Rick Grimes, którego spotykamy na początku The Walking Dead: The Ones Who Live, to nie ten sam człowiek, który stawiał czoła przeciwnościom losu za przeciwnościami losu, niszcząc każdą przeszkodę na swojej drodze. Po niezliczonych próbach ucieczki z CRM, społeczności, która go schwytała, Grimes zostaje pobity, jak człowiek na skraju wytrzymałości. A każda próba ucieczki wydaje się udaremniona.
Druga bohaterka The Walking Dead: The Ones Who Live, Michonne Grimes, jest przekonana, że jej mąż żyje, i podąża tropem do ukochanego zastępcy szeryfa.
Podobnie jak fani, którzy stoją u jego boku od lat, nie zrezygnuje z Ricka Grimesa . Podczas swojej wyprawy spotyka i traci przyjaciół, co czasami jest niemal przytłaczające. Uzbrojona jednak w Katanę i grupę sojuszników mających dobre intencje, jest zdeterminowana, aby zapewnić sobie szczęśliwe zakończenie.
Ona także doświadcza potęgi CRM, które wydaje się imperium zbyt niezniszczalnym, by je obalić.
A co z CRM, społecznością, która schwytała Ricka Grimesa? Antagoniści The Walking Dead: The Ones Who Live bardzo różnią się od Wspólnoty Narodów . W przeciwieństwie do uroków starego świata innych społeczności, CRM może być zaawansowany, ale nie znajdziesz tu waty cukrowej i pro wrestlingu.
CRM mieści się w mieście tak ukrytym, jak ich przebiegły plan, który nie jest wyjaśniony. Przywódca ludu, generał dywizji Beale (Terry O’Quinn), nie może rozgryźć Ricka Grimesa. Czy chce żyć, umrzeć, czy znowu uciec?
Ale jak w każdej innej komunie złoczyńców, istnieją dobrzy ludzie, aby równoważyć zło, czego wiodącym przykładem jest Pearl Thorne (Lesley-Ann Brandt). Thorne, ze swoimi ambicjami i fascynującą historią, czyli Okafor, wierzy, że Grimes jest przeznaczony do większych celów.
The Walking Dead: The Ones Who Live może być najlepszym z dotychczasowych spin-offów , a konkretny odcinek bardzo w tym pomaga.
The Walking Dead: The Ones Who Live, odcinek 4 to coś, na co warto zwrócić uwagę
Aktorstwo jest par Excellence, reżyseria Michaela Slovisa jest wspaniała, a Danai Gurira wynosi pisanie na nowy poziom, jakiego seria nie doświadczyła od jej świetności.
Ostatecznie The Walking Dead: The Ones Who Live to historia miłosna. Motywem przewodnim serialu jest to, że razem Ricka i Michonne Grimes są nie do powstrzymania. Spektakl ma kinową jakość, a tempo jest świetne.
Szczerze mówiąc, mogą pojawić się pewne decyzje, które pozostawią fanów niezadowolonymi, ale stają się one ważnymi punktami fabularnymi, które popychają historię do przodu. Zobacz, jak Andrew Lincoln i Danai Gurira powracają do tego ulubionego przez fanów uniwersum w gwiazdorskiej obsadzie 25 lutego o 21:00 czasu wschodniego.
Dodaj komentarz