Aryna Sabalenka przeżyła wyjątkowy moment w gronie dziennikarzy po dominującym zwycięstwie nad Qinwen Zheng w finale, zdobywając w sobotę (27 stycznia) w Melbourne swój drugi tytuł z rzędu.
Sabalenka wchodząc do sali prasowej została przywitana lampką szampana, gdzie dziennikarz w imieniu mediów pogratulował jej i wzniósł toast za jej niezwykłe osiągnięcie. Sabalenka, która w całym turnieju obroniła tytuł bez straty seta, uśmiechnęła się i uniosła kieliszek, dziękując prasie za gest.
Toast wzniesiona przez Białorusinkę była odpowiednim sposobem na zakończenie dominujących dwóch tygodni turnieju Australian Open 2024, podczas którego w siedmiu meczach nie straciła ani jednego seta i obroniła tytuł, wygrywając 6:3, 6:2 z 12. rozstawioną Zhengią . który został pierwszym chińskim zawodnikiem, który dotarł do finału Wielkiego Szlema od czasu Li Na w 2014 roku.
25-latka została pierwszą kobietą, która obroniła tytuł w Melbourne od czasów swojej rodaczki Victorii Azarenki w sezonie 2012-13.
Szampański toast Sabalenki z prasą został uchwycony na wideo i opublikowany w sobotę 27 stycznia na oficjalnym koncie Eurosportu na Instagramie.
„Aryna Sabalenka już rozpoczyna świętowanie na swojej konferencji prasowej 🥂🤣” – napisano pod postem.
Występ Aryny Sabalenki podczas Australian Open 2024
Aryna Sabalenka zdominowała losowanie singla kobiet podczas Australian Open 2024 , nie tracąc ani jednego seta w siedmiu meczach.
Sabalenka w finale nie okazała żadnych oznak zdenerwowania, pokonując Chinkę Qinwen Zheng w prostych setach w zaledwie 77 minut. Zheng, która w wieku 21 lat wystąpiła w swoim pierwszym finale Wielkiego Szlema, w półfinale oszołomiła Dayanę Yastremską w prostych setach, ale nie dorównała Sabalence siłą.
Sabalenka miała trudniejszy egzamin w półfinale, gdzie zmierzyła się z obecną mistrzynią US Open Coco Gauff. Amerykanka pokonała wcześniej Sabalenkę w trzech setach w zeszłym roku w finale na Flushing Meadows.
19-latek, który w ćwierćfinale rozzłościł Ukrainkę Martę Kostiuk w trzysetowym thrillerze, w pierwszym secie doprowadził Sabalenkę do tie-breaka, ale rozstawiona z drugiej drużyny zwyciężyła 7:6 (2), 6:4 .
Do innych godnych uwagi zwycięstw Aryny Sabalenki zalicza się zwycięstwo 6:2, 6:3 z Barborą Krejcikovą w ćwierćfinale oraz zwycięstwo 6:3, 6:2 nad Amandą Anisimową w czwartej rundzie. W trzeciej rundzie zanotowała także podwójny bajgiel przeciwko 28. rozstawionej Lesi Tsurenko.
Dodaj komentarz