Klasyczna powieść Emily Brontë Wichrowe Wzgórza oczarowuje czytelników od czasu jej wydania w 1847 r. Burzliwa historia miłosna Catherine Earnshaw i Heathcliffa, rozgrywająca się na zapierającym dech w piersiach tle wrzosowisk Yorkshire, zainspirowała liczne adaptacje filmowe.
Wśród tych adaptacji, wersja Williama Wylera z 1939 r. wyróżnia się jako najbardziej wierna oryginałowi. Film ten, w którym występują Laurence Olivier i Merle Oberon, z uznaniem oddaje gotycką atmosferę i złożoną dynamikę postaci Brontë, mimo wprowadzenia pewnych niezbędnych zmian w fabule.
W tym artykule przyjrzymy się bliżej wierności filmowej adaptacji Wichrowych Wzgórz , podkreślając, że wydanie z 1939 r. jest najbardziej zgodne ze źródłem.
Wersja Wichrowych Wzgórz z 1939 r .: Lojalna reprezentacja
Adaptacja Wuthering Heights z 1939 r . jest powszechnie chwalona za wierne przedstawienie dzieła Brontë. Reżyserowany przez Williama Wylera film kładzie nacisk na pierwszą połowę powieści, skupiając się na obsesyjnej i tragicznej historii miłosnej między Catherine i Heathcliffem.
Scenariusz napisany przez Bena Hechta i Charlesa MacArthura zachowawczo zachowuje większość oryginalnego języka i scen Brontë, zachowując jej odrębny styl.
Występy Laurence’a Oliviera jako Heathcliffa i Merle’a Oberona jako Catherine zyskały uznanie za głębię i autentyczność, skutecznie ożywiając postacie. Ta adaptacja zdobyła osiem nominacji do Oscara, w tym za najlepszy scenariusz.
Inne znane adaptacje „ Wichrowych Wzgórz”
Choć wersja z 1939 r. jest często uważana za najbardziej wierną, do spuścizny Wuthering Heights przyczyniły się również inne adaptacje . Film z 1970 r., wyreżyserowany przez Roberta Fuesta, z udziałem Timothy’ego Daltona i Anny Calder-Marshall, przedstawia bardziej wszechstronną narrację, obejmującą oba pokolenia postaci.
Jednak ta wersja może nie spodobać się purystom ze względu na mniej oryginalną fabułę i przedstawienia postaci. Adaptacja z 1992 roku autorstwa Petera Kosminsky’ego, w której występują Ralph Fiennes i Juliette Binoche, stara się pozostać wierna nastrojowi powieści Brontë, choć krytykuje się ją za tempo. Niemniej jednak zawiera fabułę i postacie drugiego pokolenia, zachowując poziom wierności książce.
Kluczowe różnice między adaptacją z 1939 r. a innymi wersjami „ Wichrowych Wzgórz”
Adaptację Williama Wylera z 1939 r. często uważa się za najbardziej zbliżoną do powieści Emily Brontë, jednak zawiera ona pewne kluczowe różnice w porównaniu z innymi wersjami:
Skup się na pierwszym pokoleniu
Film ten koncentruje się głównie na pierwszej połowie powieści, eksplorując intensywną relację między Heathcliffem i Catherine Earnshaw. Pomija postacie drugiej generacji, w tym syna Heathcliffa Lintona i córkę Catherine, co pozwala na głębsze zbadanie centralnej historii miłosnej, ale kosztem ogólnej narracji powieści.
Romantyzacja i zmiękczenie postaci
Adaptacja Wylera ma tendencję do romantyzowania postaci, szczególnie Heathcliffa i Catherine. Ich miłość jest przedstawiona w bardziej sympatyczny sposób, a niektóre z mroczniejszych, bardziej złożonych aspektów ich osobowości są stonowane, aby uczynić je bardziej atrakcyjnymi dla widzów.
Techniki kinematograficzne i styl wizualny
Wersja z 1939 r. wyróżnia się czarno-białymi zdjęciami, które podkreślają gotycką istotę filmu. Zdjęcia Gregga Tolanda zostały pochwalone za dramatyczną kompozycję i oświetlenie, tworząc przejmujące i ponadczasowe wrażenia wizualne. Ta estetyka znacznie różni się od późniejszych wersji kolorowych, zmieniając ogólne wrażenia wizualne.
Choć istnieje wiele adaptacji Wuthering Heights , wersja z 1939 roku wyreżyserowana przez Williama Wylera jest często uważana za najbardziej kinową wersję powieści Brontë. Skutecznie uchwyca postacie, dialogi i kluczowe sceny, co czyni tę adaptację wyróżniającą się.
Chociaż inne adaptacje mają zauważalne zalety, ich swobody twórcze mogą czasami jeszcze bardziej oddalić je od materiału źródłowego. Dla tych, którzy szukają interpretacji, która pozostaje wierna istocie dzieła Brontë, adaptacja Wichrowych Wzgórz z 1939 r. jest ostatecznym wyborem.
Dodaj komentarz