Reżyser tytułu pokrzyżował marzenia o sequelu Rainbow Six Siege, uważając, że rezygnacja z jednego z nich byłaby błędem.
Mimo że Rainbow Six Siege jest już dość stary , dyrektor Ubisoftu Alexander Karpazis uważa, że tytuł wciąż znajduje się w najlepszym stadium, a usługa dostępna na żywo jest prawdopodobnie najlepsza na rynku. Podczas Siege Invitational 2024 w Brazylii powiedział ( za pośrednictwem PC Gamer ):
Mogę śmiało powiedzieć, że mamy prawdopodobnie jeden z najlepszych silników na świecie, jeśli chodzi o strzelanki PvP na żywo. Zespół jest niesamowity i mamy ogromny zespół zajmujący się przygotowaniem silnika, który z każdym miesiącem stopniowo udoskonala sposób, w jaki możemy dostarczać treści szybciej, solidniej, stabilniej i miejmy nadzieję, że tak bardzo, jak to możliwe.
Co więcej, reżyser uważa, że przejście Rainbow Six Siege na nowy silnik na potrzeby potencjalnej kontynuacji byłoby kompletną katastrofą. Zauważył, że programiści, którzy próbowali tego dokonać, ponieśli porażkę. Twórcy rzeczywiście zaniedbują stan gry i to, jak bardzo była ona ostatnio pełna błędów, i zamiast tego trzymają się liny, mając nadzieję, że nie spadną.
Pomysł zmiany silników na coś, co może być gotowe od ręki, po prostu nie odpowiada potrzebom tak konkurencyjnej i wymagającej gry, jak Siege. Nie będę wymieniał nazwisk, ale widzisz gry, które przeszły przez sequele i po prostu całkowicie porzuciły temat, ponieważ musiały przerobić każdą rzecz, którą zrobiły w pierwszej grze.
Zatem teraz, gdy wymiana silnika nie wchodzi w grę, czego powinni spodziewać się fani Rainbow Six Siege? Cóż, twórcy właśnie ogłosili plan działania na rok 9, który jest wypełniony mnóstwem zawartości w grze, obejmujący Operację Deadly Omen wraz z zupełnie nowym menu zarządzania ekwipunkiem, „Szafką”. Twórcy mają wiele do zaoferowania publiczności, a Rok 9 jest pełen ciekawych fragmentów, które sprawią, że gra mimo swojego wieku będzie sprawiać wrażenie świeżej.
Pełny przegląd Rainbow Six Siege Year 9 możesz obejrzeć w powyższym filmie.
Źródło wiadomości: PCGamer
Dodaj komentarz