Dlaczego pewna funkcja z Zelda: Breath of the Wild i Tears of the Kingdom raczej nie pojawi się w kolejnej części

Dlaczego pewna funkcja z Zelda: Breath of the Wild i Tears of the Kingdom raczej nie pojawi się w kolejnej części

Seria The Legend of Zelda oczarowała widzów swoim innowacyjnym projektem, zaprezentowanym znakomicie w Breath of the Wild i Tears of the Kingdom. Jednak nadchodząca odsłona tej kultowej serii może przyjąć zupełnie inne podejście. W obecnej formie konkretne szczegóły dotyczące kolejnej gry Legend of Zelda pozostają nieuchwytne, ale jeśli spostrzeżenia producenta Eiji Aonumy są jakimkolwiek wskaźnikiem, możemy nie zobaczyć powrotu do mechaniki otwartego świata, którą fani pokochali.

Aonuma wcześniej wyraził, że w przypadku Tears of the Kingdom zespół deweloperski miał na celu pełne zbadanie i zmaksymalizowanie potencjału świata stworzonego w Breath of the Wild. Wspomniał: „Chcieliśmy budować na szczycie świata, który stworzyliśmy w Breath of the Wild i naprawdę wyczerpać możliwości tego, co mogliśmy włożyć w ten świat”.Dla fanów rozległych światów i eksploracji może to być trochę zniechęcające. Niemniej jednak otwiera to drzwi do nowych doświadczeń w uniwersum Legend of Zelda, sugerując odejście od znanych stylów rozgrywki, takich jak zbieranie Korok Seeds.

Nasiona Korok mogą być dostępne wyłącznie w Breath of the Wild i Tears of the Kingdom

Oddech Dzikiego
Hestu i Korok
Łzy Królestwa Niebiańskiej Wyspy
Pierwszy Korok w Breath of the Wild
Link Freefalling w Tears of the Kingdom

Zarówno w Breath of the Wild, jak i Tears of the Kingdom polowanie na Korok Seeds odgrywa kluczową rolę w zwiększaniu pojemności ekwipunku Linka. Te nasiona znacząco przyczyniają się do zwiększenia liczby broni, łuków i tarcz, które Link może nosić. Jednak taki mechanizm zwiększania ekwipunku może nie przełożyć się dobrze na liniowy format rozgrywki przewidywany w kolejnej odsłonie. Ustawienia otwartego świata rozwijają się dzięki systemom, które nagradzają eksplorację, a Korok Seeds stanowią przekonującą zachętę dla graczy, aby zanurzyli się głębiej w świecie gry. Z drugiej strony, liniowa przygoda zmniejsza potrzebę takich elementów kolekcjonerskich.

Jeśli następny rozdział The Legend of Zelda wybierze ścieżkę liniową, w tym Korok Seeds może wydawać się rozczarowujący. Emocje związane z rozwiązywaniem zagadek i poszukiwaniem tych nasion w środowisku otwartego świata dodają warstwę satysfakcji, którą trudno odtworzyć w ograniczonym formacie. Niemniej jednak możliwe jest, że gra liniowa nadal mogłaby zawierać istotę rozwiązywania zagadek związanych z Korok Seeds, choć w sposób ewolucyjny.

W Tears of the Kingdom gracze mogą odkryć do 1000 Korok Seeds, ale tylko 421 jest potrzebnych do pełnego ulepszenia ekwipunku Linka. Zaczynając od zaledwie dziewięciu miejsc na broń, pięciu miejsc na łuki i czterech miejsc na tarcze, osiągnięcie maksimum umożliwia Linkowi noszenie znacznie więcej: dziewiętnastu broni, czternastu łuków i dwudziestu tarcz.

Nasiona Koroka mogą powrócić, ale w innej formie

Choć tradycyjny model lokalizowania Korok Seeds poprzez łamigłówki może nie przetrwać, koncepcja ta mogłaby zostać przeprojektowana na potrzeby liniowej fabuły. Zamiast jedynie zwiększać liczbę miejsc w ekwipunku, łamigłówki te mogłyby nagradzać Linka nowymi broniami i ulepszeniami zdrowia, zachowując świeżość, a jednocześnie idealnie wpasowując się w ustrukturyzowaną fabułę. Ta zmiana mogłaby angażować graczy w sposób satysfakcjonujący, nie tracąc podstawowych elementów, które definiują serię.

Oczekiwanie na ogłoszenie Zeldy podczas premiery Switch 2

Ważne wydarzenie Nintendo Direct dla Switch 2 zaplanowano na 2 kwietnia 2025 r. Podczas gdy pełna lista zapowiedzi pozostaje tajemnicą, spekulacje sugerują, że potencjalne tytuły premierowe mogą zostać ujawnione, prawdopodobnie w tym nadchodząca gra Zelda. Chociaż na tym etapie jest to przypuszczenie, nie można wykluczyć możliwości takiego ogłoszenia.

Po tym, jak Eiji Aonuma zauważył, że Tears of the Kingdom stanowi „ostateczną formę tej wersji The Legend of Zelda”, fani są ciekawi, jaki nowy kierunek obierze franczyza. Choć wynik pozostaje niepewny, istnieje nadzieja na ekscytujące reinterpretacje ukochanych cech z Breath of the Wild i Tears of the Kingdom w nadchodzącym tytule.

Źródło i obrazy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *