Bracia Menendez ponownie przykuli uwagę opinii publicznej po premierze filmu Monsters: The Lyle and Erik Menendez Story na Netflixie. Serial ten zagłębia się w prawdziwą sagę Lyle’a i Erika Menendezów, którzy zostali aresztowani za tragiczne morderstwa swoich rodziców w 1996 roku. Serial nie tylko dokumentuje ich oskarżenie, ale także podkreśla znaczną traumę, której doświadczyli z rąk swoich rodziców.
Szczególnie szokującym momentem w przedstawieniu był moment, gdy Lyle Menendez zdecydował się zagrać utwór „Girl I’m Gonna Miss You” Milli Vanilli podczas pogrzebu ich rodziców.
Pomimo oskarżeń o niedokładność wydarzeń przedstawionych w serialu, wielu widzów spekulowało, że ten moment został wymyślony. Jednak potwierdzono, że faktycznie miał miejsce w prawdziwym życiu.
Bracia Menendez zagrali piosenkę Milli Vanilli na pogrzebie swoich rodziców
Autor Robert Rand, znany ze szczegółowego opisywania braci Menendez, w tym książki The Menendez Murders: The Shocking Untold Story of the Menéndez Family and the Killings that Stunned the Nation , potwierdził ten szczegół na swoim koncie X.
Rand zapewnił, że piosenka „Girl I’m Gonna Miss You” zespołu Milli Vanilli rzeczywiście została zagrana podczas nabożeństwa żałobnego za Jose i Kitty Menendez.
„Piosenka Milli Vanilli 'Miss You’ została również odtworzona podczas nabożeństwa żałobnego w Gildii Reżyserów Filmowych ku czci Jose i Kitty, rodziców #MenendezBrothers, 25 sierpnia 1989 roku, czyli 35 lat temu” – napisał Robert Rand na Twitterze.
Powody wyboru tej konkretnej piosenki pozostają niejasne. Ponieważ tekst wyraża tęsknotę za byłym kochankiem, widzowie mają nadzieję, że nadchodzący dokument Netflixa o braciach Menendez rzuci światło na tę zagadkową decyzję.
Ponadto „Girl I’m Gonna Miss You” nie jest jedynym utworem Milli Vanilli w serii; „Blame It on the Rain” i „Girl You Know It’s True” są również zawarte. Po ich wyróżnieniu w programie Menendez Brothers, te piosenki doświadczyły wzrostu aktywności streamingowej.
Erik Menendez omawia niedokładności w programie
Po premierze Monsters: The Lyle and Erik Menendez Story zarówno serial, jak i jego showrunner, Ryan Murphy, spotkali się ze znaczną reakcją na pewne elementy przedstawione w serialu. Krytyka dotyczyła w szczególności sposobu, w jaki serial przedstawił relację między braćmi Menendez, sugerując kazirodczy punkt widzenia, który pomija ich doświadczenia molestowania seksualnego w dzieciństwie.
Ta reakcja skłoniła Erika Menendeza do wydania oświadczenia potępiającego Murphy’ego i serial. Podkreślił, że serial podważył lata wysiłków podejmowanych w celu rozwiązania problemu traumy z dzieciństwa, określając Murphy’ego jako „naiwnego”. Oświadczenie to udostępniła jego żona, Tammi Menendez, na swoim koncie X.
„Uważałem, że wyszliśmy poza kłamstwa i zgubne portrety postaci Lyle’a, tworząc karykaturę Lyle’a zakorzenioną w okropnych i bezczelnych kłamstwach, które szerzą się w serialu. Mogę tylko uwierzyć, że zrobili to celowo. Z ciężkim sercem mówię, że uważam, że Ryan Murphy nie może być tak naiwny i niedokładny w kwestii faktów z naszego życia, aby robić to bez złych intencji”.
Fani mogą obecnie oglądać serial na platformie Netflix, a 7 października 2024 r. ma zostać wydany dodatkowy dokument zatytułowany The Menendez Brothers .
Dodaj komentarz