
Sadie Sink oficjalnie wkroczyła do uniwersum Marvela! Znana ze swoich porywających występów w *Stranger Things* i *O’Dessa*, Sink zadebiutuje w nadchodzącej czwartej części serii Spider-Man z Tomem Hollandem w roli głównej.
Choć konkretna postać, którą odegra, pozostaje owiana tajemnicą, wśród fanów panuje szum wokół jej potencjalnych ról w pełnym historii życiu Spider-Mana. Natychmiast zakłada się, że mogłaby zmierzyć się z kultową Mary Jane Watson; jednak wielu twierdzi, że ta koncepcja jest pozbawiona kreatywności, ponieważ Zendaya już wypełnia tę rolę. Kogo więc innego mogłaby uosabiać Sink?
Wśród popularnych teorii krążących, niektórzy fani spekulują, że Sink może grać Gwen Stacy, zwłaszcza że jest ona istotną postacią w historii Spider-Mana. Podczas gdy były inne przedstawienia Gwen — w szczególności Emma Stone, która grała tę postać we wcześniejszych filmach — jej nieobecność w uniwersum Toma Hollanda pozostawia miejsce na świeże spojrzenie. Co ciekawe, fani pamiętają rolę Bryce Dallas Howard w trylogii Tobey Maguire, jednak iteracja Toma Hollanda nie wprowadziła jeszcze Gwen.
Co ciekawe, w tym uniwersum pojawiały się aluzje do postaci takich jak Miles Morales — odniesienie do niego przez jego wujka Aarona w *Spider-Man: Homecoming* umacnia jego istnienie. Jednak tego samego nie można powiedzieć o Gwen, co otwiera Sinkowi drzwi do ożywienia tej kluczowej postaci w nowy i ekscytujący sposób.
Eksploracja rozszerzonego wszechświata kobiet Spider-Mana
Należy zauważyć, że związki Petera Parkera wykraczają daleko poza Mary Jane Watson. W serii Spider-Man jest wiele postaci kobiecych, w tym inne bohaterki, takie jak Black Cat i wiele Spider-Women. Chęć niektórych fanów, aby zmusić Sink do roli Mary Jane, nie tylko podważa różnorodność uniwersum Spider-Mana, ale może również przyćmić wyjątkowe narracje, jakie oferują te inne postacie.
Choć istnieje intrygująca spekulacja na temat tego, kogo mogłaby zagrać Sadie Sink, należy pamiętać, że Marvel Cinematic Universe (MCU) i Sony raczej nie odrzucą ani nie zinterpretują na nowo ustalonych postaci tylko po to, by zadowolić fanów. MCU wykazało się zaangażowaniem w integralność opowieści, co oznacza, że wszelkie nowe powiązania postaci będą się rozwijać w sposób, który honoruje oryginalny materiał.
Gdy przewidujemy dalsze szczegóły dotyczące roli Sink, warto zastanowić się nad powodami fiksacji na punkcie Mary Jane. Fani powinni wziąć pod uwagę ogromny potencjał nowych wątków i postaci w bogatej kolekcji Spider-Mana. Zamiast skupiać się na zastąpieniu istniejącej postaci, świętujmy okazję, by Sink wprowadził do serii ekscytującą, oryginalną postać.
Na razie szczegóły dotyczące konkretnej roli Sadie Sink pozostają nieznane. Jednak wielu, w tym ja, ma nadzieję, że wcieli się w nową postać Spider-Mana, której jeszcze nie widzieliśmy w filmach. Gatunek superbohaterów jest dojrzały do innowacji i byłoby odświeżające zobaczyć, jak jedna z mniej znanych, ale równie fascynujących postaci kobiecych Spider-Mana ożywa na ekranie.
Dodaj komentarz