Linda Noskova nie mogła uwierzyć, jak w sobotę 20 stycznia wyeliminowała z Australian Open 2024 czterokrotną mistrzynię Wielkiego Szlema Igę Świątek. Noskova w spektakularny sposób pokonała Świątka na Rod Laver Arena i zapewniła sobie miejsce w czwartej rundzie turnieju Happy Zatrzasnąć.
Nastolatek przegrał pierwszego seta po 45 minutach z powodu słabego występu przy drugim serwisie. W drugim secie zmieniła biegi, skutecznie obroniła dwa break pointy i z kolei raz przełamała Świątek. Rozbiła cztery asy i 15 zwycięzców, aby zabezpieczyć seta i przesunąć spotkanie w trzeciej rundzie do trzeciego seta.
W trzecim secie była zacięta walka, ale Noskova wyszła na prowadzenie po dwóch przełamaniach serwisu Świątka i po dwóch godzinach i 22 minutach wygrała mecz 3:6, 6:3, 6:4. Po tym, jak Noskova wygrała mecz, ogarnęły ją emocje, gdy z niedowierzaniem opadła na podłogę z dłonią na twarzy.
Następnie 19-latek rzucił się do siatki, uścisnął dłoń numer 1 na świecie i sędziemu głównemu i chłonął pochwały publiczności, najwyraźniej z niedowierzaniem. Film przedstawiający zwycięski moment Lindy Noskovej można obejrzeć poniżej.
Noskovie w szczególności nie udało się pokonać kwalifikacji Australian Open w 2023 r. Jej najlepsze dotychczasowe występy w Wielkim Szlemie to druga runda zakończy się na French Open i US Open w 2023 roku.
Walka Igi Świątek o tytuł Australian Open trwa
Iga Świątek po raz szósty z rzędu wróci z Australian Open bez trofeum. Zadebiutowała na Happy Slam w 2019 roku, kiedy po przejściu eliminacji zakwalifikowała się do turnieju głównego. Jej kampania zakończyła się porażką z Camilą Giorgi w drugiej rundzie.
Polka poprawiła swój rekord Down Under w 2020 roku, docierając aż do czwartej rundy. Pokonała Timeę Babos, Carlę Suarez i 19. rozstawioną Donnę Vekic, po czym przegrała z 28. rozstawioną Anną Kontaveit.
22-latka zajęła 15. miejsce w Australian Open w 2021 r., ale nie poprawiła swojego poprzedniego występu. Przegrała z Rumunką Simoną Halep w czwartej rundzie po zwycięstwie w prostych setach, pokonując Arantxę Rus, Camilę Giorgi i Fionę Ferro.
Edycja Melbourne Major w 2022 r. przyniosła Idze Świątek najlepsze jak dotąd miejsce, w którym dotarła aż do półfinału. Przegrała jednak z Danielle Collins w prostych setach.
W 2023 roku po raz kolejny opuściła Melbourne Park w czwartej rundzie, przegrywając z ostateczną wicemistrzynią Eleną Rybakiną.
Dodaj komentarz