Przegląd
- Sebastian Stan porównuje dynamikę zespołu w Thunderbolts* do kultowego filmu The Breakfast Club , podkreślając chemię panującą między obsadą.
- Aktor podkreśla, że w filmie położono nacisk na praktyczne sceny kaskaderskie, a nie na efekty komputerowe, co ma na celu zapewnienie bardziej autentycznych wrażeń podczas oglądania.
- Pozytywne reakcje po pierwszych pokazach testowych, w połączeniu z porównaniem Stana, wskazują na obiecującą przyszłość serialu Thunderbolts* w ramach Marvel Cinematic Universe (MCU).
Thunderbolts* , nadchodzący film Marvel Studios, prezentuje utalentowaną obsadę, ponownie wprowadzając jednych z najbardziej intrygujących antybohaterów z MCU. Aktorzy to Sebastian Stan jako Bucky Barnes, Florence Pugh jako Yelena Belova, David Harbour jako Red Guardian, Wyatt Russell jako John Walker/US Agent i inni, z których każdy wnosi unikalne cechy do tego nietypowego zespołu superbohaterów.
Kształtując narrację, film przedstawia grupę postaci, które, choć nie są jawnie heroiczne, znajdują oddźwięk u fanów ze względu na swoje historie i rozwój w różnych odsłonach MCU. Niektórzy żartobliwie nazwali Thunderbolts* hybrydą Avengers i Strażników Galaktyki . Jednak Sebastian Stan wydaje się redefiniować to porównanie, nalegając, że film posiada własną odrębną tożsamość.
Wcześniej Stan porównał Thunderbolts* do uznanego filmu Lot nad kukułczym gniazdem . Jednak w niedawnym dialogu z Deadline porównał Thunderbolts* do The Breakfast Club , słynnej komedii o dorastaniu Johna Hughesa z 1985 roku. „To trochę jak The Breakfast Club” — stwierdził Stan, zwracając uwagę na wyjątkowe wibracje i humor, które przenikają film. Wspomniał o autentyczności wynikającej z synergii obsady, która jego zdaniem znajdzie oddźwięk u widzów.
Zagłębiając się w autentyczność filmu, Stan podkreślił zaangażowanie w praktyczne efekty, szczególnie w sekwencjach akcji. „Kiedy oglądasz wybuchającą ciężarówkę, to jest to wybuchająca ciężarówka. To nie jest CGI” – wyjaśnił, ilustrując, jak Marvel świadomie przeszedł na prawdziwe akrobacje. Oczekuje się, że to skupienie się na autentyczności będzie odświeżającą zmianą dla widzów, szczególnie po krytyce, z jaką spotkały się ostatnie pozycje MCU, takie jak Ant-Man 3, dotyczące ich jakości CGI.
Choć porównanie opowieści o superbohaterach do komedii dla nastolatków wydaje się niekonwencjonalne, związek między nimi leży w ich motywach koleżeństwa wśród różnych jednostek. W obu przypadkach postacie z różnych Upbringings jednoczą się w niezwykłych okolicznościach, pielęgnując przyjaźnie. Biorąc pod uwagę pozytywne opinie z ostatnich pokazów testowych, optymistyczna analogia Stana może sugerować udany debiut Thunderbolts* .
Premiera kinowa filmu Thunderbolts* zaplanowana jest na 2 maja 2025 roku. Może ona oznaczać kolejny kluczowy moment w ewoluującej narracji MCU.
Źródło: Deadline
Dodaj komentarz