„To jest cholernie niesamowite”: podróż Davida Dastmalchiana do akceptacji horroru poprzez Spawn

„To jest cholernie niesamowite”: podróż Davida Dastmalchiana do akceptacji horroru poprzez Spawn

Spawn to kultowa seria komiksowa, która od dziesięcioleci zachwyca widzów. Wśród jej licznych wielbicieli jest David Dastmalchian, utalentowany aktor i autor, który uważa, że ​​komiksy Spawn z lat 90.wywarły znaczący wpływ na jego karierę. Dastmalchian wyraził podziw dla mrocznego superbohatera Todda McFarlane’a, uznając głęboki artystyczny wpływ tej postaci na jego wczesną twórczą podróż.

W niedawnym wywiadzie dla Popverse Dastmalchian zagłębia się w swoją pasję do twórczości Todda McFarlane’a, podkreślając wyjątkową syntezę elementów horroru i superbohatera w narracji Spawna. Stwierdza: „Zawsze uważałem horror Spawna za naprawdę urzekający”, pokazując swoje głębokie uznanie dla tego gatunku.

Sztuka komiksowa: Spawn triumfuje nad demonem

Dastmalchian świętuje swoją fascynację Spawnem: Trwała atrakcyjność serii

Dastmalchian rozważa wyjątkowe połączenie gatunków w Spawn

Nic
Nic
Nic
Nic
Nic

Jak wyjaśnia Dastmalchian:

„[McFarlane] sposób przekazywania akcji i sekwencji bitewnych w środku naprawdę przerażającego otoczenia i postaci, które miały naprawdę głębokie emocjonalne zaangażowanie w każdą misję, w którą się angażowały – to naprawdę mnie pochłonęło w ten sam sposób, w jaki pochłonęły mnie historie, które działy się z Wolverine w tamtym czasie. Były rzeczy, które mówiłem: „To jest cholernie niesamowite”.”

Od czasu premiery w 1992 r.Spawn #1 szybko stał się kamieniem milowym dla Image Comics, osiągając fenomenalny sukces, sprzedając się w ponad milionie egzemplarzy, co czyni go najlepiej sprzedającym się komiksem niezależnym wszech czasów. Znaczenie postaci Todda McFarlane’a jest wzmocnione przez fakt, że Spawn jest jednym z niewielu superbohaterów, którzy nie są własnością głównych gigantów komiksowych, Marvela i DC, a mimo to cieszyli się szerokim uznaniem, szczególnie w okresie wybuchowego komiksowego boomu lat 90.

Podróż Dastmalchiana przez świat komiksów ewoluowała, pozwalając mu tworzyć własne historie. Znane dzieła, takie jak Count Crowley i Knights vs. Samurai, wraz z jego udziałem w najnowszym projekcie DC Comics, Creature Commandos, ugruntowały jego pozycję jako znaczącego współtwórcy współczesnych komiksów.

Wspominając moment, w którym nabył Spawn #1, Dastmalchian wspomina namacalne podekscytowanie wokół debiutu McFarlane’a w lokalnych sklepach z komiksami, stwierdzając: „W moim lokalnym sklepie z komiksami było tak wiele szumu wokół Spawna”. Jego kariera aktorska pozwoliła mu oddać hołd swoim komiksowym korzeniom poprzez pisanie, udowadniając, że jego pasja do tego medium jest głęboka.

Jak pasja Dastmalchiana do komiksów w latach 90. XX wieku przyczyniła się do jego udanej kariery aktorskiej

Czy Dastmalchian i McFarlane mogą ze sobą współpracować?

Dla fanów komiksów niezwykle satysfakcjonujące jest obserwowanie, jak ktoś taki jak David Dastmalchian otwarcie świętuje swoje inspiracje, przypominając nam, że świat komiksów jest rozległy i inkluzywny. Głęboki podziw Dastmalchiana dla Spawna w latach 90. XX wieku oferuje okno na to, jak ta wpływowa postać ukształtowała nie tylko jego karierę, ale także szerszy krajobraz komiksowy. W rezultacie pojawiają się spekulacje, że Todd McFarlane może rozważyć współpracę z Dastmalchianem — albo zapraszając go do stworzenia historii, albo nawet obsadzając go w długo oczekiwanym reboocie filmu Spawn.

Źródło: Popverse, wywiad z Davidem Dastmalchianem

Źródło i obrazy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *