
Wśród cenionych deweloperów pod szyldem PlayStation first-party, Santa Monica Studio wyróżnia się imponującym rekordem spójności. Założone 26 lat temu, to kalifornijskie studio wydało ograniczoną, ale znaczącą liczbę gier, z których każda otrzymała powszechne uznanie. Od 2005 roku Santa Monica Studio koncentruje swoje wysiłki na chwalonej przez krytyków serii God of War, nieustannie ożywiając serię w każdej odsłonie, od God of War III do niedawnego God of War: Ragnarok. Jednak plotkuje się, że nadchodzący projekt studia zerwie z tradycją, zapuszczając się na terytorium science fiction.
Spekulacje na temat tej oryginalnej gry science fiction sięgają kilku lat wstecz. W 2019 roku Cory Barlog, reżyser uznanego tytułu God of War z 2018 roku, zasugerował na Twitterze rozwój niezapowiedzianego projektu. Jego wskazówki stały się bardziej bezpośrednie w 2022 roku, kiedy Barlog potwierdził, że rzeczywiście pracuje nad nową grą dla Santa Monica Studio, chociaż powstrzymał się od ujawnienia szczegółów. Ostatnie oferty pracy i oświadczenia byłych pisarzy studia podsyciły spekulacje, że projekt Barloga będzie miał motyw science fiction.
Gra science fiction studia Santa Monica: odkrywanie jej unikalnej tożsamości





Eksploracja nowych granic: wyprawa Naughty Dog w świat science fiction
Jeśli informacje okażą się prawdziwe, będzie to pierwsza nowa własność intelektualna Santa Monica Studio w gatunku science fiction od czasu wydania Kinetica w 2001 roku. Co ciekawe, wygląda na to, że studio nie będzie osamotnione w tym przedsięwzięciu. Naughty Dog, inne znane studio PlayStation, również toruje nowe szlaki w gatunku science fiction.
Podczas The Game Awards 2024, Naughty Dog ujawniło plany swojego najnowszego projektu, Intergalactic: The Heretic Prophet. Ta trzecioosobowa gra akcji i przygody będzie opowiadać o łowcy nagród eksplorującym obcy świat w odległej przyszłości. Podobnie jak Santa Monica Studio, będzie to znaczące odejście od Naughty Dog, które również od dłuższego czasu nie opracowało gry o tematyce science fiction.
Zmiana w podejściu do rozgrywki: walka wręcz zajmuje centralne miejsce
Naughty Dog od dawna jest znane ze swojej ewolucji od tworzenia platformówek 3D do specjalizacji w strzelankach z perspektywy trzeciej osoby. Ostatnie tytuły, takie jak The Last of Us Part II, charakteryzują się głównie strzelaninami, a walki często kładą nacisk na taktykę dystansową, szczególnie przeciwko groźnym wrogom, takim jak bloaters. Seria Uncharted podobnie prezentuje arsenał broni palnej.
W ekscytującym zwrocie akcji Intergalactic: The Heretic Prophet wydaje się wyłamywać z tego ustalonego schematu, kierując rozgrywkę w stronę walki wręcz, zamiast polegać głównie na użyciu broni palnej. Główny bohater, Jordan A. Mun, wyraźnie dzierży uderzający czerwony miecz energetyczny w materiałach promocyjnych, co wskazuje na potencjalne przejście na mechanikę walki wręcz jako główny cel gry. Może to skutkować wyraźnie innym doświadczeniem w porównaniu z ostatnimi ofertami Naughty Dog.
Proponowanie kontrastu: walka dystansowa w nowym projekcie studia Santa Monica
Oczekuje się, że wyczekiwany tytuł sci-fi studia Santa Monica będzie trzecioosobową grą akcji i przygody, podobną do Intergalactic: The Heretic Prophet. Jednak, aby wykroić sobie niszę, studio powinno rozważyć skupienie się na strzelaniu z dystansu, a nie walce wręcz. Biorąc pod uwagę, że studio Santa Monica ma tradycję rozgrywki skoncentrowanej na walce wręcz, wprowadzenie mechaniki broni mogłoby stanowić odświeżającą zmianę, pozwalając studiu pokazać swoją wszechstronność w nowym gatunku.
Dając priorytet walce dystansowej w swoim nadchodzącym projekcie, studio Santa Monica nie tylko chce odróżnić się od studia Intergalactic: The Heretic Prophet, ale także wykazuje mistrzostwo w dostarczaniu wyjątkowego i wciągającego doświadczenia rozgrywki.
Dodaj komentarz