ZOBACZ: Novak Djokovic namawia Dino Prizmica, aby po walce na 1R nasłuchał się aplauzu kibiców Australian Open i przyłącza się do fanów, którzy zgotowali mu owację na stojąco

ZOBACZ: Novak Djokovic namawia Dino Prizmica, aby po walce na 1R nasłuchał się aplauzu kibiców Australian Open i przyłącza się do fanów, którzy zgotowali mu owację na stojąco

W krzepiącym geście Novak Djokovic nalegał, aby Dino Prizmic otrzymał brawa od publiczności na Rod Laver Arena po walce w pierwszej rundzie Australian Open 2024, która odbyła się w niedzielę 14 stycznia.

Prizmic, który po przejściu kwalifikacji zmusił Djokovica do ciężkiej pracy, aby w niedzielę zapewnić sobie zwycięstwo. Grając swój debiut w Wielkim Szlemie na poziomie seniorów, Prizmic czterokrotnie złamał przeciwnika i trzymał się mocno przez ponad cztery godziny, aby opóźnić stratę.

Prizmic rozpoczął mecz niepewnie, a Serb błyskawicznie zapewnił sobie zwycięstwo 6:2. Zwycięzca French Open Boys 2023 odbił się w drugim secie i wyrównał wynik na 1:1. Jego przeciwnik ponownie objął prowadzenie po trzecim secie, a także w czwartym uzyskał przewagę 4:0.

Dino Prizmic nie poddał się jednak łatwo i wygrał trzy mecze z rzędu, co jeszcze bardziej wzmocniło 24-krotnego mistrza Wielkiego Szlema. Jednak numer 1 na świecie zachował spokój i wyprzedził porywającego Chorwata. Wygrał mecz 6:2, 6:7(5), 6:3, 6:4 i zapewnił sobie miejsce w drugiej rundzie.

Mimo że Prizmic przegrał remis, zasłużył na pochwałę Djokovica i tysięcy widzów na arenie. Serb docenił waleczny wysiłek 18-latka i poprosił go, aby wysłuchał owacji na stojąco ze strony widzów i samego siebie.

Film z gestem Serba można obejrzeć poniżej:

Novak Djokovic uważa, że ​​jest swoim największym zagrożeniem podczas Australian Open 2024

Novak Djoković przemawia na konferencji prasowej.
Novak Djoković przemawia na konferencji prasowej.

Podczas konferencji prasowej przed turniejem Novak Djokovic zasugerował, że musi pokonać swoje wnętrze, aby odnieść sukces w polowaniu na mistrza 11. tytuł Australian Open. Odpowiadając na pytanie o swoje największe zagrożenie powiedział:

„Zawsze na pierwszym miejscu jestem ja, a potem oczywiście wszyscy pozostali najlepsi gracze na świecie. Jestem pewien, że każdy gracz jest tutaj z zamiarem spełnienia marzenia o wygraniu Wielkiego Szlema. Od niektórych graczy oczekuje się oczywiście, że zajdą dalej niż inni. To 128 remis.

Serb dalej wyraził swoje podekscytowanie turniejem, mówiąc:

„To Wielki Szlem. Wiemy, co Wielki Szlem reprezentuje dla naszego sportu. To tam każdy gracz chce grać w tenisa jak najlepiej. Bycie częścią kolejnego slamu jest ekscytujące.

Warto zauważyć, że Serb zadebiutował w Wielkim Szlemie podczas Australian Open w 2005 roku. Ponadto zdobył swoje pierwsze trofeum Wielkiego Szlema podczas turnieju na tym samym turnieju w 2008 roku, po pokonaniu w finale Jo-Wilfrieda Tsongi.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *