Reprezentantka Minnesoty Ilhan Omar wzbudziła zainteresowanie w Internecie po tym, jak pozornie stwierdziła, że bycie Somalijką jest dla niej najwyższym priorytetem w porównaniu z okazywaniem swojego oddania Stanom Zjednoczonym. Krytycy podeszli do X, aby potępić ją za rzekomą chęć kontrolowania rządu USA. Mimo licznych reprymend w Internecie, zaciekle broniła się na platformie mediów społecznościowych.
Popularna strona X, End Wokeness, była jedną z wielu, którzy doprowadzili do wybuchu urodzonego w Mogadiszu, Somalii polityka. Nastąpiło to po tym, jak Ilhan Omar najwyraźniej stwierdził, że Somalijczycy mieszkający w USA muszą zażądać od kraju, aby nie pozwolił Etiopii rzekomo ukraść ziemię Somalilandu.
Omawiając konflikt wybrzeża między Somalilandem a Etiopią, Omar powiedział:
„Rząd USA zrobi tylko to, co każą mu Somalijczycy w USA! Zrobią to, czego chcemy i nic więcej. Muszą wykonywać nasze rozkazy i w ten sposób będziemy chronić interesy Somalii. My, Somalijczycy, musimy mieć pewność, że wzywamy do strzałów w USA. Mieszkamy w USA, płacimy podatki w USA i mamy prawdziwy głos”.
Wyrażając zaniepokojenie oświadczeniem Ilhana Omara, obrońca Marina Medvin powiedziała:
„Ilhan Omar, amerykańska kongresmenka, mówi Somalijczykom, że jest w pierwszej kolejności Somalijką, w drugiej kolejności muzułmanką i… [nie, o Amerykance nawet nie wspomniano]”.
W chwili pisania tego artykułu fragmenty przemówienia Omara miały ponad pięć milionów wyświetleń w serwisie X.
„Ona nie ma powodu być w Kongresie”: internauci zaniepokojeni po tym, jak wideo z przemówieniem Ilhana Omara trafiło do Internetu
Internauci byli oburzeni ostatnim wystąpieniem Ilhana Omara. Wielu wyrażało wątpliwości co do jej lojalności wobec Stanów Zjednoczonych . Kilku internautów wezwało do usunięcia jej ze stanowiska w Izbie Reprezentantów USA. Tymczasem niektórzy twierdzili, że „nie ma żadnego interesu” w uczestniczeniu w kongresie.
Pomimo ogromnej reakcji Omar w Internecie, niektórzy internauci bronili jej przemówienia. Użytkownik X @ColinRobinsonNZ zauważył, że wypełnia swój obowiązek, reprezentując interesy Somalijczyków w Stanach Zjednoczonych. W odpowiedzi na to samo Omar wyraził opinię, że „propagandyści” błędnie zinterpretowali jej przemówienie.
Dodała, że modli się za nich i za ich zdrowie psychiczne.
„Żadne państwo narodowe nie może przetrwać, jeśli jego stany zaczną angażować się w negocjacje w sprawie dzierżawy gruntów z innymi krajami bez zgody rządu federalnego. Somalijczycy w Somalii i w diasporze jednoczą się w tych wysiłkach i solidaryzuję się z nimi. Żadne molestowanie i kłamstwa tego nie zmienią”. Dodał Omar.
Wyjaśniono konflikt na wybrzeżu Somalilandu i Etiopii
Jak podaje Firstpost, Etiopia stara się wydzierżawić odcinek wybrzeża Somalilandu, położony wzdłuż Zatoki Edeńskiej, w celu rozbudowy swojej bazy morskiej i prowadzenia działalności handlowej. W zamian za to Etiopia podpisała protokół ustaleń z Somalilandem. Stwierdził, że uznają to ostatnie za niepodległe państwo, jeśli przyznają Etiopii dostęp do linii brzegowej.
Somalijczycy protestują przeciwko przyznaniu dostępu, ponieważ umowa zapewni Etiopii dostęp do strategicznych punktów, takich jak Zatoka Perska i Morze Czerwone. Inni Somalijczycy również obawiali się o swoją suwerenność.
Mimo że wielu było przeciwnych protokołowi ustaleń, prezydent Somalilandu zadeklarował, że będą kontynuować realizację porozumienia, zapewniając Etiopii dostęp do wybrzeża.
Dodaj komentarz