Najważniejsze informacje o nadchodzącym reboocie Harry’ego Pottera
- Pojawiły się pogłoski o nieoczekiwanych wyborach obsadzonych w kluczowych rolach, w tym o Bretcie Goldsteinie w roli Hagrida.
- Kontrowersje wokół rebootu wynikają z niedawnej premiery oryginalnych filmów i dyskusji na temat poglądów J.K. Rowling.
- Premierę serialu przesunięto na rok 2027, ale twórcy planują dogłębniej przyjrzeć się fabule książek.
Od czasu ogłoszenia w kwietniu, nadchodzący reboot Harry’ego Pottera Maxa przyciągnął znaczną uwagę w branży rozrywkowej. Ostatnie tygodnie przyniosły napływ plotek o obsadzie, które zaintrygowały fanów i wywołały dyskusje na temat przyszłego kierunku tej ukochanej franczyzy.
Seria filmów o Harrym Potterze jest jednym z najbardziej cenionych doświadczeń kinowych, nawet gdy nawigujemy w 2024 roku. Jednak decyzja o ponownym uruchomieniu serii tak szybko po premierze ostatniego filmu w lipcu 2011 roku wzbudziła wątpliwości i wywołała animowaną debatę. Krytycy wyrażają obawy dotyczące kontrowersyjnych uwag J.K. Rowling i kwestionują potrzebę nowej adaptacji, biorąc pod uwagę względną niedawność oryginalnej serii. Jednak pośród sceptycyzmu są fani chętni do eksploracji innej interpretacji historii, szczególnie w formacie epizodycznym, który obiecuje większy rozwój postaci i uwzględnienie pominiętych wątków fabularnych.
W miarę jak powoli wyłaniają się szczegóły dotyczące serialu, wybór aktorów staje się szczególnie godny uwagi. Początkowe plotki koncentrują się wokół Paapa Essiedu, weterana sceny, którego niedawno widziano w The Outrun , który jest podobno głównym kandydatem do roli Severusa Snape’a. Ponadto, znacząca plotka ujawniona przez Deadline sugeruje, że Brett Goldstein, znany z roli w Ted Lasso , jest brany pod uwagę do roli kultowej postaci Hagrida. Ten wybór obsady, choć niekonwencjonalny, wywołał podekscytowanie, ponieważ rola Roya Kenta w wykonaniu Goldsteina prezentuje czarującą, ale szorstką osobowość — cechy, które dobrze pasują do postaci Hagrida. Chociaż aktor Nick Frost był wcześniej popularnym wyborem fanów, odpowiedniość Goldsteina jest aktywnie dyskutowana.
Pomimo nagłówków, należy zauważyć, że nie osiągnięto żadnych formalnych porozumień z żadnym z plotkowanych członków obsady. Wczesne ogłoszenie nazwisk obsady może wydawać się przedwczesne, jednak prawdopodobnie ma na celu wzbudzenie entuzjazmu dla serialu, podczas gdy fani oczekują na jego wydanie. Przyszłe decyzje dotyczące obsady pozostają niepewne i pozostaje do sprawdzenia, jak bardzo reboot będzie odzwierciedlał narrację ustanowioną przez oryginalne filmy. Krytycy obawiają się, że serial może mieć problemy pod ciężarem nieustannych porównań do ukochanej oryginalnej obsady, w tym Daniela Radcliffe’a, Emmy Watson i Ruperta Grinta.
Odbiór ze strony fanów jest mieszany, ponieważ rosną oczekiwania na debiut rebootu. Pierwotnie planowana premiera w 2026 r., została przesunięta na początek 2027 r. Aby walczyć z problemem starzejących się postaci, produkcja ma na celu nakręcenie dwóch pierwszych sezonów jeden po drugim, strategia ta jest również stosowana w uznanym serialu Stranger Things . Ponadto Max zobowiązał się do bardziej zróżnicowanej obsady i inkluzywnej narracji, co wskazuje na chęć odróżnienia tego serialu od jego poprzedników. To, jak dobrze te zobowiązania przekładają się na reprezentację na ekranie, to rozmowa, która będzie się toczyć z czasem.
Podsumowując, premiera rebootu Harry’ego Pottera planowana jest na początek 2027 roku, a trwające prace nad nim będą nadal budzić ekscytację i niepokój zarówno fanów, jak i widzów.
Źródło: Deadline
Dodaj komentarz