Styx: Blades of Greed – zapowiedź Gamescom – trudne wyzwanie dla graczy

Styx: Blades of Greed – zapowiedź Gamescom – trudne wyzwanie dla graczy

Styx: Blades of Greed – kolejny rozdział w grach skradankowych

Cyanide, wizjonerski deweloper stojący za serią Styx, ugruntował swoją renomę w gatunku gier skradankowych. Z biegiem czasu z powodzeniem połączyli mroczny, średniowieczny krajobraz fantasy z angażującym protagonistą i wyrafinowaną mechaniką rozgrywki. To bogate połączenie oferuje graczom zarówno wciągające, jak i niepowtarzalne doświadczenia. Nadchodząca premiera, Styx: Blades of Greed, obiecuje zwiększyć intensywność charakterystyczną dla serii, dążąc do tego, by stać się największą i najbardziej złożoną odsłoną w historii.

Intrygujące pierwsze spojrzenie na Gamescom

Miałem okazję przetestować Styx: Blades of Greed podczas mojej długiej sesji na Gamescomie w zeszłym miesiącu. Po wnikliwej prezentacji stało się jasne, dlaczego mój czas gry był tak imponujący – półtorej godziny. Mapa otwartego świata była rozległa, z naciskiem na pionową konstrukcję, która nie tylko zwiększała skalę otoczenia, ale także rozszerzała możliwości rozgrywki. Choć sesja była ekscytująca, warto zauważyć, że niektóre mechanizmy rozgrywki wydawały się nieco uciążliwe i wymagały czasu na przyzwyczajenie się. Od czasu do czasu zdarzały mi się dziwactwa sztucznej inteligencji, gdy wrogowie nie zauważali Styxa, nawet gdy był w zasięgu wzroku.

Postacie fantasy w średniowiecznym otoczeniu z dużym księżycem w tle.
Styx: Blades of Greed oferuje intensywne, skradankowe wrażenia.

Wymagająca dynamika rozgrywki

Pomijając wspomniane problemy, które prawdopodobnie zostaną rozwiązane przed premierą, przeciwnicy wykazali się imponującą świadomością otoczenia. Gracze muszą sprytnie wykorzystywać osłony i cienie, aby uniknąć wykrycia. Jeśli Styx zostanie zauważony, przeciwnicy są nieustępliwi, nie przerywając poszukiwań, dopóki goblin nie zostanie całkowicie ukryty. Biorąc pod uwagę ograniczenia Styx w bezpośrednim starciu, kluczowe znaczenie ma strategia oparta na skradaniu się. Gracze są zachęcani do strategicznego myślenia – gaszenie pochodni, aby stworzyć ciemność, wydawanie dźwięków, aby odwrócić uwagę, lub wybieranie alternatywnych ścieżek z mniejszą liczbą wrogów staje się praktycznie niezbędne.

Ulepszone umiejętności i zdolności

Złożoność rozgrywki potęguje zwinność Styxa, pozwalająca mu poruszać się po niemal każdej powierzchni, w pełni wykorzystując możliwości pionowych krajobrazów. Demo zaprezentowało szeroki wachlarz umiejętności, które gracze mogą odblokować dzięki rozbudowanym drzewkom umiejętności. Od tworzenia klonów do odwracania uwagi, przez ustawianie punktów odrodzenia i kokonów teleportacyjnych, po umiejętności kontroli umysłu – możliwości są ogromne. Ten sandboxowy styl nie tylko wyznacza śmiały kierunek dla serii, ale także promuje kreatywność i zaangażowanie graczy. Dzięki innowacyjnym narzędziom, takim jak hak z liną i szybowiec, obserwowanie, jak entuzjaści skradania wykorzystują możliwości Styxa, będzie fascynujące.

Patrząc w przyszłość

Choć złożoność dema momentami przytłaczała, skutecznie pokazało, jak Styx: Blades of Greed ma szansę wynieść serię na nowy poziom. Różnorodność umiejętności i narzędzi, jakie oferuje, wzbudziła spore oczekiwania przed premierą tytułu, która odbędzie się jesienią tego roku na PlayStation 5, Xbox Series X, Xbox Series S i PC.

Źródło i obrazy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *