
Recenzja Everdeep Aurora: oszałamiające doświadczenie wizualne z brakującymi funkcjami poprawiającymi jakość życia
Everdeep Aurora to wizualnie urzekająca gra, która kusi graczy uroczymi postaciami i unikalną fabułą. Jednak przyjemność z gry jest znacznie ograniczona przez brak istotnych funkcji, takich jak samouczki i niezawodny system zapisywania gry, co często może być frustrujące.
Historia Shell i jej poszukiwań
Sercem Everdeep Aurora jest Shell, mała kotka, która zmaga się z chaosem meteorów spadających na jej dom. Mając jedynie list z sugestią miejsca spotkania z matką, Shell wyrusza w niebezpieczną podróż pod ziemię po otrzymaniu starego wiertła od życzliwej żaby o imieniu Ribbert. W miarę jak zagłębia się w głąb, jej dążenie do ponownego spotkania z matką nabiera tempa, a także pojawiają się okazje do udzielenia pomocy innym napotkanym postaciom.



Mechanika rozgrywki i eksploracja
Jako gra o kopaniu, nawiązująca do tytułów takich jak Steamworld Dig i Mr. Driller, głównym celem Shell jest eksploracja podziemnego świata i odkrywanie ukrytych skarbów podczas poszukiwań jej matki. Uzbrojeni w podstawowe wiertło i dwa akumulatory, gracze mogą rozwijać swoje umiejętności, przekopując się przez różne materiały, wykonując zadania od postaci niezależnych (NPC) i odkrywając nowe narzędzia. Obecność stacji ładowania pozwala graczom przekształcać klejnoty w energię, co sprzyja dalszej eksploracji bez konieczności walki, a tym samym zapewnia bardziej relaksujące wrażenia.
Wyzwania wynikające z braku wskazówek
Pomimo uroczej estetyki i angażujących interakcji z postaciami, Everdeep Aurora brakuje fundamentalnych wskazówek. Brakuje samouczków, które pomogłyby graczom zrozumieć podstawowe mechanizmy gry, przez co muszą oni poruszać się po zawiłościach gry metodą prób i błędów. Na przykład, gracze muszą samodzielnie odkryć, jak naładować wiertło, ulepszyć ekwipunek lub zapisać postępy, co często prowadzi do dezorientacji i frustracji.
Zarządzanie zapasami i problemy z zapisywaniem postępów
Kolejnym obszarem, w którym Everdeep Aurora zawodzi, jest zarządzanie ekwipunkiem. Nawigacja po ekwipunku za pomocą pada kierunkowego jest uciążliwa i przydałby się bardziej uproszczony interfejs. Dodatkowo, brak jasnych instrukcji dotyczących zapisywania gry stwarza poważne ryzyko – nie znając ograniczonych możliwości zapisu dostępnych na kempingach, gracze mogą stracić postępy z powodu awarii lub nieoczekiwanych przeszkód.
Co więcej, gracze mogą szybko utknąć po nieodpowiednich skokach lub złych wyborach kierunku, zmuszając ich do ponownego rozpoczęcia gry i potencjalnie utraty znacznej części zgromadzonych postępów. Choć niektórzy mogą docenić to wyzwanie, wielu z nich z zadowoleniem przyjęłoby bardziej wyrozumiałą funkcję automatycznego zapisu, która złagodziłaby tę frustrację.



Mieszany zestaw funkcji
Co ciekawe, Everdeep Aurora zawiera kilka przemyślanych funkcji, takich jak regulowany rozmiar czcionki, co poprawia czytelność, zwłaszcza w trybie przenośnym. Dodatkowo, możliwość wezwania pomocy Ribberta w przypadku uwięzienia świadczy o pewnym stopniu dbałości o komfort gracza, choć ta funkcja jest ograniczona do niektórych obszarów.
Ostatnie myśli
Założenia i projekt gry Everdeep Aurora są urzekające, jednak brak kluczowych elementów wpływających na jakość rozgrywki negatywnie wpływa na ogólne wrażenia z rozgrywki. Choć walory estetyczne i eksploracja mają ogromny potencjał, wrażenia z rozgrywki można by znacznie poprawić dzięki lepszym samouczkom i bardziej niezawodnemu systemowi zapisu. Dlatego polecam Everdeep Aurora przede wszystkim tym, którzy cenią sobie wciągającą grafikę i lubią spokojną eksplorację, akceptując fakt, że mogą potrzebować samodzielnie przejść kolejne etapy gry.
Everdeep Aurora jest dostępna na Nintendo Switch i PC.
Dodaj komentarz