Przegląd produkcji Scream 7
- Zdjęcia do filmu Krzyk 7 mają rozpocząć się w styczniu 2025 roku. Reżyserem filmu będzie Kevin Williamson.
- Fani z niecierpliwością czekają na powrót znanych postaci i potencjalne nowe fakty dotyczące Ghostface’a.
- Premiera długo oczekiwanego filmu zaplanowana jest na 27 lutego 2026 roku, co wywołało dyskusje na temat dalszej ewolucji serii.
Zapowiedź Scream 7 w 2023 r. wywołała spore poruszenie wśród entuzjastów horrorów, którzy z niecierpliwością oczekują aktualizacji długoletniej serii. Ponieważ fani są zainteresowani harmonogramem filmowania, Rich Delia, wybitny dyrektor obsady, ujawnił, że produkcja rozpocznie się w styczniu 2025 r. Ta wiadomość jest następstwem szeregu ekscytujących wyborów obsady, w tym dodania gwiazdy Pitch Perfect Anny Camp.
Droga do ustalenia szczegółów dotyczących Scream 7 nie była prosta. Przez długi czas krążyło niewiele informacji, co pozwalało fanom na wymyślanie entuzjastycznych, ale często nierealistycznych teorii na temat reżyserii filmu. Podczas gdy entuzjaści czekali na wieści o kręceniu filmu, trzeba było podjąć pilne decyzje dotyczące obsady i wyboru reżysera. Początkowe podekscytowanie faktem, że Christopher Landon wyreżyseruje sequel, osłabło, gdy w grudniu 2023 r. ogłosił, że nie będzie już kierował projektem. Jednak marzec 2024 r. przyniósł radość fanom, ogłaszając powrót Neve Campbell jako Sidney Prescott i potwierdzając, że uznany Kevin Williamson wyreżyseruje Scream 7.
W wywiadzie dla The Direct Delia zastanawiał się nad ewolucją Ghostface’a w całej serii, stwierdzając: „Ghostface w pewien sposób wpasowuje się w każdą wersję 'Krzyku’ inaczej, więc po prostu szukasz sposobu, w jaki obsada może podnieść lub podważyć oczekiwania publiczności co do tego, kim on może być”. Ta perspektywa wzbudza zainteresowanie, gdy fani spekulują, w jaki sposób znana maska może nabrać nowych wymiarów w nadchodzącej odsłonie.
Istnieje zbiorowa nadzieja, że Scream 7 obejmie to, co wieloletni fani cenią najbardziej w serii — mieszankę lekkich momentów, inteligentnych dialogów i wnikliwych komentarzy na temat gatunku horroru. Wraz z powrotem Williamsona, scenarzysty wielu części serii, do reżyserii, pojawia się poczucie nostalgii i oczekiwania na znane elementy, które niewątpliwie będą odgrywać ważną rolę.
Rozmyślając o nieprzemijającej atrakcyjności serii, Williamson zauważył w wywiadzie dla Entertainment Tonight w 2016 r .: „Filmy grozy w tamtym czasie trafiały prosto na wideo. Pamiętam tylko, że zaczęły żyć własnym życiem. To poczta pantoflowa sprawiła, że Scream stał się czymś więcej niż tylko filmem grozy”. Ta obserwacja podkreśla podróż serii od niszowego horroru do fenomenu kulturowego, zaznaczając znaczącą obecność w przemyśle filmowym na przestrzeni lat.
Po sześciu udanych filmach wydanych między 1996 a 2023 rokiem istnieje potencjał na więcej sequeli, w tym Krzyk 8, Krzyk 9 i kolejne, w zależności od odbioru publiczności i wyników kasowych. Chociaż zdjęcia do Krzyku 7 wkrótce się rozpoczną, nie oczekuje się, że film trafi do kin przed 27 lutego 2026 roku — znacznie dłuższa przerwa w porównaniu do jego niedawnych poprzedników, Krzyku (2022) i Krzyku 6 (2023) , których premiera odbyła się w odstępie nieco ponad roku, odpowiednio w styczniu 2022 i marcu 2023 roku. Ta rozszerzona oś czasu pozwala na spekulacje na temat łuków postaci, w szczególności ulubienicy fanów Gale Weathers, granej przez Courteney Cox, a także na najważniejsze pytanie wiszącą nad każdą odsłoną: kto tym razem założy kultową maskę Ghostface’a?
Źródło: Thedirect.com
Dodaj komentarz