„Przegrywamy”: Dlaczego Liga Sprawiedliwości, choć silniejsza niż kiedykolwiek, stoi przed wyzwaniami

„Przegrywamy”: Dlaczego Liga Sprawiedliwości, choć silniejsza niż kiedykolwiek, stoi przed wyzwaniami

UWAGA: Zawiera potencjalne spoilery do Justice League Unlimited #3 (2025)! Nowo utworzona Justice League zmaga się ze swoim groźnym przeciwnikiem, Inferno. Nasilając wyzwania, niezgoda w szeregach doprowadziła już do zniknięcia kilku kluczowych członków, co wystawia integralność zespołu na szwank. W miarę upływu czasu perspektywy Justice League Unlimited stają się coraz bardziej ponure z każdym kolejnym wydaniem.

W miarę rozwoju wydarzeń wydaje się, że Liga Sprawiedliwości może pogrążyć się w chaosie, zanim zmierzy się bezpośrednio z Inferno.

W Justice League Unlimited #3, stworzonym przez Marka Waida i Dana Morę, Liga staje twarzą w twarz z Inferno, niszczycielskim wrogiem z pozaziemskiej organizacji superterrorystycznej. Inferno rozpoczyna bezwzględny atak na las deszczowy Amazonii, okrywając cały obszar magicznym piekłem. Ta krytyczna sytuacja wymaga natychmiastowej reakcji wszystkich dostępnych członków Ligi Sprawiedliwości.

Liga Sprawiedliwości Bez Granic #3 J'onn J'onzzs

Jednak chaos ujawnia głębsze problemy w zespole — pomimo składu, który obejmuje niemal każdego bohatera na planecie, Liga wydaje się być na skraju upadku. Z kilkoma członkami zgłoszonymi jako „zaginieni” lub „niedostępni na czas nieokreślony”, w tym Batman, Martian Manhunter, Swamp Thing, Aquaman i Dr. Occult, ich zdolność operacyjna jest drastycznie ograniczona.

Zniknięcie Martian Manhuntera i jego wpływ na Ligę

Panel komiksowy z Justice League Unlimited #3 (2025) – ilustracja Dana Mory

Liga Sprawiedliwości Bez Granic #3 Batman

Poprzedni numer, Justice League Unlimited #2, ujawnił szokujące rewelacje na temat Martian Manhuntera. Ujawniono, że ukrywał fakt, że stracił kluczowe zdolności, w tym moce wzrokowe i umiejętności telepatyczne. Jego załamanie podczas konfrontacji z Parademonem wywołało alarm wśród jego kolegów z drużyny i zamiast zająć się ich obawami, J’onn postanowił ich całkowicie porzucić. Jak ujawniono w Justice League Unlimited #3, jest teraz jasne, że jego odejście nie było ulotnym problemem, ale przemyślanym wycofaniem się z Ligi.

Bez J’onna League bardzo cierpi, ponieważ jego wiedza fachowa byłaby niezbędna do walki z magicznymi płomieniami Inferno, co zauważył Red Tornado. W rezultacie nieobecność Martian Manhuntera nie tylko osłabia zdolności League, ale także pogłębia istniejące pęknięcia w zespole.

Liga staje w obliczu dalszych strat: Batman, Aquaman, Swamp Thing i Dr. Occult

Panele komiksowe z Justice League Unlimited #3 (2025) – rysunki Dana Mory

Liga Sprawiedliwości Unlimited #3 Swamp Thing

W obliczu zniknięcia Martian Manhuntera Batman jest zmuszony skupić się na odnalezieniu J’onna, skutecznie odbierając mu możliwość wnoszenia wkładu w operacje League. Ta sytuacja stawia zespół w kruchej pozycji, ponieważ pozostało w nim zaledwie pięciu kluczowych członków, nie biorąc pod uwagę zbliżającej się nieobecności Aquamana z powodu wydarzeń opisanych w Aquaman #1 (2025), które potwierdzono po Justice League Unlimited #3, pomimo wcześniejszego wydania.

Problemy na tym się nie kończą; Justice League Unlimited #3 sugeruje możliwą śmierć Swamp Thing. Chociaż nie jest oficjalnym członkiem Ligi, jego rola jako sojusznika ochronnego jest najważniejsza, szczególnie gdy życie roślin na Ziemi jest atakowane. Co więcej, impulsywna decyzja Dr. Occulta, by ścigać Inferno w pojedynkę, również pozostawia jego los niepewnym. Wraz z tymi wydarzeniami Liga wydaje się jeszcze bardziej uszczuplona — traci czterech głównych członków, a pięciu, jeśli weźmie się pod uwagę odejście Aquamana.

Wyzwania poza członkami MIA: Air Wave i Titans

Panele komiksowe z Justice League Unlimited #1 (2024) – rysunki Dana Mory

Air Wave planuje zabić Justice League DC

Kłopoty Ligi Sprawiedliwości wykraczają poza kwestie dostępności.Nowy członek Air Wave został zasugerowany jako wewnętrzny sabotażysta, potencjalnie próbujący osłabić zespół od wewnątrz — fabuła zasugerowana w zakończeniu numeru 1. Chociaż jego dokładne motywacje pozostają owiane tajemnicą, ta historia wprowadza przerażającą świadomość, że Liga Sprawiedliwości nie tylko walczy z zewnętrznymi zagrożeniami, ale także stawia czoła możliwej zdradzie we własnych szeregach.

Co więcej, narastające napięcie między Justice League a Titans — którzy, choć są częścią League, działają niezależnie — potęguje zamieszanie. Choć nie jest to szeroko omawiane w serii Waida i Mory, tarcie to jest eksplorowane w obecnej sadze Titans przez Johna Laymana i Pete’a Woodsa. Titans, szczególnie pod wodzą Donny Troy, uważają, że Justice League przekroczyła swoje granice, co skutkuje rosnącym niezgodą i kolejnym czynnikiem zagrażającym stabilności League.

„Przegrywamy”: Mister Terrific przyznaje, że liga jest w kryzysie

Panele komiksowe z Justice League Unlimited #3 (2025) – rysunki Dana Mory

Liga Sprawiedliwości Bez Granic #3 Mister Terrific

W poruszającym momencie Mister Terrific, koordynujący działania z Watchtower, przyznaje, że sytuacja jest poważna, stwierdzając: „Teraz jesteśmy Leaguer mniej, kiedy przegrywamy!” Chociaż jego ocena może niedoszacować liczby nieobecnych członków, jego komentarze rezonują z rzeczywistością, w jakiej znajduje się League. Pomimo rozszerzonego składu i możliwości, zespół niestety obserwuje spadek skuteczności w walce z narastającymi przeciwnikami. Jeśli obecna trajektoria się utrzyma, Justice League ryzykuje całkowite unicestwienie, zanim będzie mogła odpowiednio stawić czoła Inferno.

Justice League Unlimited #3 jest już dostępny w lokalnym sklepie z komiksami oraz online w DC Comics!

Źródło i obrazy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *