Daniel Hernandez, powszechnie znany pod pseudonimem Tekashi 6ix9ine, niedawno podpisał lukratywny kontrakt płytowy z Kartel Music, podobno wart miliony. Według raportu TMZ z 7 października 2024 r. nowy kontrakt obejmuje album z dziesięcioma utworami i nadchodzącą trasę koncertową.
Raport wskazuje, że Hernandez otrzyma milion dolarów za album, który ma zawierać współpracę z artystami z meksykańskiej sceny muzycznej. Trasa obejmie różne miejsca w Stanach Zjednoczonych, Meksyku oraz Ameryce Środkowej i Południowej, a raper ma zarobić 250 000 dolarów za każdy występ. Łącznie ta umowa może przynieść mu ponad 6 milionów dolarów.
Pochodzący z Brooklynu Hernandez jest znany ze swojego hałaśliwego stylu rapowania, licznych kontrowersji i charakterystycznego wyglądu. Według Celebrity Net Worth, ostatnia odnotowana wartość netto Tekashi 6ix9ine’a wynosiła około 500 000 $.
6ix9ine podpisał wcześniej kontrakt płytowy na kwotę 10 milionów dolarów z 10K Projects w październiku 2019 r.
Dorastając w trudnych warunkach finansowych i po tragicznym morderstwie ojczyma poza domem, Hernandez wykazywał problemy z zachowaniem w szkole, co doprowadziło do jego wydalenia w ósmej klasie. Następnie podjął pracę w lokalnym sklepie spożywczym.
Przygoda rapera z muzyką rozpoczęła się, gdy miał 16 lat, kiedy dyrektor generalny Hikari-Ultra, Peter „Righteous P”Rogers, który odkrył go, gdy pracował w sklepie, zachęcił go do kontynuowania kariery w branży.
W 2014 roku Hernandez zaczął wydawać utwory takie jak „69”, „Shinigami”, „Yokai” i „Pimpin”, które w połączeniu z jego kolorowymi włosami i licznymi tatuażami zapewniły mu uznanie w środowisku rapu undergroundowego.
Jego przełomowy moment nastąpił wraz z jego udziałem w utworze Trippie Redda „Poles 1469” w 2017 r., który zyskał ogromną popularność. Po tym artysta wyprodukował kilka przebojów, takich jak Fefe, Kooda, Gooba i Trollz.
Mimo sukcesu 6ix9ine jest jedną z najbardziej kontrowersyjnych postaci w świecie muzyki. W 2015 r. przyznał się do winy w związku z zarzutem popełnienia przestępstwa związanego z pornografią dziecięcą i został skazany na dozór kuratorski oraz prace społeczne.
W 2018 roku został aresztowany pod zarzutem posiadania broni, narkotyków i wymuszeń. Aby uniknąć potencjalnego 47-letniego wyroku więzienia, współpracował z władzami i zeznawał przeciwko członkom gangu Nine Trey Bloods.
Podczas zeznań ujawnił, że zarabiał 60 000 dolarów miesięcznie z YouTube i występów na żywo. W artykule New York Times z września 2020 r. stwierdzono, że otrzymał wyrok 2 lat, ale odsiedział tylko 13 miesięcy.
Podczas lockdownu z powodu pandemii COVID-19 w 2020 r. 6ix9ine zwrócił się o pozwolenie na dokończenie wyroku w domu, powołując się na wysoką podatność na wirusa z powodu problemów zdrowotnych i szybkiego rozprzestrzeniania się COVID-19 w więzieniach. Jego prośba została zatwierdzona.
Ponadto w wywiadzie dla „New York Timesa” w 2020 r. przyznał, że przez lata doświadczał przemocy domowej.
Niedługo po wydaniu w 2020 roku wydał „Gooba”, który odniósł ogromny sukces, gromadząc ponad 40 milionów wyświetleń w ciągu jednego dnia. Według Celebrity Net Worth, tego samego dnia 6ix9ine zorganizował wydarzenie na Instagramie Live, twierdząc, że zarobił 2 miliony dolarów na tej piosence i planuje przekazać część dochodu na cele charytatywne.
Przez lata raper z Brooklynu często twierdził, że podpisał kilka wielomilionowych kontraktów z różnymi wytwórniami, w tym z RICHGANG Birdmana, choć te twierdzenia nie zostały jeszcze udowodnione. Według artykułu TMZ z października 2019 r. Tekashi sfinalizował umowę o wartości 10 milionów dolarów z 10K Projects, będąc jeszcze w więzieniu.
Jak podaje serwis Celebrity Net Worth, pomimo zarobków, z dokumentów sądowych wynika, że mężczyzna zmaga się z trudnościami finansowymi, a utratę dochodów przypisuje czasowi spędzonemu w więzieniu.
Umowa z Kartel Music stanowi, że 6ix9ine musi powstrzymać się od angażowania się w spory internetowe, problemów prawnych lub aresztowań przez cały okres obowiązywania umowy.
W rozmowie z TMZ Live artysta MALA opisał umowę bardziej jako „ekskluzywny układ o trasie koncertowej” niż tradycyjną „umowę płytową”.
Do chwili pisania tego tekstu nie odnotowano żadnych dalszych wydarzeń.
Dodaj komentarz