Bajkowy awans Zheng Qinwen do finału Australian Open 2024 po kontrowersyjnym rozstaniu z byłym trenerem Wimem Fissettem zrobił wrażenie na fanach tenisa.
Fissette zakończył współpracę z Qinwen we wrześniu 2023 r., aby ponownie połączyć się ze swoją byłą uczennicą Naomi Osaką. Powrót reprezentanta Japonii na tournée był świadkiem nagłej zmiany Fissette’a, przez co Qinwen przed nowym sezonem opuściło Qinwen bez trenera.
Qinwen ogłosiła później, że na rok 2024 współpracuje z wieloletnim trenerem Pere Ribą. Wydaje się, że odejście Fissette dodało dodatkowej motywacji 21-latce, która wyszła na mecz w Melbourne Major z pełną mocą. Chinka pokonała Ashlyn Krueger, Katie Boulter, Wang Yafan, Oceane Dodin, Annę Kalinską i Dayanę Yastremską i awansowała do swojego pierwszego finału Wielkiego Szlema.
Tymczasem Osaka miała trudny start pod okiem Fissette’a. Poniosła porażkę w drugiej rundzie na turnieju Brisbane International, po czym przegrała z Caroline Garcia w pierwszej rundzie Australian Open.
Fani w mediach społecznościowych chwalili Qinwen za jej ostatnie wyniki pomimo niepowodzeń. Po decyzji Fissette o rozstaniu się, jeden z fanów wyraził opinię, że odrodzenie Qinwen może być najlepszą zemstą wszechczasów.
„To prawdopodobnie najlepsza zemsta wszechczasów” – napisał fan na X (dawniej Twitterze).
Inny fan utrzymywał, że decyzja Fissette o ponownym połączeniu się z „wypraną” Osaką zamiast Chińczyków musi być jedną z najgorszych wpadek trenerskich w sporcie.
„Uderzenie. Wyobraź sobie, co myśli teraz Wim Fissette, lol. Powrót do przebudzonej Osaki nad Zhengiem to jedna z najgorszych wpadek trenerskich, jakie widziałem w sporcie od dłuższego czasu” – czytamy w tweecie fana.
Oto kilka innych reakcji fanów:
„Trudno mi teraz wyjaśnić moje uczucia” – Zheng Qinwen po dotarciu do finału Australian Open
Zheng Qinwen stwierdziła, że trudno opisać słowami, co czuła po dotarciu do swojego pierwszego finału Wielkiego Szlema podczas Australian Open 2024.
W czwartek (25 stycznia) Qinwen pokonała Yastremską 6:4, 6:4 w półfinale. Podczas wywiadu na korcie Qinwen wyraziła radość z solidnego występu przeciwko Ukraince, która była w doskonałej formie.
„Jestem bardzo podekscytowany dzisiejszym występem i dotarciem do finału. Mój przeciwnik grał niewiarygodny tenis i miał naprawdę dobre uderzenie bazowe. Trudno mi teraz wyjaśnić moje uczucia” – powiedziała Qinwen.
W sobotę (27 stycznia) Zheng Qinwen zmierzy się z broniącą tytułu Aryną Sabalenką w finale Melbourne Major. Qinwen przegrała z Białorusinką w swoim poprzednim spotkaniu na US Open w zeszłym roku w prostych setach.
Dodaj komentarz