
Lata 80. XX wieku były niezwykłą dekadą dla filmów kryminalnych, dając początek wielu klasykom kina, które pozostają wpływowe i uwielbiane do dziś. Szanowani reżyserzy, tacy jak Brian De Palma, Martin Scorsese i Michael Mann, stworzyli w tym okresie niektóre ze swoich najbardziej znanych dzieł, co znacząco przyczyniło się do popularności gatunku. Sukcesy kasowe w tym czasie jeszcze bardziej podkreśliły atrakcyjność narracji kryminalnych wśród widzów.
Ta dynamiczna dekada zaprezentowana została w szerokiej gamie filmów kryminalnych, od komediowych kaprysów, takich jak A Fish Called Wanda, po intensywne thrillery, takie jak Thief . Miłośnicy gatunku mogą znaleźć coś dla siebie w tych filmach, ponieważ nawet ci, którzy nie są z nimi zaznajomieni, często rozpoznają kultowe sceny i style, które nadal inspirują filmowców.
10
Świadek (1985)
Harrison Ford osiąga najlepszy występ w swojej karierze
Wśród znakomitych osiągnięć Harrisona Forda w kinematografii lat 80. — naznaczonych hitami takimi jak oryginalna trylogia *Indiana Jones*, *Blade Runner* i sequele *Gwiezdnych wojen* — znajduje się *Witness*. Ten film w wyjątkowy sposób pokazuje jego talent w dramatycznej roli, przynosząc mu nominację do Oscara, pierwszą w jego szanowanej karierze.
W *Witness* Ford przedstawia detektywa, który działa pod przykrywką w społeczności Amishów, aby chronić młodego chłopca, który był świadkiem makabrycznego morderstwa. Ta opowieść zestawia spokojne istnienie Amishów z ponurą rzeczywistością przestępstwa, co skutkuje wielowarstwową historią, która pięknie równoważy elementy romansu i suspensu. Film z powodzeniem przeplata te kontrastujące tematy, co czyni go wyróżniającym się dziełem kinematograficznym.
9
Wybuch (1981)
Thriller Briana De Palmy wydobywa to, co najlepsze z Johna Travolty
Brian De Palma był wybitną postacią w gatunku kryminalnym w latach 80., a *Blow Out* jest jednym z jego najbardziej charakterystycznych dzieł. W tym filmie John Travolta wciela się w artystę efektów dźwiękowych, który nieświadomie nagrywa dźwięk śmiertelnego wypadku samochodowego, ujawniając mroczny spisek polityczny, który wstrząsa nim do głębi.
De Palma, często uważany za protegowanego Alfreda Hitchcocka, wykorzystuje kilka charakterystycznych technik Hitchcocka w *Blow Out*. Fabuła przypomina klasyczne opowieści o złym człowieku, takie jak *Okno na podwórze* i *Północ, północny zachód*, ale De Palma pomysłowo dodaje własne kreatywne zwroty akcji. Jego nowatorskie użycie ujęć z podziałem dioptrii, aby symbolizować dźwięk, stanowi przekonującą warstwę wizualną narracji.
Dodaj komentarz