Szokująca wiadomość wyszła na jaw, gdy sąd po raz pierwszy ujawnił nazwiska zabójców transpłciowej nastolatki Brianny Ghey, Scarlett Jenkinson i Eddiego Ratcliffe’a. 16-letni duet został uznany za winnego brutalnego morderstwa 16-letniej Brianny w Culcheth niedaleko Warrington.
Sprawa, niegdyś owiana anonimowością, ponieważ podczas procesu nastolatki nazywano dziewczynką X i chłopcem Y, teraz przyjęła nowy obrót wraz z uchyleniem nakazu zachowania anonimowości przez sędzię Yip. Decyzja ta wywołała dyskusję na temat przyczyn ujawniania tożsamości nieletnich przestępców i potencjalnych konsekwencji.
Dla nieświadomych: ojciec Brianny Ghey, Peter Spooner, początkowo opowiadał się za wskazaniem sprawców, wierząc w znaczenie odpowiedzialności. Jednak później wyraził zmianę zdania, stwierdzając, że obecnie uważa, że ich nazwiska powinny zostać zapomniane, ukryte i nie wolno o nich więcej wspominać.
„Na początku pomyślałem, że należy im nadać imiona. Dlaczego należy je chronić? Ludzie powinni wiedzieć, kim są. Myślę, że ich imiona zawsze będą przez cały czas powiązane z nazwiskiem Brianny.
Dlaczego ujawniono tożsamość 16-letniego duetu, który zamordował Briannę Ghey? Oto, co wiemy
Warto zauważyć, że zgodnie z angielskim prawem młodzi przestępcy , którzy łamią prawo, pozostają anonimowi do ukończenia 18. roku życia. Scarlett Jenkinson i Eddie Ratcliffe nazywani byli Girl X i Boy Y, ponieważ w chwili popełnienia przestępstwa mieli 15 lat.
Pomimo tej zwykłej praktyki sędzia Yip zdecydował, że w tej sprawie istniał poważny powód, aby otwarcie podzielić się wszystkimi szczegółami, ponieważ była to bardzo nietypowa i ważna sytuacja. Jednak prawnicy Jenkinsona i Ratcliffe’a argumentowali, że ujawnienie ich nazwisk może zaszkodzić ich dobru.
Andrea Coomber, dyrektor generalna organizacji charytatywnej Howard League for Penal Reform, przestrzega przed wymienianiem nazwisk młodych przestępców, powołując się na potencjalne przeszkody w resocjalizacji. Delikatna równowaga pomiędzy interesem publicznym, odpowiedzialnością i długoterminowymi konsekwencjami dla przestępców jest kluczowym aspektem tej debaty.
Co więcej, dwie osoby oskarżone o zabicie Brianny Ghey nie przyznały się do tego i wytykały się palcami za śmiertelne pchnięcie nożem . Nie jest jasne, kto użył noża i czy zrobili to obaj. Wcześniej żaden z nich nie miał kłopotów z policją. Ława przysięgłych uznała ich za winnych po czterotygodniowym procesie, który odbył się w zeszłym miesiącu.
Podczas procesu ujawniono, że oskarżeni byli bystrzy, ale dziwnie interesowali się przemocą, torturami i seryjnymi mordercami. Planowali atak od tygodni, a detektywi znaleźli szczegółowe plany w odręcznych notatkach i wiadomościach telefonicznych.
Co szokujące, rozmawiali nawet o krzywdzeniu innych, co doprowadziło policję do wniosku, że transfobia nie była przyczyną morderstwa Brianny. Matka Brianny Ghey, Esther Ghey, zeznała w sądzie, że najtrudniejsze było dla niej odkrycie, że jeden z oskarżonych, Jenkinson, był kimś, kogo uważała za przyjaciela jej córki.
Dodaj komentarz