
Wyczekiwany sequel Kingdom of the Planet of the Apes ma zapełnić lukę między współczesnym rebootem a klasyczną serią Planet of the Apes . Zakończenie Kingdom sprawiło, że fani byli podekscytowani, ponieważ wprowadza kluczowe wydarzenia: Noa obejmuje rolę lidera w Klanie Orła, co oznacza znaczącą zmianę w trwającym konflikcie między frakcjami małp, podczas gdy Mae odkrywa ukrytą kolonię wypełnioną inteligentnymi ludźmi posiadającymi zaawansowane technologie zdolne do globalnej komunikacji.
W niedawnej dyskusji Steve Asbell, prezes 20th Century Studios, ujawnił kilka ekscytujących spostrzeżeń na temat nadchodzących projektów studia. Potwierdził, że na horyzoncie jest kontynuacja Alien: Romulus , obok kolejnych filmów Predator i adaptacji dzieł Agathy Christie. Co godne uwagi, ogłosił, że kolejna część serii Planeta małp ma zostać wydana w 2027 r., co sugeruje, że ta kontynuacja ma większe znaczenie dla ogólnej narracji, niż mogłoby się początkowo wydawać.
Współczesna saga „Planeta małp” będzie miała tyle samo filmów, co oryginalna seria
Obie serie będą zawierać pięć filmów





Nadchodząca kontynuacja Kingdom of the Planet of the Apes będzie stanowić kluczowy kamień milowy; seria rebootów ostatecznie dorówna liczbie filmów oryginalnej serii. Oryginalna saga Planet of the Apes , która zadebiutowała w 1968 roku, składa się z pięciu filmów: Planet of the Apes , Beneath the Planet of the Apes , Escape from the Planet of the Apes , Conquest of the Planet of the Apes i Battle for the Planet of the Apes . Warto zauważyć, że adaptacja Tima Burtona z 2001 roku wyróżnia się jako samodzielna opowieść.
Zrestartowana narracja rozwinęła się w 2011 roku wraz z Rise of the Planet of the Apes , po którym nastąpiły dwa bezpośrednie sequele: Dawn of the Planet of the Apes w 2014 roku i War for the Planet of the Apes w 2017 roku. Chociaż Kingdom of the Planet of the Apes rozgrywa się 300 lat po wydarzeniach z trylogii, pozostaje integralną kontynuacją tej fabuły. Po wydaniu sequela w 2027 roku seria rebootów osiągnie parytet z oryginalną sagą pod względem liczby filmów.
Czy współczesne filmy o Planecie Małp rozgrywają się w tym samym uniwersum co oryginały?
Rozwikłanie skomplikowanej relacji

Związek między współczesnymi filmami Planeta małp a oryginalną serią jest złożony. Podczas gdy rebooty są często określane jako prequele i rozwijają się w kierunku uniwersum ustanowionego w klasycznych filmach, niektóre wybory narracyjne — takie jak reinterpretacja postaci Novy — sugerują celowe unikanie sprzeczności z oryginalną osią czasu. Jednak pochodzenie „planety małp” w zrestartowanej serii znacznie odbiega od fabuł przedstawiających podróżujące w czasie małpy, co sugeruje, że Królestwo Planety małp i jego wcześniejsze odsłony mogłyby istnieć w zupełnie odrębnej osi czasu.
Dodaj komentarz