W sezonie 5 My 600-lb Life widzowie poznali Jamesa Kinga, który ważąc 791 funtów wyróżniał się jako jeden z najcięższych uczestników programu. Pomimo wysiłków, coraz trudniej było mu zrzucić kilogramy i przestrzegać odżywczej diety. Ostatecznie James został wypisany z programu po tym, jak nie zastosował się do zalecanych wytycznych dotyczących utraty wagi, pozostawiając serial z wagą 840 funtów.
Dr Younan Nowzaradan, znany lekarz serialu, chciał odmienić życie Jamesa, skupiając się na jego nawykach żywieniowych i ogólnym stylu życia. Jednak pomimo narzucenia rygorystycznego reżimu, stan zdrowia Jamesa pogorszył się i nadal przybierał na wadze. To sprawiło, że dr Now zaczął podejrzewać, że żona Jamesa, Lisa Raisor King, potajemnie przynosiła mu jedzenie, gdy był w szpitalu. W rezultacie dr Nowzaradan zgłosił ją do Adult Protective Services i następnie usunął Jamesa z programu.
Po odejściu z programu stan zdrowia Jamesa znacznie się pogorszył. 3 kwietnia 2020 r. zmarł w wieku 49 lat w szpitalu Saint Thomas Midtown w Nashville w stanie Tennessee.
Według doniesień The Sun z 6 kwietnia 2020 r. James, były członek obsady My 600-lb Life , zmarł na niewydolność nerek i w chwili śmierci ważył 500 funtów.
Trudne wychowanie Jamesa Kinga
Dzieciństwo Jamesa było naznaczone wyzwaniami związanymi z życiem w rozbitej rodzinie. Walcząc z sytuacją, zwrócił się ku jedzeniu, aby znaleźć pocieszenie, co ostatecznie przerodziło się w uzależnienie. Wychowywany głównie przez ojca, który nawet zastawił dom, aby móc pozwolić sobie na opiekę medyczną Jamesa, napotkał wiele przeszkód.
James miał skomplikowaną relację z matką, którą spotkał tylko trzy razy w młodości, a spotkania te zostały naznaczone jej upojeniem. W rezultacie jej wpływ na jego życie był minimalny. Dorastał razem z bratem pod opieką ojca, który starał się zapewnić mu zarówno wsparcie finansowe, jak i emocjonalne.
Później w życiu James odnowił kontakt z matką, uznając spełnienie, jakie wniosła do jego życia. Niestety, zaledwie trzy miesiące po ich ponownym spotkaniu, zmarła, pozostawiając go zmagającego się z głębokim żalem. Smutek spotęgował fakt, że ich dom rodzinny spłonął, gdy uczestniczyli w pogrzebie, co pogrążyło go w jeszcze większej rozpaczy.
Z powodu ciężaru ubóstwa rodziny i utraty matki James popadł w depresję, ostatecznie przerywając edukację. Opowiadał,
„Nigdy nie wiedziałam, czy będziemy mieli wystarczająco dużo jedzenia, więc zaczęłam jeść tyle, ile mogłam, gdy tylko miałam okazję. I pamiętam radość i bezpieczeństwo, jakie kryło się w jedzeniu”.
W grudniu 2017 r. James został przyjęty na OIOM cierpiąc na sepsę, marskość wątroby i niewydolność nerek. Dr Nowzaradan obawiał się, że Lisa ułatwia mu niezdrowe nawyki żywieniowe, podważając tym samym jego wysiłki na rzecz utraty wagi. Zirytowany postawą Jamesa, lekarz postanowił wypisać go z programu.
James nadal zmagał się z licznymi problemami zdrowotnymi i w 2018 r. wystąpił w kolejnym odcinku zatytułowanym „ My 600-lb Life: Where Are They Now? ”, w którym wyznał, że po zakończeniu programu przybrał na wadze i jego waga osiągnęła 840 funtów.
Niestety, jego stan zdrowia nadal się pogarszał, co doprowadziło do jego śmierci w kwietniu 2020 r. Jego nekrolog na stronie internetowej domu pogrzebowego Milner & Orr opisał go jako pełną życia osobę, która kochała sporty takie jak baseball, wrestling i hokej. Lubił również kontaktować się z przyjaciółmi za pośrednictwem radia CB, gdzie był czule nazywany „Cracker Jack”.
7 kwietnia 2020 r. stacja TLC wyraziła w mediach społecznościowych swój smutek z powodu śmierci Jamesa, składając kondolencje jego rodzinie i przyjaciołom.
Fani My 600-lb Life docenili Jamesa za jego miłość do sajgonek i zmagania z mobilnością, często nazywając go pacjentem niespełniającym zaleceń. W jego pamięci wielu wyraziło swoje kondolencje na platformach społecznościowych po jego nieszczęśliwej śmierci.
Zaznaczcie w kalendarzach! Premiera 6. sezonu 1000-lb Sisters zaplanowana jest na 8 października 2024 r., wyłącznie na TLC.
Dodaj komentarz