wyjaśnił, że mimo uznania go za jeden z najlepszych filmów w swojej karierze, nie pojawi się na premierze Road House. Głównym powodem jest decyzja Amazona o pominięciu premiery kinowej i przesłaniu filmu bezpośrednio do streamingu.
„Kiedy Road House otworzy festiwal filmowy SXSW, nie będę na nim obecny. Film jest fantastyczny, być może najlepszy w moim wykonaniu, i jestem pewien, że powali całą salę i prawdopodobnie sprawi, że widzowie będą tańczyć na swoich miejscach podczas napisów końcowych. Ale mnie tam nie będzie.
Reżyser oświadczył, że początkowo miał zamiar po cichu zaprotestować przeciwko decyzji Amazona o udostępnieniu strumieniowo filmu nakręconego na duży ekran. Poczuł się jednak zmuszony do wypowiedzenia się przeciwko decyzji podkreślania znaczenia wydań kinowych i tego, że jedynie wydanie cyfrowe zaszkodzi znacznie bardziej niż jemu i jego filmowi.
Liman ujawnił, że Amazon poinformował go, że odbiór filmu przez widzów był lepszy niż którykolwiek z jego poprzednich wydawnictw i wypadł lepiej niż jego poprzednicy. Dodatkowo ujawnił, że Amazon ostatecznie zdecydował się na dystrybucję filmu wyłącznie na platformach streamingowych, odmawiając sprzedaży go jakiemukolwiek innemu studiu. Powiedział,
„Wpływ ten wykracza daleko poza ramy tego jedynego filmu. Ma to potencjał, aby kształtować branżę na nadchodzące dziesięciolecia. W przypadku braku filmów „pewiennych” kina w najbliższej przyszłości przestaną istnieć… Komercyjne sukcesy kasowe, które podsycają pewność studiów w zakresie eksperymentowania z oryginalnymi filmami i nowymi reżyserami, nie istniałyby bez kin. Nie mielibyśmy ikon kina, gdyby nie kina”.
Liman uważa, że patrząc na to, jak ludzie wracali do kin po premierach transmitowanych strumieniowo w czasie pandemii, chcą być z innymi ludźmi. Wskazał także na dane, które pokazują, że filmy po premierze w kinach radzą sobie lepiej w streamingu.
Premiera Road House na całym świecie w Prime Video odbędzie się w czwartek, 21 marca 2024 r.
Dodaj komentarz ▼