
Przez blisko 36 lat The Simpsons utrzymywał swój status jednego z najtrwalszych seriali telewizyjnych w historii. Jednak ostatni wzrost technologii sztucznej inteligencji, która może tworzyć niezwykle realistyczne reprezentacje wideo i naśladować głosy, wzbudził obawy zarówno wśród aktorów, jak i artystów. Jeden wybitny aktor głosowy otwarcie wyraził obawy dotyczące możliwości zastąpienia ludzkiego talentu przez sztuczną inteligencję. Twierdzi, że chociaż sztuczna inteligencja może odtwarzać dźwięk, unikalny kunszt tkwiący w aktorstwie głosowym obejmuje znacznie więcej niż tylko naśladownictwo wokalne.
Hank Azaria dzieli się spostrzeżeniami na temat emocjonalnej głębi aktorstwa głosowego
Hank Azaria, znany z użyczania głosu kultowym postaciom, takim jak Moe Szyslak, Chief Wiggum i Comic Book Guy w The Simpsons, opublikował prowokujący do myślenia artykuł w The New York Times. W swoim artykule wyraża głęboko zakorzenione obawy dotyczące wpływu AI na zawód aktora głosowego, obawiając się, że postęp technologiczny może sprawić, że on i jego koledzy staną się przestarzali. Azaria opisuje wkraczanie AI jako formę „rażącej kradzieży”.
„Wyobrażam sobie, że wkrótce sztuczna inteligencja będzie w stanie odtworzyć dźwięki ponad 100 głosów, które stworzyłem dla postaci z The Simpsons przez prawie cztery dekady. Smutno mi, gdy o tym myślę. Nie wspominając już o tym, że kradzież mojego wizerunku lub dźwięku — lub kogokolwiek innego — wydaje się po prostu nie w porządku”.
Azaria używa postaci Moe, słynącego z kłótliwości barmana, jako przykładu. Przez ostatnie 36 lat Moe pojawiał się w niemal każdym odcinku, prezentując szerokie spektrum emocji. Azaria twierdzi, że nauczenie AI przekonującego naśladowania głosu Moe wymagałoby znacznego wysiłku i złożoności. Podkreśla, że wcielenie się w postać wymaga czegoś więcej niż tylko wokalizacji; wymaga pełnego zakresu ekspresji emocjonalnej i fizyczności.
„Błędnym przekonaniem na temat aktorstwa głosowego jest to, że wystarczy tylko głos. Ale nasze ciała i dusze są zaangażowane, aby uzyskać odpowiednią wiarygodność. Może to być tak proste, jak bieganie w miejscu, jeśli twoja postać biegnie. Jeśli twoja postać płacze, wywołujesz prawdziwe łzy, prawdziwe emocje”.
W związku ze znacznymi inwestycjami kapitału w technologię AI w tym roku, obawy Azarii mogą się zmaterializować szybciej niż oczekiwano. Raporty wskazują, że firmy takie jak Meta badają sposoby włączania głosów różnych artystów do asystentów AI, proponując lukratywne umowy na wykorzystanie ich podobizn. Chociaż wiele zmiennych pozostaje niezdefiniowanych, przyszłość AI w branży rozrywkowej jest gotowa rozwinąć się w intrygujący sposób w ciągu najbliższych kilku lat.
Aby dowiedzieć się więcej, sprawdź oryginalny artykuł redakcyjny w The New York Times.
Dodatkowe źródło: Wccftech
Dodaj komentarz