Tim Allen zapewnia, że ​​„Toy Story 5” nie jest próbą wyłudzenia pieniędzy i ufam jego słowom

Tim Allen zapewnia, że ​​„Toy Story 5” nie jest próbą wyłudzenia pieniędzy i ufam jego słowom

Ekscytująca wiadomość dla fanów filmów animowanych: produkcja Toy Story 5 oficjalnie się rozpoczęła, a oczekiwania są ogromne!

Jak donoszono na początku 2024 r., legendarna seria Toy Story ma otrzymać piątą część, mimo że Tom Hanks, który użyczył głosu Woody’emu, wcześniej zasugerował, że czwarty film będzie oznaczał koniec serii. Jednak zarówno Hanks, jak i oryginalna obsada powracają, co umacnia status Toy Story jako jednego z najdłużej trwających seriali animowanych Disneya i Pixara.

Od czasu, gdy franczyza rozpoczęła się od pierwszego filmu Toy Story w 1995 r., niektórzy krytycy twierdzą, że wypuszczenie piątego filmu wydaje się zwykłym wyłudzaniem pieniędzy. Jednak Tim Allen, głos Buzza Lightyeara, stanowczo się z tym nie zgadza, a ja podzielam jego perspektywę.

Toy Story 5: Więcej niż tylko wyłudzanie pieniędzy

W niedawnym wywiadzie dla Collider , Tim Allen odniósł się do obaw dotyczących potencjalnego postrzegania Toy Story 5 wyłącznie jako przedsięwzięcia finansowego. Podkreślił, że scenariusz filmu jest szczególnie pomysłowy, twierdząc, że Pixar nie da zielonego światła na sequel bez historii, która naprawdę rezonuje.

Allen stwierdził, że motywacja do stworzenia kolejnego filmu nie jest wyłącznie zakorzeniona w zyskach finansowych. Podczas gdy dla każdego zaangażowanego naturalne jest, że liczy na sukces, wyraził on przekonanie o artystycznej wartości projektu. Według niego, gdyby nie opracowali naprawdę genialnego scenariusza, ani on, ani Tom Hanks nie zostaliby poproszeni o udział.

„To bardzo, bardzo sprytna historia. Chcesz zrobić pięć takich? Naprawdę nie wierzę, że chodzi o pieniądze. Jestem pewien, że chcą, żeby to był sukces, ale nie dlatego to zrobili. Gdyby nie wymyślili genialnego scenariusza, nie zrobiliby tego i nie zadzwoniliby do mnie i Toma [Hanksa]. To naprawdę sprytne”.

Oczywiście, aktorzy często wypowiadają się pozytywnie o swoich projektach, aby zachęcić widzów. W końcu, kto chciałby wesprzeć film, w który jego twórcy nie wierzą? Uważam jednak, że entuzjazm Tima Allena jest wiarygodny i wierzę, że Toy Story 5 ma wielki potencjał.

Możliwości rozszerzenia uniwersum Toy Story są praktycznie nieograniczone. Po przejściu Andy’ego w dorosłość zabawki doświadczyły różnych środowisk, od żłobków po dom Bonnie. W Toy Story 4 Woody, Buzz i ich towarzysze znaleźli się w środowisku karnawału. Łuk postaci Woody’ego ewoluował od poszukiwania powrotu do Bonnie do odkrywania nowego życia jako „zagubionej zabawki”, podczas gdy Buzz kontynuował swój obowiązek wobec Bonnie.

W związku z tym, że zarówno Woody, jak i Buzz pojawią się w nadchodzącym Toy Story 5, pojawiają się pytania dotyczące podróży Woody’ego jako zagubionej zabawki. Czy zmierzy się z wyzwaniami przyjęcia nowej perspektywy i rozważy powrót do Bonnie, czy też odnajdzie się w nieprzewidziany sposób, pomagając innym zabawkom znaleźć ich właścicieli na karnawale?

Podczas ogłoszenia D23, grafika koncepcyjna przedstawiała Woody’ego z powrotem w pokoju Bonnie z innymi zabawkami. Czy to sugeruje, że mógł odnaleźć drogę powrotną do swoich bliskich? Pixar z pewnością przygotował grunt pod wiele ekscytujących opowieści i muszę powiedzieć, że to rozbudza moją ciekawość.

Ponadto, koncepcja artystyczna ujawnia, że ​​Bonnie wydaje się być pochłonięta tabletem, ukrywając się pod kocem, a zabawki patrzą na nią z poważnymi minami. To nawiązuje do znanej narracji: walki między dziecięcym przywiązaniem do czasu ekranowego a ukochanymi zabawkami. Czy uda im się odzyskać uwagę właściciela, gdy będą poruszać się po nowoczesnej technologii? Ten scenariusz jest bliski zarówno rodzicom, jak i dzieciom, co gwarantuje, że widzowie w każdym wieku znajdą coś dla siebie w filmie.

Podsumowując, bądźmy optymistycznie nastawieni do Toy Story 5. Wierzę, że ma potencjał, by trafić do niezliczonych entuzjastów Disneya i Pixara, w tym do mnie. Film ma zostać wydany 19 czerwca 2026 r. i obiecuje dostarczyć angażujące doświadczenie zarówno starym, jak i nowym fanom.

Źródło i obrazy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *