„Dziwne i przerażające zachowanie” — reakcje Internetu na niezaproszone pojawienie się Offseta w klubie Cardi B w związku z rozwodem

„Dziwne i przerażające zachowanie” — reakcje Internetu na niezaproszone pojawienie się Offseta w klubie Cardi B w związku z rozwodem

Niedawno Offset i Cardi B byli widziani, jak spędzają noce osobno w tym samym klubie, co jest dziwnym zbiegiem okoliczności w trakcie ich trwającej sagi rozwodowej. Jak donosi TMZ, Cardi B dobrze się bawiła w The Stafford Room w Nowym Jorku 5 października, kiedy DJ ogłosił niespodziewaną obecność Offseta, co ją zaskoczyło, biorąc pod uwagę, że nie został zaproszony.

Podobno to szokujące odkrycie zaskoczyło Cardi, ponieważ było to jej pierwsze wskazanie obecności Offseta. Pomimo przebywania w tym samym miejscu, skłócony duet nie nawiązał ze sobą kontaktu, a Offset podobno wyszedł, zanim Cardi zakończyła swój występ.

Cardi B i Offset ogłosili zamiar rozwodu już w lipcu, jednak proces nie przebiegał bez komplikacji. Pod koniec września Offset oskarżył Cardi w mediach społecznościowych o niewierność, twierdząc, że zdradziła go w czasie ciąży z ich trzecim dzieckiem.

W stanowczej odpowiedzi podczas transmisji na żywo na Instagramie Cardi wyraziła ubolewanie z powodu ich związku.

W obliczu tych trudnych czasów nieproszony występ Offseta w klubie wywołał negatywne opinie wśród fanów, wielu postrzegało jego działania jako niepokojące i przerażające. Liczne tweety odzwierciedlały ten sentyment:

Różni użytkownicy podzielali te obawy, określając zachowanie Offseta jako prześladowcę Cardi.

„Jak możesz tak źle traktować kobietę, a kiedy ona w końcu odejdzie, zacząć ją prześladować?” – zapytał jeden z komentujących .

„Szczerze mówiąc, zachowuje się naprawdę dziwnie, chodząc za nią” – odpowiedział ktoś inny .

„Kiedy powiedziałem, że grudniowi Strzelcy mają inne okablowanie, obrzucili mnie wszelkimi możliwymi określeniami. Ale oto jesteśmy, dowód B” – napisał inny użytkownik .

„Czy on znowu zamierza zacząć te śmieszne wygłupy?” – zastanawiała się jedna osoba .

W obliczu tych wydarzeń wiele osób wyraziło zaniepokojenie stanem Cardi, kwestionując zachowanie Offseta w kontekście ich burzliwego związku.

„Naprawdę się o nią martwię. On przekracza jej granice za każdym razem, gdy próbuje iść dalej” – podzieliła się pewna osoba .

„To zachowanie wydaje się niesamowicie przerażające. Obawiam się, że będzie się nasilać, im dłużej ona będzie poza jego zasięgiem. Niestety, postrzega ją bardziej jako własność niż partnerkę” – skomentował inny .

„Offset przypomina mi mojego ojca dziecka: niewdzięczny i niechętny, by docenić cię, gdy jesteście razem, ale niezdolny do odpuszczenia, gdy próbujesz iść dalej. Po prostu trzymaj się z daleka i pozwól czasowi działać”, napisał użytkownik na Twitterze .

„Każdy musi pójść swoją drogą” – Cardi B o swoim rozstaniu z Offsetem

Podczas dyskusji X Spaces w zeszłym tygodniu Cardi B potwierdziła swoją decyzję o nie godzeniu się z Offsetem w trakcie ich rozwodu. Podzieliła się swoją emocjonalną walką, wyjaśniając, jak zmiana wpływa na nią i ich trójkę dzieci, i podkreśliła potrzebę przystosowania się do nieobecności ojca na co dzień.

„Stopniowo wszyscy musimy się rozstać. Moje dzieci muszą zrozumieć: 'Nie, twój tata nie będzie wracał do domu każdego dnia’, powoli, ale pewnie” – stwierdziła.

Cardi wyraziła chęć, aby Offset pozostał częścią życia ich dzieci, zwłaszcza jej noworodka, który przyszedł na świat 7 września 2024 r. Para ma również dwójkę starszych dzieci: 6-letnią Kulture i 3-letnią Wave.

Cardi podkreśliła, że ​​chce utrzymać serdeczne stosunki z Offsetem i celowo unikać romantycznych uczuć, które mogłyby wciągnąć ich z powrotem w toksyczny cykl.

„To pułapka, w którą wpadamy: zbliżamy się, jednego dnia wymieniamy uśmiechy, a następnego kończymy na kłótni. Nie chcę już tego cyklu; dlatego unikam romansu” – wyjaśniła.

To już drugi rozwód Cardi od czasu zawarcia związku małżeńskiego w 2017 roku. Wcześniej, we wrześniu 2020 roku, zainicjowała „rozwód”, dążąc do uzyskania głównej opieki nad córką, choć wkrótce potem się pogodzili.

Źródło

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *