
Przegląd
- W Red Dead Redemption 2 brakuje trybu zabójstwa na zlecenie, co wywołuje dyskusje na temat potencjalnych korzyści z tego wynikających.
- Gracze mają różne opinie na temat tego, jak taki tryb pasowałby do postaci Arthura Morgana.
- Wprowadzenie zabójstw na zlecenie mogłoby zwiększyć powtarzalność rozgrywki, ale wiązałoby się z niskim poziomem honoru.
Red Dead Redemption 2 nadal zachwyca graczy ponad sześć lat po premierze, ilustrując niezwykłą siłę przetrwania tytułu Rockstar. Niedawno w sieci pojawiła się dyskusja, w której podkreślono brak funkcji zabójstwa na zlecenie, a wielu uważało to za poważne niedopatrzenie w bogatym w treść doświadczeniu.
Gra ostatnio odnotowała wzrost liczby graczy na Steamie, co oznacza, że jej atrakcyjność pozostaje silna. To odrodzenie można przypisać niedawnym promocjom cenowym, które pozwalają nowym graczom doświadczyć uznanej premiery Rockstara z 2018 r.po obniżonej cenie. Jednak trwała jakość gry zapewnia, że wieloletni fani wracają na wielokrotne sesje powtórek.
W dyskusji zainicjowanej przez użytkownika Reddita Rough-Button8137 gracze debatowali nad straconą szansą na włączenie mechaniki zabójstwa na zlecenie. Podczas gdy Red Dead Redemption 2 zawiera łowy na nagrody, które oferują ograniczoną liczbę misji, brakuje nieograniczonego i dynamicznego łowy na nagrody z oryginalnego Red Dead Redemption. Nieskończony tryb zabójstwa na zlecenie mógłby zapewnić graczom angażujący sposób ponownego odwiedzania gry, oferując za każdym razem nowe wyzwania.
Stracona szansa na zabójstwo na zlecenie w Red Dead Redemption 2
Tryb zabijania na zlecenie byłby interesujący według u/Rough-Button8137 w reddeadredemption
Odpowiedzi społeczności uwypukliły różne interpretacje postaci Arthura Morgana. Niektórzy gracze uważają, że zabójstwo na zlecenie nie jest zgodne z jego moralnym kompasem, podczas gdy inni twierdzą, że Arthura przekonałyby bodźce finansowe. Jeden z uczestników zasugerował: „Jak wyjaśniłbyś to w grze?”.To pytanie podkreśla zawiłości rozwoju postaci — zwłaszcza że angażowanie się w zabójstwo na zlecenie byłoby sprzeczne z rozgrywką High Honor. Wprowadzenie takiej zawartości specjalnie dla tras o niskim honorze mogłoby stanowić przekonujący powód dla graczy, aby zbadać tę ścieżkę.




Pomimo nieustającego sukcesu Red Dead Redemption 2, perspektywa sequela pozostaje niepewna. Wyjątkowe wyniki sprzedaży gry wywołują oczekiwanie, jednak uwaga skupiła się na rozwoju Grand Theft Auto 6, co jeszcze bardziej odsuwa na później wszelkie kontynuacje Red Dead. Rockstar stoi przed trudnym dylematem: wysokie oczekiwania wywołane poprzednimi sukcesami mogą utrudniać przyszłe projekty. Podczas gdy gracze mogą mieć nadzieję na nową część, wydaje się, że do sequela jeszcze daleka droga.
Dodaj komentarz