Kiedy Apple Vision Pro został oficjalnie ogłoszony podczas zeszłorocznego przemówienia WWDC, 9-minutowy film opublikowany na YouTube przedstawiał Open Sky Środowisko, z narratorem przedstawiającym krótki opis funkcji; „w Apple Vision Pro możesz także przekształcić swoją przestrzeń, piękne otoczenie, które możesz rozszerzyć poza wymiary swojego pokoju.” Apple może nie usunął filmu, ale bystre oczy zauważyły, że środowisko Open Sky nie jest jest już pokazany w edytowanym klipie, co sugeruje, że ta funkcja może nie zostać zastosowana, gdy przedsprzedaż rozpocznie się 19 stycznia.
Zredagowano także tekst marketingowy Apple Vision Pro; nie wspomina już o „otwartym niebie” ani niczym podobnym do tej funkcji
To całkowicie logiczne, że filmy prezentujące Apple Vision Pro są edytowane, ponieważ potencjalni nabywcy, których wcześniej zwabiła wizja firmy związanej z rzeczywistością mieszaną, nie będą mieli na co narzekać, gdy dana funkcja nie będzie już dostępna w materiały marketingowe. Użytkownik X @M1Astra zauważył te zmiany i podał wszystkie różnice na stronie konta, w tym tekst edytowany przez Apple, który również się zmienił. W 2023 r. w tekście wspomniano: „Wybierz jeden z wielu pięknych krajobrazów lub w magiczny sposób zamień sufit na czyste, otwarte niebo”.
Teraz brzmi: „Wybierz spośród pięknych krajobrazów lub zamień swój pokój w osobiste kino dzięki środowisku kinowemu”. Biorąc pod uwagę, że zmiany te wprowadzono bez powiadamiania klientów, oznacza to, że funkcja Open Sky Environment miała być przeznaczona będzie obecny w Apple Vision Pro od razu, a usunięcie go z filmu sugeruje, że nie będzie on częścią pakietu aplikacji, choć istnieje możliwość, że powróci.
Przed premierą Apple Vision Pro, która jest zaplanowana na 2 lutego, kalifornijski gigant podejmuje wszelkie możliwe kroki, aby wywrzeć pozytywne pierwsze wrażenie na temat produktu. Według analityka Ming-Chi Kuo, szacuje się, że początkowe dostawy zestawu słuchawkowego AR wyniosą zaledwie 80 000 sztuk, a miliony zainwestowano już w badania i rozwój, Apple potrzebuje każdej sprzedaży, jaka tylko wpadnie mu w ręce.
Chociaż dla niektórych może to nie być wielka oferta, jesteśmy ciekawi, jakie wyjaśnienie Apple wymyśla tym razem w sprawie usunięcia funkcji. W końcu pobranie 3499 dolarów za zupełnie nowy produkt będzie oznaczać, że klienci spodziewają się otrzymać nawet zlew kuchenny, a jeśli tak się nie stanie, użytkownik będzie niezadowolony.
Dodaj komentarz