Trener Rafaela Nadala, Carlos Moya, wydał niedawno werdykt w sprawie krótkiego powrotu Hiszpana do gry na turnieju Brisbane International w 2024 roku.
Nadal spędził większość 2023 roku na ławce rezerwowych, dochodząc do siebie po kontuzji biodra, która wymagała operacji. Hiszpan wziął udział w swoim pierwszym od roku turnieju w Brisbane International na początku stycznia.
Podczas gdy Rafael Nadal i jego zespół bagatelizowali wszelkie oczekiwania w swoich początkowych turniejach, w pierwszych dwóch meczach z byłym trzecim graczem na świecie Dominicem Thiemem i Jasonem Kublerem wyszedł z pełną mocą. Pokonał obu przeciwników w prostych setach ze względną łatwością i zapewnił sobie miejsce w ostatniej ósemce.
22-krotny mistrz Wielkiego Szlema również dobrze rozpoczął mecz przeciwko swojemu ćwierćfinałowemu przeciwnikowi Jordanowi Thompsonowi, zdobywając trzy okazje do zdobycia punktów meczowych w drugim secie. Żadnej z nich jednak nie udało mu się przekonwertować i ostatecznie przegrał mecz w trzecim secie.
Trener Hiszpana, Carlos Moya, niedawno przeanalizował jego występ i dał do zrozumienia, że jego mecze układały się lepiej, niż oczekiwano.
„Widziałem tak wiele rzeczy u Rafy, że nie jest to już zaskoczeniem, ale prawdą jest, że nie mogło pójść dobrze i zaczęło się od większej liczby wątpliwości” – powiedział Punto de Break [przetłumaczone z hiszpańskiego].
Hiszpański trener porównał zaciekłość Rafaela Nadala na korcie do zaciekłości byka na arenie.
„Przypomniało mi to byka, który był zamknięty przez rok. Po prostu upuściłeś go na środek, a on leciał jak bestia. Po tylu miesiącach cierpień znów widziałem, jak dobrze się bawi, zarówno na treningach, jak i na meczach w Brisbane. To była wersja Rafy, którą wszyscy chcieliśmy zobaczyć.
„Jeśli kontuzje go nie powstrzymają, Rafael Nadal będzie kandydatem na zawodnika turniejów, w których bierze udział” – Carlos Moya
Rafael Nadal został zmuszony do opuszczenia Australian Open 2024 z powodu kontuzji mięśni, której doznał podczas biegu w Brisbane.
Pomimo niepowodzenia Carlos Moya wyraził pewność, że jego były numer 1 na świecie będzie po powrocie dobrze rywalizował z czołowymi graczami.
„Tak [może konkurować z czołowymi graczami], dlaczego nie? Dobrze wygrał dwa pierwsze mecze i prawie pokonał gracza, który w następnym tygodniu prawie pokonał Tsitsipasa w Australii. Czyli na wysokim poziomie. Myślę, że po jednym meczu nie mam wątpliwości co do poziomu, jaki może zaoferować Rafa. Powiedziałem, że będzie potrzebował około 10 meczów, aby osiągnąć 100% poziomu” – Carlos Moya powiedział Punto de Break.
Mówiąc o szansach Nadala na nadchodzących turniejach, Moya powiedział, że 37-latek może być kandydatem do tytułów, jeśli utrzyma się bez kontuzji.
„Jestem optymistą, ale także realistą. Rafa wygrał Roland Garros półtora roku temu. Jeśli nie miał ciągłości, to z powodu kontuzji. Do kontuzji na Wimbledonie miał spektakularny rok. Nie wiem, czy jest na tym poziomie, ale jeśli kontuzje mu nie przeszkodziją, myślę, że będzie kandydatem na zawodnika w turniejach, w których bierze udział” – powiedział.
Oczekuje się, że po krótkim pobycie w Australii Rafael Nadal wróci do gry podczas turnieju ATP 250 Qatar Open w Doha (19–25 lutego).
Dodaj komentarz