
Spin-off The Fosters, zatytułowany Good Trouble, został przedwcześnie anulowany, pozostawiając fanów z tęsknotą za kolejnym sezonem, aby zamknąć luźne wątki. Pierwotnie premierę na kanale ABC Family — później przemianowanym na Freeform — The Fosters zadebiutował w 2013 roku i cieszył się udanym biegiem pięciu sezonów, zanim zakończył się 6 czerwca 2018 roku. Podczas gdy zakończenie sagi rodziny Fosterów przyniosło smutek, fani byli zachwyceni zapowiedzią Good Trouble, który miał premierę w styczniu 2019 roku.
Good Trouble przenosi narrację z domu Adamsów Fosterów w San Diego do życia sióstr Callie (w tej roli Maia Mitchell) i Mariany (Cierra Ramirez) w tętniącym życiem Los Angeles. Teraz, będąc w młodym wieku, siostry radzą sobie z życiem we wspólnej przestrzeni życiowej znanej jako The Coterie, napotykając nowe wyzwania w swoich karierach i związkach. Spinoff przewyższył swoją poprzedniczkę popularnością; jednak widzowie chcieli więcej, ponieważ został nagle anulowany po piątym sezonie, co wymagało zmian w ostatniej chwili ze strony zespołu kreatywnego, aby zapewnić poczucie zamknięcia.
Powody odwołania programu Good Trouble
Wpływ strategicznego kierunku Freeform

Anulowanie Good Trouble po szóstym sezonie przypisano przede wszystkim niezdolności Freeform do uzasadnienia kosztów produkcji serialu w obliczu zmieniającej się dynamiki finansowej w firmie. W grudniu 2023 r., na krótko przed przewidywaną emisją piątego sezonu, oficjalnie ogłoszono, że serial nie powróci. Decyzja ta zbiegła się z szerszą strategią Freeform mającą na celu usprawnienie działalności, która obejmowała anulowanie Cruel Summer, co oznaczało koniec ostatnich pozostałych treści scenariuszowych kanału, ponieważ Disney starał się obniżyć koszty o 2 miliardy dolarów.
Istotnym punktem zwrotnym dla Freeform było usunięcie kanału ze Spectrum po zawarciu przełomowego porozumienia między Disneyem a dostawcą usług telekomunikacyjnych. Ta zmiana znacząco wpłynęła na oglądalność, przyczyniając się do trudności finansowych kanału. Połączone skutki strajku Writers Guild of America (WGA) z 2023 r.i strajku SAG-AFTRA nasiliły te istniejące problemy, ostatecznie doprowadzając do anulowania serialu. Jak opowiadała showrunnerka Joanna Johnson:
„Po zakończeniu strajku scenarzystów, układaliśmy harmonogramy, żeby ruszyć z miejsca i dostałem telefon ze stacji…z informacją: 'Uwaga, w branży teraz wiele się zmienia, więc nie wiemy, czy na pewno uda nam się przejąć ten serial.’ Wszyscy byliśmy bardzo zaskoczeni, bo po sezonie 5 byliśmy pewni na 99, 9%, że wrócimy na sezon 6”.
Johnson opowiedział dalej, w jaki sposób konsekwencje umowy ze Spectrum wpłynęły na losy serialu:
„Strajki były długie i bolesne. Wszystkie sieci i studia się spieszą, bo tracą pieniądze. Muszą dokonywać cięć w różnych miejscach. A Freeform nie był częścią umowy kablowej Spectrum, co doprowadziło do znacznej utraty widzów. Więc po prostu wiele rzeczy się wydarzyło”.
Pomimo niefortunnych okoliczności Disney dał zespołowi Good Trouble możliwość stworzenia dodatkowych scen na potrzeby rozszerzonego finału, co pozwoliło im na dostarczenie bardziej satysfakcjonującego zakończenia, chociaż nie spełniło ono ich pierwotnej wizji (za pośrednictwem TheWrap ).
Perspektywa Joanny Johnson na temat anulowania
Zrozumienie budżetów branżowych i decyzji biznesowych

Joanna Johnson wyraziła wdzięczność Disneyowi za umożliwienie mu ponownego nakręcenia ulepszonego finału, podkreślając, że nie każdy serial ma taką możliwość:
„W branży jest wielu naprawdę dobrych ludzi, którzy naprawdę się nami zaopiekowali i pozwolili nam to robić. Złamałoby mi to serce, gdybyśmy po prostu odłączyli się od prądu i nie byli w stanie rozwiązać problemów”.
Johnson uważała, że koniec serialu nie był anulowaniem w konwencjonalnym sensie. Zamiast tego postrzegała go jako odzwierciedlenie szybko rozwijającego się przemysłu telewizyjnego i wymogów ekonomicznych, które nie miały wpływu na jakość serialu:
„Nie uważam, że program został odwołany. Uważam, że sytuacja się zmieniła, krajobraz się zmienił i po prostu nie było ich stać na zrobienie programu”.
Przyznała, że wsparcie ze strony dyrektorów sieci, takich jak Simran Sethi i Craig Erwich, odegrało kluczową rolę w komunikowaniu napotkanych trudności:
„…tak bardzo o nas walczyli, próbując zdobyć dla nas ten sezon 6. Byli fenomenalni”.
Ostatecznie Johnson zdał sobie sprawę, że chociaż podejmowane są wysiłki, aby uratować serial, realia finansowe będą dyktować trudne decyzje:
„Wszyscy próbowali. Ale naprawdę rozumiem, że to zależy od decyzji biznesowych, a te są trudne”.
W pełnym emocji pożegnaniu Maia Mitchell podsumowała na Instagramie swoją dziesięcioletnią współpracę z gwiazdą filmu Cierrą Ramirez, dzieląc się następującymi informacjami:
„10 lat tworzenia telewizji z moją najlepszą przyjaciółką. Nie mogłabym być bardziej dumna z ciebie [Cierra]”.
Cierra Ramirez również opublikowała swoje uczucia w Internecie, wyrażając wdzięczność fanom i współpracownikom:
„Tak wiele emocji teraz po usłyszeniu, że nasz ukochany program, Good Trouble, dobiegł końca. Największa z nich to wdzięczność”.
Emocjonalny ciężar anulowania serialu głęboko odbił się echem wśród obsady, która stanowiła integralną część serii od samego początku, czyli od serialu The Fosters.
Nierozwiązane wątki fabularne w sezonie 5
Pośpieszne łuki postaci w finale

Finał pokazał szereg losów postaci, którym brakowało głębi, na jaką zasługiwały ze względu na pośpieszną naturę produkcji. Na przykład Alice (Sherry Cola) ogłosiła swoją udaną karierę aktorską, co z pewnością sugerowało obiecującą fabułę szóstego sezonu, podczas gdy Gael (Tommy Martinez) postanowił porzucić staż, decydując się zamiast tego na skupienie się na sztuce ulicznej — znacząca zmiana, która wymagała dalszej eksploracji. Tymczasem Davia (Emma Hunton) i Dennis (Josh Pence) zgodzili się na związek na odległość, chociaż ich przyszłość pozostała niepewna.
Chociaż finał miał na celu docenienie każdej ważnej postaci, kreatywny zamiar Johnsona został ograniczony przez ograniczony czas ekranowy, co doprowadziło do zwięzłych rozwiązań, które wydawały się niewystarczające. Rozwiązanie trójkąta miłosnego między Marianą, Joaquinem (Bryan Craig) i Evanem (TJ Linnard) w finale było pozbawione niuansów, ponieważ widzowie zostali z pytaniami bez odpowiedzi dotyczącymi perspektywy Joaquina i tego, jak para pogodziła swój związek po incydencie zagrażającym życiu.
Wpływ kulturowy dobrego kłopotu
Znaczenie reprezentacji LGBTQ+ w mediach

Good Trouble był wyróżniającym się serialem wśród widzów Gen Z, zasługującym na kolejny sezon, aby kontynuować jego dziedzictwo. Podobnie jak jego poprzednik, The Fosters, był to jeden z niewielu seriali telewizyjnych aktywnie włączających narracje LGBTQ+.Niestety, przygnębiające jest obserwowanie trendu, w którym seriale zawierające tematykę LGBTQ+ często są przedwcześnie anulowane. Zespół postaci w Good Trouble był przykładem bogatej różnorodności, która jest często pomijana w mediach głównego nurtu, generując historie, z którymi można się utożsamić i które znajdują oddźwięk u widzów.
Podejście serialu do różnorodności było autentyczne i znaczące, pozwalając opowieściom wyjść poza uniwersalne tematy osobistego rozwoju i więzi, a jednocześnie podnosząc głosy tradycyjnie marginalizowane w narracjach. Spin-offy takie jak Good Trouble są rzadkie, jednak twórcy tacy jak Joanna Johnson pozostają oddani tworzeniu narracji, które mają znaczenie, a fani z niecierpliwością czekają na jej przyszłe projekty w sferze rozrywki.
Dodaj komentarz