Iga Świątek zirytowała kilku fanów tenisa swoimi komentarzami po porażce z Anną Kalińską w półfinale Dubai Tennis Championships.
Kalińska zaszokowała Świątka w piątek, 23 lutego, w Dubai Duty Free Tennis Center swoim zacięciem. Odparła oszałamiające dziewięć break pointów z jedenastu zdobytych przez Polkę.
Z kolei Rosjanka czterokrotnie przełamała Świątek, która w tym turnieju nie straciła nawet seta i w godzinę i 42 minuty wyeliminowała ją z remisu w Dubaju 6:4, 6:4.
Po meczu Świątek zasugerowała jednak, że na wynik bardziej ma wpływ zła gra.
„Dziś powiedziałbym, to znaczy ona [Anna Kalińska] zagrała dobrze i na pewno zasługuje na finał, ale czuję, że tu bardziej chodziło o mnie i mój poziom. Chciałam być skupiona na sobie, ale nie byłam w stanie zastosować żadnej taktyki, jaką miałam” – powiedziała na konferencji prasowej.
Komentarze Światowego Numeru 1 zaniepokoiły społeczność tenisową na X (dawniej Twitterze), ponieważ jeden z fanów ubolewał nad brakiem uznania dla Anny Kalinskiej.
„Ufaj swojemu przeciwnikowi, omg, ta dama naprawdę nienawidzi kobiet” – napisała fanka.
Inny fan uznał, że postawa Igi Świątek przypomina uwagi Sereny Williams po przegranej.
„Wyciąganie komentarzy z książki Sereny. Musiało to zostać zapisane w jej notesie” – stwierdziła fanka.
Oto kilka innych reakcji X:
„Iga Świątek to świetna zawodniczka… Cieszę się, że miałam okazję zagrać przeciwko niej” – Anna Kalińska chwali Polkę
Anna Kalinska po półfinale pochwaliła Igę Świątek , sugerując, że pokonanie Polki w piątkowym półfinale Dubai Tennis Championships wymagało dużego wysiłku.
„Iga Świątek to świetna zawodniczka. Wiedziałem, że jeśli nie będę spokojny i agresywny, ona mnie zniszczy. Taki był plan. Aby pozostać agresywnym. Ruszaj ją dużo. Jestem szczęśliwy, że wygrałem. Ona jest niewiarygodna. Jestem szczęśliwy, że miałem okazję zagrać przeciwko niej. Jestem pewna, że w przyszłości będziemy dużo grać” – powiedziała Kalińska w wywiadzie na korcie.
Rosjanka następnie podziękowała swojej trenerce Patricii Tarabini i ojcu Nikolayowi. Powiedziała : _
„Jestem bardzo zadowolony z mojego zespołu. Dziękuję trenerze, dziękuję tato. Praca z nimi to przyjemność. Fizycznie czuję się znacznie lepiej niż w zeszłym roku, wielki szacunek dla mojego trenera fitness, który teraz obserwuje. To dodaje mi pewności siebie i pozwala mi grać na najwyższym poziomie”.
W sobotę, 24 lutego, Kalińska zmierzy się z Włoszką Jasmine Paolini w finale Dubai Tennis Championships. Obecnie ich wynik bezpośredni to 1:1.
Dodaj komentarz