Dlaczego Atomfall różni się od Fallouta: zrozumienie unikalnych aspektów

Dlaczego Atomfall różni się od Fallouta: zrozumienie unikalnych aspektów

Atomfall: wyjątkowa podróż poza serią Fallout

Opracowany przez znaną firmę Rebellion Developments, twórców uwielbianej serii Sniper Elite, Atomfall wzbudza wśród graczy spore emocje. Podczas gdy początkowe porównania zostały przeprowadzone do kultowej serii Fallout, szczególnie pod względem stylu wizualnego i elementów tematycznych, Atomfall wytycza własną, odrębną ścieżkę w krajobrazie gier.

Wielu porównuje Atomfall do „Fallout in Britain”, zwłaszcza biorąc pod uwagę jego apokaliptyczne motywy. Jednak takie wrażenie może być nieco mylące, zwłaszcza biorąc pod uwagę rozbudowany mod społecznościowy do Fallout 4 znany jako Fallout: London. Chociaż istnieją zauważalne podobieństwa między tymi dwoma tytułami, Atomfall wprowadza elementy rozgrywki, które są wyjątkowe i angażujące.Te różnice nie tylko pomagają Atomfallowi się wyróżnić, ale mogą również pozycjonować go jako lepsze doświadczenie w grach.

Atomfall: Nie tylko brytyjski opad

Oryginalne doświadczenie w grze

Robot z miotaczem ognia w Atomfall

Jedną z cech definiujących rozgrywkę Atomfall jest innowacyjna nieliniowa fabuła, która odróżnia ją od konwencjonalnych struktur zadań w grach Fallout. Zamiast trzymać się liniowego głównego zadania, gracze otrzymują do zbadania podstawowe pytania, a także różne wskazówki, które mogą doprowadzić ich do odpowiedzi. Co godne uwagi, interpretacja wydarzeń przez każdą postać dodaje warstw złożoności, ubarwiając ich perspektywy i ogólną narrację.

W niedawnym wywiadzie dla GamesRadar Ryan Greene, dyrektor artystyczny w Rebellion Developments, podkreślił swobodę gracza w podążaniu za wskazówkami od samego początku. Oznacza to, że gracze mogą odkrywać różne elementy historii, stawiać czoła konsekwencjom swoich działań — w tym potencjalnemu wykluczeniu z pewnych wątków — i dotrzeć do jednego z wielu zakończeń. Otwiera to świat możliwości, których zwykle nie można znaleźć w bardziej sztywnej strukturze narracji Fallouta.

Ben Fisher, dyrektor kreatywny, rozwinął tę skomplikowaną konstrukcję, stwierdzając, że „istnieje gigantyczna pajęczyna leadów”, która wpływa na postęp w grze. Te ewoluujące wybory są skrupulatnie rejestrowane w dzienniku, co pomaga graczom śledzić ich podróż. Greene zapewnił, że pomimo chaotycznej natury tego nieliniowego podejścia, gracze nadal będą angażować się w głęboko wzbogacającą fabułę.

„Od samego początku możesz robić, co chcesz […] Nawet jeśli nie karmimy cię w miły, sekwencyjny sposób, nasza konfiguracja tworzy naprawdę bogatą historię. To trochę jak jedna z tych książek „Wybierz własną przygodę”, które czytaliśmy jako dzieci”.

Czerpanie inspiracji z Fallouta

Wizualizacje i atmosfera

W Atomfall duży robot-strażnik jest oświetlany pochodnią.

Pomimo unikalnej mechaniki rozgrywki, Atomfall zachowuje wiele z estetyki wizualnej związanej z serią Fallout. Przeprojektowane otoczenie Cumbria gry jest usiane kolosalnymi robotami przypominającymi Protectrony z Fallouta i niepokojąco szkieletowymi wrogami podobnymi do ghulów. Jednak Atomfall wyróżnia się dostarczaniem bardziej żywego i kolorowego świata w porównaniu z często stonowaną paletą Fallouta, w dużej mierze dzięki zachowaniu naturalnego otoczenia przepełnionego oszałamiającym pięknem.

Ponadto Atomfall wprowadza różnorodne frakcje, z których każda ma odrębne motywacje i ideologie, z którymi gracze mogą wchodzić w interakcje w trakcie swojej podróży. Frakcje te są szczególnie dynamiczne i oferują bardziej zróżnicowane interakcje w porównaniu do tych w uniwersum Fallout. Na przykład niektóre frakcje mogą odmawiać wymiany broni, odchodząc od typowej agresywności widocznej u innych. Wdrażając te złożone frakcje, Atomfall wzbogaca immersję gracza i budowanie świata w autentycznie innowacyjny sposób.

Krok naprzód dla gatunku

Redefinicja rozgrywki

Gracz w Atomfall atakuje przeciwnika trzymającego kij do krykieta.

Chociaż Atomfall może mieć wspólne podstawowe elementy z Falloutem, często wzmacnia i rozwija te idee, decydując się na świeże, innowacyjne doświadczenia rozgrywki. Połączenie nieliniowej fabuły i wymagających ustawień trudności podkreśla przetrwanie, pozycjonując Atomfall jako ambitniejsze środowisko sandbox. To doświadczenie skłania się ku tajemnicy, którą gracze są zachęcani do rozwikłania poprzez eksplorację — polegając na swojej intuicji, a nie będąc kierowanymi na określoną ścieżkę.

Co więcej, wpływ decyzji gracza w Atomfall wydaje się podnosić jego interaktywny charakter, umożliwiając stopień wyboru i konsekwencji, których może brakować bardziej ustrukturyzowanej rozgrywce Fallout. Nie umniejsza to zaletom Fallout; raczej pokazuje, że wybory projektowe Atomfall mają na celu stworzenie odrębnego doświadczenia, które może nawiązywać do tytułów takich jak STALKER lub LA Noire. Stawiając na pierwszym miejscu kreatywność i eksplorację, Atomfall aspiruje do oferowania nieoczekiwanej przygody.

Ostatecznie Atomfall wykracza poza etykietę „Fallout w Wielkiej Brytanii”.Choć czerpie inspirację z uwielbianej serii Bethesdy, jest pozycjonowany jako unikatowy byt sam w sobie, wykorzystujący retrofuturyzm i odrębne mechanizmy rozgrywki zakorzenione w spuściźnie serii Sniper Elite. Czas pokaże, czy Atomfall okaże się kamieniem milowym, ale jasne jest, że choć oddaje hołd Falloutowi, jest wystarczająco odważny, aby wyjść na własną rękę — i to z pewnością jest pozytywna ewolucja.

Źródło: GamesRadar, Rebellion/YouTube

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *