Tamesha Knighten, pielęgniarka z Lakeland na Florydzie, została aresztowana po rzekomym otruciu zwierząt sąsiadki. Detektywi z biura szeryfa hrabstwa Polk poinformowali, że 16 sierpnia 2023 r. Knighten został oskarżony o rzekome śmiertelne otrucie dwóch kotów domowych i ciężarnej rasy chihuahua. Według doniesień zabił także osiem szczeniąt w łonie chihuahua.
Nastąpiło to po tym, jak Knighten podobno zagroziła, że zrobi krzywdę zwierzętom, jeśli nie będą trzymać się z dala od jej podwórka. Została aresztowana w środę i usłyszała oskarżone o trzy przypadki okrucieństwa wobec zwierząt i jeden o publiczne zdeponowanie trucizny.
Szeryf hrabstwa Polk, Grady Judd na Florydzie, opowiedział podczas konferencji prasowej rzekome miejsce zbrodni i według WFLA powiedział:
„Widzieliśmy, że jeden z nich był w strasznym niebezpieczeństwie, inni już zmarli”.
Kobieta z Florydy oskarżona o otrucie zwierząt domowych
Dochodzenie w sprawie rzekomych działań Tameshy Knighten rozpoczęło się, gdy urzędnicy zbadali śmierć dwóch kotów, Luny i Pancake’a. Obydwa koty zmarły w odstępie kilku godzin. Według „New York Post” krztusili się, mieli pianę z ust i odczuwali silny ból.
Właściciele Luny i Pancake odkryli później, że ich ciężarna 4-letnia suczka Daisy zaginęła. Rozpoczęli poszukiwania psa na Florydzie. Jednak zanim ją zlokalizowano, ona już nie żyła.
Jak podaje „New York Post”, właściciele zmarłych zwierząt powiedzieli władzom, że według doniesień Tamesha Knighten już wcześniej groziła otruciem zwierząt, jeśli będą one wchodzić na jej podwórko. Co więcej, zgłosili, że byli świadkami przechadzki Knighten po jej podwórku w dniu tragicznej śmierci ich zwierząt.
W miarę rozwoju śledztwa Knighten ujawniła władzom, że umieściła przynętę na mrówki wokół klimatyzatora. Uzasadniła, że przynęta miała na celu wyeliminowanie mrówek przedostających się do jej oddziału.
Podczas przeszukania klimatyzatora Tameshy Knighten detektywi dokonali niepokojącego odkrycia: białej styropianowej miski zawierającej mieszaninę czegoś, co wyglądało na „substancję mięsną” połączoną z ciemnym materiałem, zgodnie z ABC7.
Zapytany o to samo Knighten początkowo zaprzeczył, jakoby posiadał jakiekolwiek miski styropianowe. Jednak późniejsze przeszukanie jej domu odkryło w jej spiżarni paczkę styropianowych misek. W tym momencie Knighten zmieniła swoje oświadczenie, potwierdzając obecność misek, stwierdzając: „Och, chyba je mam”.
Według szeryfa hrabstwa Polk, Grady’ego Judda, Tamesha Knighten została podobno uchwycona przez kamerę monitoringu domowego na Florydzie w gumowych rękawiczkach, gdy niosła na podwórko miskę zawierającą paski kurczaka zmieszane z, jak to określiła, „specjalną przyprawą”. Zamierzała tym samym nakarmić zwierzęta w swojej okolicy.
Próbki pobrano z miski używanej do karmienia zwierząt oraz od zwierząt zmarłych. Badania wykazały, że w próbkach był obecny forat, pestycyd często stosowany w środkach owadobójczych, co potwierdzili urzędnicy.
Szeryf Grady Judd podkreślił, że jego jednostka dochodzeniowa ds. okrucieństwa wobec zwierząt współpracowała z Uniwersytetami Florydy, Texas A&M i Michigan State University, aby zidentyfikować truciznę i powiązać ją ze zwierzętami domowymi. Wspólnie pracowali nad ustaleniem, czym według doniesień zatruwano zwierzęta i potwierdzili, że forat był obecny zarówno w misce, jak i w zwierzętach, które padły.
Jak podaje „New York Post”, szeryf Grady Judd wydał zdecydowane oświadczenie:
„Nigdy nie truj niewinnych zwierząt. Chyba że ty też chcesz iść do więzienia.
Szeryf Judd mówił dalej:
„Ci ludzie stracili swoje ukochane zwierzęta w najbardziej przerażający sposób, a ona straciła wolność, trafiając do więzienia. Trzeba człowieka o zimnym sercu, aby otruć i zabić dwa koty i ciężarnego psa – trudno sobie wyobrazić, jak osoba zajmująca się medycyną mogła zrobić coś takiego”.
Knighten, licencjonowana pielęgniarka, została oskarżona o trzy przypadki okrucieństwa wobec zwierząt i jeden przypadek publicznego rozdawania trucizny. Następnie przebywała w więzieniu hrabstwa Polk na Florydzie i obecnie oczekuje się na dalsze szczegóły sprawy.
Dodaj komentarz