Robert Pattinson dzieli się zabawnym i zaskakującym efektem grania Batmana

Robert Pattinson dzieli się zabawnym i zaskakującym efektem grania Batmana

Najważniejsze informacje

  • Rola Roberta Pattinsona w filmie Batman znalazła uznanie wśród nowej widowni, szczególnie płci męskiej.
  • Mimo początkowego sceptycyzmu co do obsadzenia go w obsadzie, występ Pattinsona znacząco zmienił postrzeganie go przez opinię publiczną.
  • Trwają prace nad sequelem, a sukces „Pingwina” potencjalnie otwiera drogę kolejnym projektom związanym z Gotham.

Batman, w którym Robert Pattinson wciela się w kultową rolę, stał się kamieniem milowym, oferując unikalną interpretację legendarnego Mrocznego Rycerza. Zanurzenie Pattinsona w tę postać nie tylko oczarowało widzów, ale także znacznie zmieniło demografię jego fanów.

Początkowo film stanął przed wyzwaniami; DC Extended Universe (DCEU) walczyło o lojalność fanów, a obsada Pattinsona spotkała się ze sceptycyzmem zarówno ze strony widzów, jak i zespołu produkcyjnego, na czele którego stał filmowiec Matt Reeves. Jednak po premierze The Batman rozkwitł, stając się hitem kasowym i kładąc podwaliny pod trylogię odrębną od nadchodzącego rebootu DC Studios wyreżyserowanego przez Jamesa Gunna i Petera Safrana. Ta wersja Batmana celowo ominęła typowe historie pochodzenia, prezentując rozwój postaci Pattinsona w porywającej narracji i przekształcając kontrowersje dotyczące obsady w celebrowany kamień milowy w karierze aktora.

Oczekiwanie na sequel już narasta wśród entuzjastycznych fanów. Paterson niedawno podzielił się swoimi spostrzeżeniami z dziennikarką Associated Press Sian Watson podczas wydarzenia z okazji swojego nowego filmu, Mickey 17, dostępnego na jej stronie na Instagramie. Zauważył on zauważalną zmianę w swojej bazie fanów, stwierdzając: „Jest tu cała masa facetów, co jest dla mnie czymś nowym!” Ta obserwacja podkreśla znaczącą zmianę demograficzną, kontrastując z jego wczesnymi dniami jako głównego bohatera serii Zmierzch, która przyciągnęła głównie żeńską publiczność.

Poprzednie doświadczenia Pattinsona w Zmierzchu ukształtowały jego interakcje z widzami. Spotkał się z krytyką, szczególnie ze strony męskiej widowni, którą odrzuciły romantyczne i nadprzyrodzone wątki filmu.„Uwielbiam, że ludzie ciągle mi mówią: 'Człowieku, 'Zmierzch’ zniszczył gatunek wampirów’” — skomentował Pattinson w niedawnym wywiadzie. Dodał: „Czy nadal tkwisz w tym gównie? Jak możesz być smutny z powodu czegoś, co wydarzyło się prawie 20 lat temu?”.Reakcja, której doświadczył w tamtej epoce, była nie tylko godna uwagi, ale została również wspomniana przez innych aktorów, w tym Johna Boyegę z serii Gwiezdne wojny, którzy stanęli przed podobną krytyką. Jednak fala się odwróciła wraz z nowym męskim wsparciem dla Pattinsona jako Batmana, a zmiana gatunku na komedię science fiction, taką jak Mickey 17, prawdopodobnie jeszcze bardziej przyciąga męską widownię.

Chociaż premiera kolejnej części trylogii Reevesa jest jeszcze kilka lat odległa, fani mogą być podekscytowani nieoczekiwanymi wydarzeniami, które mogą wyniknąć z tego oczekiwania. Długi harmonogram może pozwolić na innowacyjne opowiadanie historii, które będzie zgodne z ambicjami Jamesa Gunna w odniesieniu do uniwersum DC, szczególnie z pozytywnym odbiorem The Penguin, wskazującym na duże zainteresowanie powiązanymi projektami.

Obecnie Batmana można oglądać w serwisie Max, a premiera kinowa nienazwanej jeszcze kontynuacji planowana jest na 1 października 2027 roku.

Źródło: sianwatson/Instagram

Źródło i obrazy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *