22 lutego 2024 r. przedstawicielka Gruzji Marjorie Taylor Greene wezwała nowojorskiego sędziego Arthura Engorona za pośrednictwem X (dawniej Twittera) i zażądała „rozebrania go” w związku z wydaniem wyroku w sprawie oszustwa biznesowego przeciwko Donaldowi Trumpowi, jak donosi The Hill.
„Sędziego Engorona należy rozebrać i wyrzucić, to hańba!” Greene napisał na platformie.
Chociaż „rozebrać się” oznacza „rozebrać się” – według słownika oksfordzkiego, słownik Cambridge podaje nieco inną definicję – „zdjąć ubranie, zwłaszcza wierzchnie lub formalne ubranie noszone podczas ceremonii”.
Niezależnie od kontekstu wydaje się, że Marjorie Taylor Greene miała na myśli „wyłączenie wykonywania zawodu” sędziego Engorona, tj. konfiskatę jego licencji prawniczej i wydalenie z palestry.
W następstwie użycia kontrowersyjnej i być może źle rozumianej terminologii Republikanin musi teraz stawić czoła ostrej krytyce i trollingowi w Internecie.
„Masz bardzo dziwne pomysły”: Internet ostro krytykuje Marjorie Taylor Greene za jej najnowsze wykopaliska u sędziego Engorona
W zeszłym tygodniu sędzia Arthur Engoron wydał wyrok przeciwko byłemu prezydentowi Donaldowi Trumpowi, stwierdzając, że on i jego firma dopuścili się oszustwa biznesowego na kwotę 355 milionów dolarów.
Sędzia orzekł, że magnat nieruchomości manipulował wartością swojego majątku, w tym „zawyżał wartość swojego domu na Florydzie, klubu Mar-a-Lago”, jak donosi The Hill.
Podczas gdy Donald Trump twierdził, że jego majątek w Mar-a-Lago jest wart co najmniej 1 miliard dolarów, sędzia Engoron zgodził się z szacunkową wartością rzeczoznawcy wynoszącą od 18 do 27 milionów dolarów.
W następstwie tego Marjorie Taylor Greene ponownie opublikowała tweeta @amuse, który zawierał czarno-biały klip informacyjny z artykułu w New York Times z 16 lipca 1981 r., w którym zapisano: „Wyślij dom na sprzedaż za 20 milionów dolarów”. Do zdjęcia nieruchomości dołączono tekst „Część Mar-a-Lago, posiadłość The Post w Palm Beach” napisany poniżej.
@amuse, który wydawał się być przeciwny werdyktowi sędziego Engorona, opisał swój post w następujący sposób:
„Wspomnienie: gdybyś miał 20 milionów dolarów 46 lat temu, mógłbyś kupić Mar-a-Lago. Niestety, według eksperta ds. nieruchomości Arthura F. Engorona, nieruchomość jest obecnie warta zaledwie 18 milionów dolarów.
Ponownie publikując tweet @amuse, Marjorie Taylor Greene zażądała, aby sędzia Engoron został „rozebrany” i „wyrzucony”, ponieważ stanowił „hańbę”. Dodała także:
„Mar-a-Lago w 1981 roku było tylko domem, dziś jest jednym z najbardziej ekskluzywnych klubów towarzyskich na świecie” – kontynuowała. „Mar-a-Lago jest teraz wart więcej niż absurdalny wyrok, jaki wydał przeciwko prezydentowi Trumpowi!”
Odkąd jej tweet stał się wirusowy, internauci trollują ją za błędną pisownię „disrobed” zamiast „ disbarred ”. Co więcej, użytkownicy mediów społecznościowych ostro krytykują ją za rzekome niezrozumienie wyroku sędziego.
Oto niektóre komentarze pod adresem Marjorie Taylor Greene pod jej własnym postem i w innych miejscach na X w związku z jej rzekomą gafą.
Jak dotąd Marjorie Taylor Greene nie odpowiedziała na trolle i krytykę.
Tymczasem w obliczu reakcji, która miała miejsce w zeszłym tygodniu po jego werdykcie, a wielu twierdziło, że jest stronniczy w sprawach politycznych, sędzia Engoron bronił się przez weekend.
Stwierdził, że nie orzekał osobiście przeciwko Donaldowi Trumpowi i wartości jego nieruchomości w Mar-a-Lago, a według The Hill polegał wyłącznie na ekspertze i rzeczoznawcy ds. nieruchomości z Palm Beach, który konsultował się w tej sprawie.
Wcześniej, w październiku 2023 r., na początku procesu, Engoron podzielił się podobnymi opiniami, mówiąc: „Proszę, naciśnijcie, przestańcie mówić, że wyceniłem go na 18 milionów dolarów”.
Warto zauważyć, że wyrok w sprawie oszustwa biznesowego uniemożliwia Donaldowi Trumpowi prowadzenie działalności gospodarczej w stanie Nowy Jork przez trzy lata. Tymczasem jego prawnicy zwrócili się do sądu o 30 dni na zapłacenie grzywny w wysokości 355 milionów dolarów plus dodatkowe 100 milionów dolarów, zgodnie z orzeczeniem sędziego.
Właściciel Truth Social zaprzeczył popełnieniu oszustwa biznesowego i wyraził chęć odwołania się do sądu wyższej instancji.
Dodaj komentarz