Martina Navratilova wyraziła niedawno swoją frustrację z powodu braku uznania dla aktorki Margot Robbie i reżyserki Grety Gerwig w 96. nominacjach do Oscara za pracę w filmie „Barbie”. Film otrzymał osiem nominacji, ale ani jednej dla swojej gwiazdy i reżysera.
Film opowiada historię Barbie i Kena, którzy żyją w idealnym świecie Barbielandu, ale czują się inni niż inne lalki. Udają się do prawdziwego świata, aby odkryć radości i wyzwania bycia człowiekiem. Po drodze uczą się akceptować swoją wyjątkowość i odnajdywać swój prawdziwy cel.
Film wyreżyserowała Greta Gerwig, znana ze swoich uznanych filmów „Lady Bird” i „Małe kobietki”, za które obydwa otrzymały nominacje do Oscara i Złotego Globu. W „Barbie” wystąpiła Margot Robbie w roli „Barbie”, która była także producentem. W filmie występują także Ryan Gosling w roli „Kena” i America Ferrera w roli „Glorii”.
Robbie zagrała w takich filmach jak „Wilk z Wall Street”, „Ja, Tonya” i „Pewnego razu w Hollywood”, zdobywając dwie nominacje do Oscara dla najlepszej aktorki i najlepszej aktorki drugoplanowej. Film został doceniony zarówno przez krytyków, jak i widzów za scenariusz, oprawę wizualną i grę aktorską. Ma ocenę 88% w serwisie Rotten Tomatoes i wynik 6,9/10 w serwisie IMDb.
W styczniu 2024 roku film zarobił ponad 1 miliard dolarów w światowych kasach. Zdobył także kilka wyróżnień, w tym dwie nagrody Złotych Globów. We wtorek, 23 stycznia Akademia Sztuki i Nauki Filmowej ogłosiła nominacje do 96. edycji Oscarów.
Film otrzymał osiem nominacji, w tym dla najlepszego filmu, najlepszego aktora drugoplanowego dla Goslinga, najlepszej aktorki drugoplanowej dla America Ferrera, najlepszych kostiumów, najlepszego scenariusza adaptowanego, najlepszej piosenki oryginalnej za „I’m Just Ken” i „What Was I Made For? ” oraz Najlepsza Scenografia.
Film nie otrzymał jednak żadnych nominacji dla swojej gwiazdy i reżysera, Robbiego i Gerwiga, od których powszechnie oczekiwano, że znajdą się w gronie faworytów w kategorii najlepsza aktorka i najlepszy reżyser. Wywołało to oburzenie wśród fanów, którzy w mediach społecznościowych wyrażali swoje poglądy. Użytkownik X (dawniej Twittera) zwrócił uwagę na ironię sytuacji, stwierdzając, że fabuła filmu przypomina afront.
„Brak nominacji do Oscara dla Grety Gerwig. Brak nominacji do Oscara dla Margot Robbie. Ryan Gosling otrzymuje nominację do Oscara. To właściwie cała fabuła „Barbie” – czytamy w tweecie.
Martina Navratilova , była tenisistka nr 1 na świecie oraz orędowniczka praw kobiet i praw osób LGBTQIA+, zacytowała tweeta i wyraziła swoje niezadowolenie z decyzji Oscarów.
„Co jeszcze nowego?” – napisała Martina Navratilova na X.
96. ceremonia wręczenia Oscarów odbędzie się w niedzielę 10 marca 2024 roku w Dolby Theatre w Hollywood.
Martina Navratilova reaguje na uwagi Duy Lipy na temat wyzwań stojących przed zdeklarowanymi kobietami w popie
Martina Navratilova odniosła się niedawno do kwestii poruszonych przez piosenkarkę Duę Lipę w związku z trudnościami, z jakimi borykają się gwiazdy popu, dzieląc się swoimi poglądami politycznymi.
W niedawnym wywiadzie dla magazynu „Rolling Stone” Lipa omówiła postrzeganie gwiazd muzyki pop, podkreślając tendencję ludzi do przeciwstawiania się poglądowi, że te kobiety mogą być zarówno bystre intelektualnie, jak i świadome politycznie.
Brytyjsko-albańska piosenkarka wyraziła rozczarowanie faktem, że publiczność często woli, aby ci artyści skupiali się wyłącznie na śpiewaniu, zamiast doceniać ich różnorodne talenty.
„Nie wiem, czy ludzie wierzą, że lubię czytać książki, czy też wierzą, że te rozmowy są moje. Myślę, że to kwestia tego, czego ludzie oczekują od swoich gwiazd popu. Nie chcą, żebyś zajmował się polityką. Nie chcą, żebyś był mądry. Nie żebym próbowała się w ten sposób wykazać, ale mam o wiele więcej do zaoferowania niż tylko to, co robię” – powiedziała Lipa.
18-krotna mistrzyni Wielkiego Szlema zabrała się za X (dawniej Twitter), aby wyrazić swoje przemyślenia.
„Bingo” – napisała Martina Navratilova.
Dodaj komentarz