Fani tenisa zareagowali na informację, że grupa fanów Jannika Sinnera, znana jako Carota Boys, zorganizowała konferencję prasową podczas Australian Open 2024.
Sinner może poszczycić się oddaną grupą fanów znaną jako Carota Boys. Przywdziewają żywe kostiumy marchewki i wspierają Włocha, gdziekolwiek gra. Niedawno zawodników Carota Boys można było zobaczyć na trybunach Rod Laver Arena, jak kibicowali Jannikowi Sinnerowi podczas jego meczu pierwszej rundy z Boticiem van de Zandschulpem.
Sinner wygrał swój mecz z Holendrem. Po jego zwycięstwie widziano, jak Carota Boys uczestniczyli w konferencji prasowej. Fani tenisa byli zaskoczeni, gdy zobaczyli ich na konferencji prasowej podczas Melbourne Slam.
Za pomocą mediów społecznościowych wyrażali swoje opinie. Jeden z fanów wyraził zdziwienie obecnością fanów na konferencji prasowej. Podważali autentyczność Carota Boys, sugerując, że mogą być „zakładem przemysłowym”. Zdaniem tego fana nie jest możliwe, aby grupa osób ubranych w stroje marchewki szybko nawiązała współpracę i mogła uczestniczyć we wszystkich turniejach Szlemowych.
„Nie, nie ma mowy, żeby nie były to zakłady przemysłowe, które lubią po prostu kupować kostiumy z marchewki, od razu nawiązywać współpracę, chodzić na wszystkie turnieje itp., jakby to było po prostu nierealistyczne, przepraszam” – napisał fan na X (dawniej Twitterze).
Jeden z fanów wyraził swoje niezadowolenie, twierdząc, że obecność Carota Boys na konferencji prasowej przekształciła ich w „anty” Jannika Sinnera.
„To właśnie zmieniło mnie w antyjannika” – napisała fanka.
Oto kilka innych reakcji fanów tenisa:
Jannik Sinner o występie drużyny Carota Boys na Australian Open 2024: „Miło jest ich widzieć na trybunach”
Jannik Sinner pokonał Botica van de Zandschulpa 6:4, 7:5, 6:3 w pierwszej rundzie Australian Open 2024. Po zwycięstwie podczas konferencji prasowej po meczu Sinner potwierdził wsparcie, jakie otrzymał od Carota Boys przez cały mecz. Światowy numer 4 stwierdził, że „miło było ich zobaczyć” w tłumie.
„Tak, to dobre uczucie. Nie spodziewałem się, że tu przyjdą, ale miło jest ich widzieć na trybunach (uśmiecha się). Oczywiście stworzyliśmy razem wspaniałe wspomnienia, nie, dzięki całemu wsparciu, jakie mi dają” – powiedział Sinner.
Sinner stwierdził, że cieszy się, że Carota Boys zyskują uznanie i żartobliwie zasugerował, że stają się „bardziej sławni” od niego. Podkreślił, że ich obecność jest siłą napędową, motywującą go do dobrych występów i wygrywania meczów.
„Tak, powoli stają się bardziej sławni ode mnie (uśmiecha się). Wiesz, cieszę się z ich powodu, prawda? Miło jest je mieć. Oczywiście muszę też uważać na siebie, bo wiesz, chcę wygrać jak najwięcej meczów, ale może to wsparcie da mi w kluczowych momentach może tę dodatkową wiarę. Kto wie? Zobaczmy, jak to tutaj wygląda. Ale cieszę się, że tu są” – dodał.
Jannik Sinner zmierzy się z holenderskim kwalifikantem Jesperem de Jongiem w drugiej rundzie Australian Open 2024 .
Dodaj komentarz