Przegląd
- Marvel Studios nie poszukuje kandydata na następcę Chadwicka Bosemana, lecz księcia T’Challi, syna Czarnej Pantery.
- Jak donoszą źródła, znani aktorzy, m.in. John Boyega, Idris Elba i David Oyelowo, odmówili zagrania roli księcia T’Challi.
- Boyega był postrzegany jako faworyt do tej roli, ale zrezygnował, aby nie przyćmić dorobku Bosemana.
Marvel Cinematic Universe (MCU) szybko ewoluuje w przygotowaniu do nadchodzącej kontynuacji Czarnej Pantery . Początkowo dyskusje sugerowały, że Marvel może rozważyć kontrowersyjny wybór obsady. Jednak najnowsze informacje wskazują na zmianę nastawienia na wprowadzenie nowej postaci, a nie zastąpienie zmarłego Chadwicka Bosemana.
Obecne wysiłki obsady skupiają się na znalezieniu aktora, który zagra księcia T’Challi, syna słynnej Czarnej Pantery. Decyzja ta jest bardziej zgodna z opiniami wyrażonymi przez dyrektorów Marvela po przedwczesnej śmierci Bosemana i odzwierciedla preferencje fanów, którzy chcą oddać hołd oryginalnej postaci, nie przypisując jej dziedzictwa innemu aktorowi.
Wyzwania związane z wypełnianiem roli Czarnej Pantery
Pomimo zmieniających się strategii obsadzania, potencjalni aktorzy wydają się wahać co do roli księcia T’Challi. Raporty wskazują, że trzech aktorów odrzuciło oferty objęcia tej ważnej pozycji: John Boyega, Damson Idris i David Oyelowo. Informacje te krążyły ze źródeł branżowych, w tym popularnej influencerki YouTube She_Dreadzme .
Biorąc pod uwagę ich młodość, zarówno John Boyega, jak i Damson Idris mogliby wiarygodnie przedstawić starszą wersję księcia T’Challi. Rodzi to pytania o to, jak ich ewentualne obsadzenie pasowałoby do osi czasu MCU, szczególnie że T’Challa był dość młody w Black Panther: Wakanda Forever . Z drugiej strony, David Oyelowo, w wieku 48 lat, może być zbyt dojrzały do tej roli bez znaczących przeskoków czasowych lub zmian w narracji.
Jest prawdopodobne, że Marvel zwrócił się do tych aktorów zarówno o nową rolę księcia T’Challi, jak i o potencjalną zmianę obsady — zanim zdecydował się całkowicie nie zmieniać obsady. Boyega, który w przeszłości był faworyzowany do grania innych znaczących postaci komiksowych, był podobno początkowym wyborem Marvela. Wyraził jednak niechęć do przyćmienia spuścizny Bosemana.
Ponieważ harmonogram obsady pozostaje niepewny, termin Marvela na znalezienie T’Challi podobno się zbliża. Postać ma zadebiutować w nadchodzącym Black Panther 3 , który potencjalnie skupi się na jego awansie na obrońcę Wakandy, chociaż szczegółowe szczegóły fabuły pozostają nieujawnione.
Dodaj komentarz