12 stycznia Spotify zabrało się do X, aby zacienić nowy singiel Lil Nas X, J Christ. Raper wcześniej twierdził, że studiuje teologię i zaczął wdrażać zasady religijne wydając swój nowy singiel J Christ. Tweet został opatrzony następującym podpisem:
„LNX powraca z większą ilością muzyki w środkowej części (emoji wzruszania ramionami)”
Gdy Lil Nas dowiedział się o tej dysputie, w odpowiedzi zamieścił wirusowy klip przedstawiający atak więźnia na sędziego w Nevadzie i opisał go następującymi słowami:
„Jutro w siedzibie Spotify”.
Gdy ich interakcja stała się wirusowa, internauci udali się do X, aby upiec piosenkarkę.
„Menedżer mediów społecznościowych obudził się i postanowił wypluć fakty” – mówią internauci o diss Spotify pod adresem Lil Nas X
Nowa piosenka Lil Nasa spotkała się z ostrą reakcją społeczności chrześcijańskiej po jej wydaniu 6 stycznia. Jego post z podpisem:
„MÓJ NOWY SINGEL JEST DEDYKOWANY CZŁOWIEKU, KTÓRY MIAŁ NAJWIĘKSZY POWRÓT WSZELKICH CZASÓW!”
Spotkało się to z reakcją, jak napisał jeden z pisarzy:
„O kurczę, jestem pewien, że to nie będzie tak bluźniercze, jak to tylko możliwe”.
Chrześcijański raper Kory Yeshua również zareagował na nowe wydawnictwo, mówiąc:
„Ludzie będą tego bronić, ponieważ czczą te gwiazdy. Zrobili z tych celebrytów idoli. Ludzie muszą zdać sobie sprawę, że toczy się duchowa wojna między światłem a ciemnością, między dobrem a złem.
W grudniu 2023 roku raper zaczął drażnić się ze swoją nową muzyką i stwierdził, że wkracza w „erę chrześcijańską”. W tym samym miesiącu opublikował okładkę przedstawiającą siebie jako Jezusa na krzyżu. Zapowiedział także, że jego nowy film będzie miał premierę w kościołach i przesłał na TikTok film, na którym jest przebrany za Jezusa. Na filmie można go zobaczyć, jak robi zdjęcia czerwonego wina i wchodzi do komunii.
Podczas gdy niektórzy internauci zwrócili uwagę, że diss Spotify to plan marketingowy, a Lil Nas X zapłacił za tweety promujące jego nową piosenkę, inni zgodzili się ze Spotify i nazwali muzykę artysty „średnią”.
Jego internetowe twierdzenia przykuły uwagę internautów po tym, jak podobno oświadczył, że będzie studiował na konserwatywnym Uniwersytecie Studiów Biblijnych Liberty.
Artysta utrzymywał także, że media przestały go wspierać, gdy przyjął obrazy religijne. Przyrzekł „ujawnić” przemysł muzyczny i rzekomo twierdził, że przemysł go oczernił.
Raper nie jest nowy w wywoływaniu kontrowersji religijnych. W 2021 roku został skrytykowany za teledysk do utworu Montero (Call Me By Your Name) przedstawiający Szatana. Raper współpracował także z marką modową MSCHF przy wydaniu Satan Shoes.
Dodaj komentarz